451
podobuo, w tym względzie, uszliby za nieświadomych uczniów. Alboż niewiadomo że niejeden stary satyr znajduje przyjemność w lubie-żności biegłych kobiet, co to, aby byty doskonałemi, liczyć powinni według Owidyjusza, więcćj jak trzy krzyże wieku.
Verum noverat
Auus capprissantis vocare viatica.
W istocie wszystko się przyczynia do podniecania lubieżnego układu tych dziekanek Cytery. Najprzód my ludzie z natury jesteśmy czulsi nad inne zwierzęta, a to z przyczyn wyżćj już wymienionych. Satyryjazm. pryapizm, równie jak erotomanija, nimforaauija, są rodowe, jak się zdaje, samemu tylko człowiekowi właściwe, nerwowe przypadłości. Skóra na uaszein ciele jest bardzo drażliwa na wszelkie łaskotanie i najlżejsze dotykanie: stąd to jak wiadomo, tyle mają władzy pieszczoty. Dla tego zniewieściali Indyjanie mają zwyczaj kazać młodym kóbietom, delikatnemi rękami, nacierać sobie ciało* szczególniej po wyjściu z kąpieli; do tej posługi umyślnie kobiety przyuczane bywają. Zapewniają podróżni co się tam podobnie nacierać kazali (1) że po tych manewrach, doznaje tarty człowiek, większej jeszcze przyjemności i szczęśliwości nad roskosz miłosną. Ten zwyczaj zachowywali także Rzymianie, dla zepsucia których zbiegały się z całego świata roskosze. Martialis nie przepomina owej tre-terki która w Rzymie roskosznisiów wycierała (2).
Kobiety nacierać się kazały po wyjściu z kąpieli, silnym niewolnikom: w rzeczy samćj wzajemny wpływ płciowy ważną grać mógł rolę w tym rodzaju zwierzęcego magnetyzmu. Wiadome są zresztą wszystkie związki sympatyczne między skórą ciała arodne-mi członkami, roskoszne bowiem uczucia płciowego obcowania są także pewnym rodzajem dotykania:
Oallidus et cristac digitos impressit aiiptes,
Ac snmmum dominae femur cxclamare ciiegit Juuenal, sat. VI.
Ludzie rozwiąźli dla tej samej przyczyny uważają roskosz cielesną za najw yższe szczęście, co i boleść za największe nieszczęście; ale że są zniewieściali lub osłabieni przez nadużycie roskoszy, wy-
\(l) Legentil, Voyage aux lmlet, tom I p. 129.
(2) Percurrit agili corpus arte traetatrix,
Manumąue doctam spargit omnibus membris.
Martini, lib III. epig LXXX1I.