0349

0349



PODZIEMNA ROSJA

- Co do włosów, to trudno powiedzieć... ale że wiele głów poleci, to pewne - uśmiechnął się śledczy.

Goldenberg powiesił się w więziennej celi.

Wagon zamienił się w marmoladę

W Moskwie narodowolcy dowiedzieli się o aresztowaniu Goldenber-ga, ale byli pewni - nie wyda. Jednak 18 listopada czekał ich nowy cios. Dowiedzieli się, że pociąg minął bez przeszkód Aleksandrowsk. To także przypisali aresztowaniu. Uznali, że wzięto Żelabowa z towarzyszami. Mogło to oznaczać, że policja natrafiła na ślad! Spodziewali się jej pojawienia lada moment. Broń Sonieczka miała w pogotowiu. Nerwy napięte do ostateczności.

I oto nastał dzień 19 listopada - dzień przejazdu pociągu cesarskiego; na razie panowała cisza.

Czas przybycia pociągu ze świtą i z carem wyznaczono na godzinę dziesiątą i jedenastą wieczorem.

Wszyscy kopacze opuścili dom. Nikołaj Morozow zabrał ze sobą historyczny kamień ze śmiercionośnego wykopu.

Zastanawiali się, kto powinien zostać w mieszkaniu i czekać na carski pociąg,

by doprowadzić do wybuchu. Zdecydowano, że w domu zostaną do końca

Hartman i Pierowska. Rola osoby mającej spowodować wybuch sprowadzała

się jedynie do tego, by połączyć płytki komutatorowe. (Stiepan Szyriajew)

Tak więc Sonia miała obserwować z zewnątrz. Przy przejeździe carskiego (czwartego) wagonu dać znak Hartmanowi znajdującemu się w domu. Ten połączy przewody, mina wybuchnie - a pociąg cesarski wyleci w powietrze.

Nastał historyczny moment.

Oto pojawił się, mknąc pełną parą pierwszy pociąg. Zgodnie z telegramem miał to być pociąg ze świtą i Sonieczka przepuściła go. W przybliżeniu po pół godzinie pojawił się pociąg cesarski. Pierwszy wagon, drugi... wreszcie - czwarty...

Sonieczka dała znak Hartmanowi.

Hartman połączył przewody i potężny wybuch wstrząsnął rogoskimi rogatkami. Wagon dosłownie podrzuciło i runął, przewracając się kołami do góry.

Jeden za drugim wypadały z szyn pozostałe wagony.

Pierowska i Hartman szybko opuścili dom. Od tej chwili nie było cara...

356


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0264 264 powiedzieć, iż Rothschildowie nie mogą wprawdzie prowadzić wojny, ale co do pokoju, to
Prze pok3203 824 Jerzy Stachura ■ PATOLOGIA CHORÓB PRZEWODU POKARMOWEGO co do częstości to guzy stro
Str  (4) PÓŹNIEJ SIE: z njm pouczymy, WSADŹCIE GO Z INNYMI DO ODOZU TAK JEST, KOMENDANCIE-V A CO DO
IMG67 Chór Co do Noli, to po wojnie wróciła do kraju, w którym przedtem nie mieszkała. Do miast nie
IMGp73 (3) gość są sobie równe. Sufit zresztą pokrywają takie same szare deseczki. Natomiast co do&n
DEMOTYWATORY RÓŻNE PACZKAP0 SZT FOTO (464) •    USA różnią się z Rosją co do metod w
43 Co do rysunku, to jeden z tych właśnie nielicznych tematów herbowych, który w starych naszych her
275P0 ■ Czy idziesz do pracy z przyjemnością?n trudno powiedzieć dane w procentach
P1180018 436 B. Spinoza, Traktaty Co do pierwszego, to oczywiście ze słyszenia, pomijając, że jest t
Zarządzanie jest dla was sztuką odpowiedniego przekazywania pomysłów szefa w ręce robotników. Co do
klszesz261 1120 5. MOSZYŃSKI: KULI LUDOWA puszczy poleskiej". Co do Białorusi, to na przes
która każdy z nas ma; p co do otwartych to było śmiesznie, bo strzelałam ale jakoś poszło; p miałam

więcej podobnych podstron