2

A Was spotykają ł ugaszczają, i śpiewają Wam pieśni Wasze, bo czują, że Wy wojujecie za wolność świata.

Od Sekwany załoga czołgu „Nelly” przeszła, ittk powiadali w plutonie, na niemieckie metody walki. Niemieckie metody walki nie były iluzją do słów w rozkazie dowódcy dywizji; tiyły tylko wspomnieniem zgorszenia, jakie ^:.v załodze czołgu „Nelly” wywołały w swoim ?sasie, jeszcze pod Jort, przy przeprawach na sennej rzece Dives, wnętrzności pewnego iiiemieckiego Tygrysa. Bestia był jednym i tych trzech Tigerów, jakie wylazły na Jort I ustrzeliły dwa Cromwelle ze szwadronu drugiego u rotmistrza Gutowskiego. W jeden : Cromwellów Tiger ze szczególną zaciekłością wpakował kolejno aż cztery pociski z dzia-Jft.Hfl. Jakby w tym Cromwellu siedział kto ważny! Zajadłość nie popłaca nigdy, w czołach zaś najmniej, toteż Niemiec dobijając trupa nie dostrzegł, że tymczasem z boku nad-;!«hała „Nelly”. Kiedy zaś dostrzegł, było już a późno. Pierwszy strzał „Nelly” poszedł nie-43 za płoty; walnął w nasadę wieży, z tym jednak wynikiem, że przestała się obracać. Długie <£±110 Tigera nie mogło się zwrócić w stronę JHelly”, a nim cały czołg ruszył z miejsca, JtTelly” poprawiła swój pierwszy strzał i potu Trzynaście...