KIEDY SIĘ OCKNĄŁEM, JUŻ TAK BYŁO...
BYŁEM PIJANY, A ONA PRZYPROWADZIŁA MNIE DO DOMU...
PRZE
PRASZAM.
NIE PLANOWAŁEM TEOO... TAK JAKOŚ WYSZŁO...
JESTEŚ
DOBRYM
KOLE
SIEM.'
PROSZĘ, NIE WYRZUCAJ MNIE.'
SENPAI.
HAAA.
WIEM, ŻE TO MNIE NIE USPRAWIEDLIWIA,
WIĘC
NAPRAWDĘ,
NAPRAWDĘ
SZCZERZĘ
PRZEPRA
SZAM/