Dyplomacja
uli iit.i Simlkowa Europa Richelieu, ile zjednoczone Niemcy, o ludności (■i ' I, uczającej liczbą ludność Francji i potencjale przemysłowym, który mi il |,| wkrótce prześcignąć. Atakując Układ Wiedeński, Napoleon prze-!■ i i 11< 11 defensywną przeszkodę w potencjalnie ofensywne zagrożenie I" | iii i/.<'listwa Francji.
-'•piawdzianem kompetencji męża stanu jest dostrzeżenie w wirze ' l> i y.ji la litycznych prawdziwie długofalowych interesów kraju, a także i--, i n/.i-nle odpowiedniej strategii dla ich osiągnięcia. Napoleon mógł I-lawii - się w podziwie dla swych sprytnych poczynań podczas Wojny l.iymskluj (ułatwionych przez krótkowzroczność Austrii) i cieszyć się i >i wit Tających się przed nim większych opcji dyplomatycznych. W in-i. u ,|c Francji byłoby trzymanie się blisko Austrii i Wielkiej Brytanii, jako i\ - li i lwu państw, które były najbardziej skłonne podtrzymać terytorialny uldad w Europie Środkowej.
• :t -sa rz prowadził jednak osobliwą politykę, wynikającą w dużej mie-i: c /c zmienności charakteru. Jako Bonaparte, nie umiał gładko współ-|n nuwać z Austrią, niezależnie od tego, co dyktowała racja stanu. v liy.M r. Napoleon powiedział dyplomacie z Piemontu: „Austria jest ii il auciurn, do którego zawsze czułem i nadal odczuwam najżywszą niechęć.'"1 Skłonność, do rewolucyjnych działań kazała mu prowadzić Analną wojnę o Włochy w 1859 r. Zraził sobie Wielką Brytanię przyłą-■ ..i |.jc Sabaudię i Niceę w wyniku tej wojny i wielokrotnie wracając do
.......yslu kongresu europejskiego w celu zmiany granic. Aby dopełnić
i\vcj izolacji, poświęcił szanse na sprzymierzenie Franq'i z Rosją popierali' 1'owstanie Polskie 1863 r. Doprowadziwszy dyplomację europejską -In sianu wrzenia pod hasłem samostanowienia narodów, Napoleon . nala/.l się nagle w osamotnieniu, podczas gdy z zamieszania, do które-i n i powstania tak dobitnie się przyczynił, zmaterializowało się państwo niemieckie, wyznaczając tym samym koniec prymatu Franqi wEuropie.
Pierwszy ruch po Wojnie Krymskiej cesarz wykonał we Włoszech w 1859 r., trzy lata po Kongresie Paryskim. Nikt nie spodziewał się, że Napoleon' powróci do pragnień swej młodości, by uwolnić północne W li >chy spod panowania Austrii. Francji z takiej awantury nic nie mogło przyjść. Gdyby osiągnęła sukces, stworzyłaby państwo, które miałoby u i.u znie większe możliwości blokowania tradycyjnych francuskich I.lenników ekspansji; gdyby przegrała - upokorzenie porażką spotęgowane byłoby niejasnością celów. Niezależnie zresztą od wygranej czy przegranej, armie francuskie we Włoszech wprowadziłyby niepokój w Europie.
Wszystko to powodowało, że brytyjski ambąsador lord Henry Cow-Icy przekonany był o nieprawdopodobieństwie francuskiej -wojny we
Włoszech. „Nie leży w jego interesie prowadzenie wojny” - cytował Cówleya Hubner. — „Przymierze z Anglią, choć na razie zachwiane j pozostające w zawieszeniu, stanowi podstawę polityki Napoleona III.”9 W trzy dekady później Hubner tak to komentował:
„Nie mieściło się nam w głowach, żeby ten człowiek, osiągnąwszy szczyt chwały, mógł, o ile nie jest szalony lub nacechowany szaleństwem hazar-dzisty, poważnie myśleć, nie mając żadnego zrozumiałego powodu, o wdaniu się w kolejną awanturę.”10
A jednak Napoleon zadziwił wszystkich dyplomatów z wyjątkiem jego największego przeciwnika, Bismarcka, który przewidział francuską wojnę przeciw Austrii i nawet wręcz pożądał jej, jako sposobu na osłabienie pozycji Austrii w Niemczech.
W lipcu 1858 r. Napoleon doprowadził do tajnego porozumienia z Camillo Benso di Cavourem, premierem Piemontu (Sardynia), najsilniejszego państwa włoskiego, w sprawie współpracy w wojnie z Austrią. Krok był czysto makiaweliczny - Cavour miał zjednoczyć północne Włochy, a Napoleon otrzymać od Piemontu w nagrodę Sabaudię i Niceę. W maju 1859 r. znalazł się odpowiedni pretekst. Austria, której zawsze brakowało silnych nerwów, dała się sprowokować nękaniem przez Pie-montczyków i wypowiedziała wojnę. Napoleon ogłosił, że jest to równoznaczne z wypowiedzeniem wojny Francji i wyprawił wojska do Włoch.
O dziwo, w czasach Napoleona, gdy Francuzi mówili o konsolidacji państw narodowych jako trendach przyszłości, myśleli przede wszystkim o Włoszech, nie zaś - o znacznie silniejszych Niemczech. Z Włochami łączyła ich sympatia i bliskość kulturowa, czego brakowało w stosunkach ze złowrogim wschodnim sąsiadem. Ponadto ekonomiczne ożywienie, które miało wysunąć Niemcy na czoło mocarstw europejskich, dopiero rozpoczynało się i nic jeszcze nie wskazywało, że Włochy nie będą równie silne jak Niemcy. Ostrożność Prus podczas Wojny Krymskiej dodatkowo utwierdziła Napoleona w opinii, że Prusy były najsłabszym z wielkich mocarstw, niezdolnym do zdecydowanego działania bez wsparcia Rosji. Toteż Napoleon uważał, że osłabiająca Austrię wojna we Włoszech zredukuje potęgę najgroźniejszego niemieckiego przeciwnika Francji i wzmocni francuskie wpływy we Włoszech. W obu wypadkach był to rażąco błędny sąd.
Napoleon utrzymywał otwartymi dwie sprzeczne opcje. W najlepszym wypadku mógł odegrać rolę europejskiego męża stanu - Północne Włochy zrzuciłyby jarżmo austriackie, a mocarstwa europejskie zgroma-
117