410
zwierzętom, ptastwu, i t. d. bywają pewne rany na skórze, niejakie krosty; zdaje się że chorocy ledwo dotykają ich powierzchowności, którą wreszcie osłania sierć, piórze lub iune tęgie pokrycie. Tym więc zwierzętom same tylko zewnętrzne szkodzić mogą przypadki, skaleczenia, uderzenia i t. d. Muszą one wprawdzie służyć swoją powierzchnią za pastwisko dla innych pasożytnych zwierząt, jako to dla wszy, kleszczów i t. p. albo też bywają wewnątrz siedliskiem różnych robaków. Zresztą zwykle instynkt pomocą byWa dla zwierząt, i tak wilk, pies i większa część żarłocznych, drapieżnych zwierząt, potrafią sobie wzbudzić womity gdy czują niestrawność.
Lecz większa część gatunków zwierząt stawszy się domowemi, podlegają wielu chorobom wynikającym z nienaturalnego sposobu życia. I tak świnie dostają trądu, skłonności skrofulicznćj, którćj po części przyczyną są węgry, motylice, wodnice; owce, oprócz ospy, cierpią wodną puchlinę i choroby wątroby z przyczyny robaków, tudzież zawrót głowy z przyczyny wodnic mózgowych. Inne zwierzęta podlegają ślepocie, konie nosaciżnie, gatunkowi płucnych suchot; bydło i różne inne gatunki zabija zaraza , pewny rodzaj zaraźliwego tyfusu; mięsożerne, drapieżne zwierzęta mogą same przez się wściec się, i t. d. Zdarzy się także widzieć u psów krzywicę, a niskich nóg psy, jamniki, zdają się być, według zdania Buf-fona, pewnćm tego gatunku wyrodzeniem.
A na ileż to więcej prócz wymienionych dolegliwości wystawiony jest człowiek! Najprzód zdaje się że wszystkie właściwe gorączki są smutnem dziedzictwem ludzkości; gdyż, wyjąwszy klęskę moro-wćj zarazy, którćj zgniła gorączka pożera zwierzęta, rzadko je napada czy to ciągła czy przerywana gorączka lub febra. Przeciwnie, człowiek swą nadzwyczajną skłonność winien ruchawości, miękkićj drażliwości układu nerwowego, którego sympatyczną czynność łatwo obudzą najmniejsza dolegliwość lub wada w naczyniach trawuych, tak dalece, iż przytrudne trawienie podobne bywa w swych sym-ptomatach, do napadu febry ze drżeniem i gorączką. Całe tćż ciało nasze wzdryga się przez udział (consensus) wrażeń tak fizycznych jak i moralnych, a któreby nie sprawiły skutku na najdrażliwszćm nawet, jakiem jest pies, zwierzęciu. Bardzo mało potrzeba do