20101206 233322

262 CZYTAJĄC MICKIEWICZA

Na podstawie takich to doświadczeń powiedziałem, że „poza słowem Mickiewiczowskim drga, jak tło żywo jeszcze odczuwalne, rój wszystkich innych możliwych zastępczych słów".

RACA - WYGIĘTY PROMIEŃ

Stanisław Pigoń wywodzi w artykule Czy Mickiewicz widział wygięty promień słońca („Odrodzenie" 1948, nr 2QQ), że piękne wiersze z opisu wschodu słońca w XI księdze Pana Tadeusza-.

...już promień wytrysnął Po okrągłych niebiosach wygięty przebłysnął I w białej chmurce jako złoty grot zawisnął.

- są oparte na obserwacji. Twierdzi, że on sam widział na niebie^wiy g iję t y prómień, f Cieszę się z tego spotkania z profesorem Pigoniem w komentowaniu Mickiewicza. Pigoń, tak jak i ja, sprawdzał w dzieciństwie, oczarowany przez ^! krajobrazy w Panu Tadeuszu, słowa Mickiewiczów- i skiego opisu. Wywoływał je nie w wyobraźni czytelniczej tylko, tak jak to czyni dziecko miejskie, ale sprawdzał je na wsi, w otwartej przestrzeni nieba i ziemi. Twierdzi, że wygięty promień słońca można w pewnych warunkach zobaczyć przed wschodem lub zachodem słońca..

Czy rzeczywiście widział wygięty promień słońca, o świcie, gdy słońce jeszcze nie wzeszło, lecz już ozłociło jedyny obłok na niebie? I ja nieraz