U
Limit wydruku: 0
Strona 135/293
A. UukWtU KutOmt /n&lń-ti' r.i»M Wmw«‘j!(II5
ISBN IMit IłSłn *. O hy WN Hm .Vi*
chemicznej nic mogą być błędnic nazywane masami plastycznymi [...] Chcę teraz zapytać, jakiego trzeba wstrząsu, jak szeroko zakrojonej kampanii uświadamiającej, by wykazać, że ta ogromna grupa materiałów syntetycznych, różnych żywic epoksydowych, silikonowych, aminoplastów. polichlorków, polistyrenów itd., itd. mających swoje nazwy handlowe, np. PCW, PCF itp., jest błędnie określana nazwą materiału wybuchowego «płastikiem». [...] Zagrożenia [języka] powstają też z braku wiedzy merytorycznej na określony temat. Stosowanie słowa «plastik» na określenie tworzyw sztucznych jest zbrodnią i nic może stać się normą językową, by utrwalać błędne pojęcia. Tak niestety dzieje się na co dzień”275. Sposób argumentacji zawarty w tym liście jest bardzo typowy dla postawy perfekcjonistycznej w jej wersji skrajnej.
Postawą bliską perfekcjonizmowi jest logizowanie w języ ku. Tak jak per-fekcjonizm opiera się ona na przesłankach rozumowych. W tym wypadku nie chodzi jednak o odtwarzanie naukowego obrazu świata i o nicsprzcczność elementów języka z terminologią naukową bądź techniczną (jak w wypadku per-fekcjonizmu), lecz o zgodność wyrażeń językowych „z logiką". Chodzi przy tym najczęściej nic o logikę formalną, naukową, lecz o tzw. logikę potoczną, czyli o logiczność wynikającą z obserwacji rzeczywistości, która to logiczność powinna być odzwierciedlona w wypowiedziach językowych. Zwolennicy tej postawy popierają więc różnicowanie znaczeń wyrazów początkowo całkowicie synoni-micznych, gdyż logiczne jest, aby dwóm formom językowym odpowiadały dwie różne treści: należy zatem dążyć na przykład do konsekwentnego rozdzielania semantycznego przymiotników wieczorny i wieczorowy, dziecinny i dziecięcy, polny i połowy, a także znaczeń form flcksyjnych. np. akty i akia, profesorowie (na wyższej uczelni) i profesorzy (w szkole średniej) itd. ..Zgodne z logiką" jest systemowe ujmowanie zjawisk językowych, tak więc „logicyści", podobnie jak „perfekcjoniści", będą dążyli do usuwania z języka form. np. flcksyjnych, które nic znajdują oparcia w systemie. Popierać będą na przykład formę w ręce, a uznawać za błędną, nielogiczną, formę w ręku. „bo przecież mówimy ta ręka, a nie ten w*”276.
Logizowanie w języku polega też na stosowaniu kryteriów semantycznych do kategorii gramatycznych. Tak więc zgodnie z logiką potoczną nic należ)' stopniować takich przymiotników, jak łysy, pełny, pusty (gdyż oznaczają one cechy graniczne: nic nic może być bardziej puste czy bardziej pełne) albo biały, czarny (biały- to taki. który odbija wszystkie promienie świetlne, czarny, który wszystkie pochłania), a także takich, jak sprawiedliwy (nie można być hardziej lub mniej sprawiedliwym, można być tylko albo sprawiedliwym, albo niesprawiedliwym).
:T5 List z Warszawy, z 18.10.1995 r.. w moim archiwum (A. M.).
Forma w ręku jest reliktem dawnej odmiany rzeczownika ręka w liczbie podwójnej: w obu ręku; nie ona sama powinna być oceniana jako nielogiczna, lecz co najwyżej jej użycie jako formy miejscownika liczby pojedynczej.
135
Kultura języka polskie... te- Zrzuty ekranu B Picasa 3
Następna str
SE