wolałabym jednak odnieść kwestią obecności Inb nieobecności historii do sposobu działania cytatów w ramach dyskursywnyeh, jak by się zdawało, modeli wypowiedzi obu dzieł, interesuje mnie, jaką rolę pełnią te filmowe fragmenty w subiektywnych strukturach retrospekcyjnyeh - strukturach, które każą szukać w tych fiimach raczej Erfahnmg niż historii.
Jeśli konstrukcja tych filmów miałaby zostać odczytana jako wypowiedź dyskursywna, to użycie cytatów przeczyłoby moim zdaniem takiej interpretacji, kierując nasze odczytanie niejako z powrotem w stronę historii. Procesy rozpoznania uruchamiane przez wypowiedź dyskursywną opierają się raczej na „podobieństwie” niż na „identyczności”. Właśnie podobieństwo odkrywane w wypowiedzi dyskursywnej umożliwia przekaz Benjaminowskicgo doświadczenia auratycznego - umożliwia zatem, innymi słowy, przekaz Erfahnmg jako pamięci. Podobieństwo to opiera się na rozpoznaniu uniwersalności ludzkiej kondycji, ograniczonej, cząstkowej, zawodnej-na powszechnym uświadomieniu ludzkiej skoń-czoności wobec śmierci. Dyskursywne rozpoznanie, jakie przeżywa widz, przeczy w swej istocie jakiejkolwiek możliwości identyfikacji czy identyczności w efekcie uświadomienie tych ogólnoludzkich ograniczeń. 1 na odwrót, rozpoznanie właściwe dla wypowiedzi historycznej odrzuca te ograniczenia przez to właśnie, że produkuje identyfikację, która podobieństwo zastępuje identycznością. Wypowiedź dyskursywną można zatem porównać do „poskramiającego spojrzenia”4", które sięga ponad iluzoryczne tożsamości fal licznej męskości i Historii - tożsamości, które zapewne fundują nostalgię.
Fragmenty filmowe włączone w Cinema Panidisu i w Kres długiego dnia zdają się zaburzać rozpoznanie dyskursywne. z całą mocą obstając przy „identyczności”. Jak już wspomniałam.
reż. Robert 1 lamer, 1946) i Wspaniałość Ambersonów (The Magntjiccni Ambersons, reż. Orson Welles, i942) oraz nawiązanie tio musicalu Spotkamy się te Si. Louis (Mcci Mc in Si. Louis, reż. Vineeme Minnelli, 1945). w kontekście którego można mówić o rozpoznaniu homoseksualizmu bohatera. Warto zauważyć, że autorka artykułu całkowicie pomija len ważny wątek całej trylogii Daviesa [przyp. recf.J.
^ Por. przypis 36.
Ben jamin opisał działanie kina jako trening szokowy. Kino uczy nas, jak żyć w święcie, w którym możliwość doświadczenia aury skurczyła się do minimum. Oczywiście same te cytowane fragmenty możemy postrzegać jako wywołujące szok -wynikający raczej z identycznośći/tożsamości niż z rozpoznali ia/podobieństwa. Co więcej, to jawność cytatów jako cytatów paradoksalnie podważa kruche rozpoznania niezbędne do wytworzenia Erfahnmg i u„I ł”istorycznia (by nie rzec - uhistcrycz-nia) te filmy, niejako „legitymizując" ich dyskursywność. Nagle „rozpoznajemy” Jeana Gabina czy film Ziemia drży [La Terra Trema, reż. Luchino Visconti, 1948], Johna Waync’a czy Mar-garet Rutherford, nie tyle w soczewce dyskursu, co w ogniu krzyżowym Historii. To odczytanie kolejnych cytatów jako cytatów, a nie jako dyskursu - tego wehikułu Erfahnmg - „gwarantuje” historyczność tych wspomnień. Rozproszone cytaty wywołują odbiorczą satysfakcję i stabilność identyfikacji w dwu scnsaclt. Identyfikujemy zapożyczenia, a jednocześnie odczuwamy identyfikację z iluzorycznymi ideałami wypowiedzi historycznej. Dokładnie odwrotnie, zwróćmy uwagę, niż to głosi estetyka postmodernistyczna kwestionująca pewność Historii. Wbrew Lindzie Hutchc-on twierdzę zatem, że w przypadku Cinema Paradiso i Kresu długiego dnia cytaty postmodernistyczne wcale nie podkreślają umowności wszelkich narracji, tak Historii, jak opowieści. Nie pomagają też zbiorowej pamięci, która mogłaby stanowić alternatywę dla Historii, W świceic, w którym wizerunki medialne tworzą tak „rzeczywistość”, jak „przeszłość”, rozpoznanie przez widza filmowych fragmentów legitymizuje te wspomnienia jako „historyczne". Bardzo stąd daleko do splotu wypowiedzi dyskursywnej i historycznej, który choćby Linda Hutcheon wiąże z „postępowością” tekstu postmodemistycznego511.
Rzut oka na narracje Cinema Paradiso i Kresu długiego dnia potwierdza, że wspomnienia przyjmują w nich formę nostalgii -nostalgii za utraconym ideałem falliczncj męskości, a także nostalgii w zamiast E rfa h r u n g, zamiast pamięci jako doświadczenia auratycznego. W obu filmach nostalgia ta nic obejmuje jedynie filmów czy gwiazd, ale cale przeszłe
L. I lulchcon, dz. cyt., s. 42.
353