Dyplomacja
I' u i K ii Pokojowej, jaskrawo uwidoczniły się różnice w dziejowych do-i.ulr/.oiiiach. Przywódcy europejscy dążyli do odnowy istniejącego ul I.ulu znanymi metodami, natomiast amerykańscy twórcy pokoju wie-i yll, żr Wielka Wojna była rezultatem wadliwych europejskich praktyk, ni' .ma nabrzmiałych konfliktów geopolitycznych. W swoich słynnych i ,-Irina,Mn Punktach Woodrow Wilson oznajmiał Europejczykom, że ul I n I miel Izynarodowy powinien opierać się odtąd nie na równowadze il, Irc 7, na etnicznym samostanowieniu, że bezpieczeństwo europejskie I u i a u n u i (>| ilerać się nie na wojskowych przymierzach, lecz na zasadach U pil -i /i-listwa zbiorowego, wreszcie że stosunki dyplomatyczne nie I „ .winny być kształtowane w tajemnicy przez ekspertów, lecz oparte na ... .<xv.nly* li umowach, osiąganych w jawny sposób”. Wilson wyraźnie |,i yl.yl nie po to, by omawiać warunki zakończenia działań wojennych . ,-y i. ,’, /.u-konstruowania istniejącego porządku międzynarodowego, l i ,-y|n h.il przekształcić od podstaw system stosunków międzynarodowo .li . .11, .wiązujący wówczas już od prawie trzech wieków.
i i, lk.pl lylko polityka zagraniczna stała się dla nich przedmiotem ,,, r.ui, Amerykanie przypisywali systemowi równowagi sił wszystkie
i....... Europy. Europejscy przywódcy zaś, odkąd Europa po raz pierw-
■,i.iiii,-I.i w obliczu amerykańskiej polityki zagranicznej, z podejrzli-■,, , i ą | h u IM lodzili do przypisywanej sobie przez Amerykę misji refor-i j i, , ą, ,1 u I ni -j. ()bie strony zachowywały się tak, jakby ta druga z własnej , ,h \ I nul.i swój sposób prowadzenia dyplomacji i mogła, gdyby była mi ;Mi,,t„-,i lub mniej wojownicza, wybrać inną, może łatwiejszą do ak-, , | .| u |l im-lodę.
\v i ,-n y.y wistości zarówno amerykańskie, jak i europejskie podejście ,|,, |»i||iylil zagranicznej zostało zdeterminowane odmiennymi warun-| ml Aiuciykanie zasiedlili niemal pusty kontynent, osłaniany dwoma ,„, ,111,11111 od zakusów drapieżnych mocarstw, za jedynych sąsiadów m i| |, ■,1,11 h• kraje. Nigdy nie spotkali się z żadną potęgą, którą musieliby i,i,, ns-.iżyć, lrudno zatem wymagać, by równowaga sił stanowiła dla ul, li i-.ii .lny problem, nawet jeśliby przyjąć, że przywódcy Ameryki wpad-hl .y u.i > Izlwaczny pomysł odtworzenia europejskich warunków w spo-|, , , ii-,i wic, które odwróciło się od Europy.
I-i a. -• u Irina l 150 lat europejskie dylematy bezpieczeństwa narodowi ,,,. ni.- dolknęly Ameryki. A kiedy dotknęły, Ameryka dwukrotnie i, |.i udział w wojnach światowych rozpoczętych przez narody Euro-I w w obu wypadkach równowaga sił w praktyce zawiodła, zanim na-iil ,l|, i włączenie się Ameryki. Powstał w ten sposób paradoks: równo-w.if,,i -,il, ł.lorą pogardzała większość Amerykanów, w rzeczywistości i u , ,i vl.i |»" Islawy amerykańskiego bezpieczeństwa tak długo, jak długo funkcjonowała w określony sposób, i właśnie zanik tej równowagi wciągał Amerykę w politykę międzynarodową.
Narody Europy nie wybrały spbie równowagi sił jako sposobu na regulowanie swoich stosunków z wrodzonej kłótliwości czy też zamiłowania do intryg cechującego „Stary Świat”. Jeśli przyjąć, że nacisk kładziony na demokrację i prawo międzynarodowe wynikał z amerykańskiego unikalnego poczucia bezpieczeństwa, to trzeba pamiętać, że dyplomacja europejska ukształtowała się pod wpływem doznawanych ciosów.
Europa została rzucona w wir polityki równowagi sił, kiedy jej pierwszy wybór, średniowieczny sen o powszechnym imperium, zawalił się, a z popiołów tej starodawnej aspiracji powstało wiele państewek o mniej więcej wyrównanej sile. Gdy tak ukonstytuowane państwa muszą mieć ze sobą do czynienia, możliwe są tylko dwa wyjścia. Albo jedno z państw zyska tyle na potędze, by zdominować pozostałe, i wtenczas tworzy imperium, albo żadne z państw nie jest w stanie stać się wystar-cżająco potężne, aby ten cel osiągnąć. W drugim wypadku roszczenia najbardziej agresywnego członka międzynarodowej społeczności są trzymane w ryzach przez związki i układy pozostałych, innymi słowy, przez funkcjonowanie systemu równowagi sił.
System równowagi sił nie zakładał uniknięcia wszelkich kryzysów czy nawet wojen. Funkcjonujący prawidłowo system miał za zadanie ograniczać możliwości dominaq'i jednych państw nad drugimi oraz zasięg konfliktów. Celem jego był nie tyle pokój, co stabilizacja i umiarkowanie. Z definicji równowagi sił wynika, iż nie sposób całkowicie zadowolić wszystkich członków takiego układu międzynarodowego. System ten działa najlepiej, kiedy poziom niezadowolenia utrzymuje się poniżej punktu, w którym pokrzywdzona strona uznaje za konieczne obalenie międzynarodowego porządku.
Teoretycy równowagi sił stwarzają często wrażenie, jakby to była jedynie naturalna forma stosunków międzynarodowych. W rzeczywistości równowaga sił rzadko występowała w dziejach ludzkości. Na zachodniej półkuli nigdy jej nie było, a na terenach współczesnych Chin układ taki istniał ostatnio w Epoce Walczących Królestw ponad dwa tysiące lat temu. Dla hajwiększej części ludzkości i przez najdłuższe okresy dziejów typową formą rządów było cesarstwo. Imperia z natury rzeczy nie są zainteresowane funkcjonowaniem w ramach systemu międzynarodowego, same aspirują do tego, by być systemem międzynarodowym. Nie potrzebują równowagi sił. W ten właśnie sposób prowadziły swoją politykę zagraniczną w obu Amerykach Stany Zjednoczone, a w Azji Chiny przez znaczną część swych dziejów.
W zachodniej Europie jedynymi przykładami fukcjonujących syste-
21