1. Form nadmuchiwanych,
2. Form o zmiennej średnicy, uzyskiwanej dzięki mechanizmowi podobnemu do konstrukcji parasola.
Rozwiązania te nie są nazbyt praktyczne, mają wady.
Ryc. 23. Przekrój belki zbliżonej w kształcie do litery „T’>
Zadanie polega na zaprojektowaniu formy do wykonywania otworu wewnętrznego w belce, mającego przekrój zbliżony do litery „T", jak pokazano na ryc. 23. Warunek: nie może to być rozwiązanie wymienione wyżej pod 1 i 2, lecz coś bardziej prostego i trwałego. Główne wymaganie jest następujące: forma kształtująca pustą przestrzeń w belce musi się dawać szybko i lekko wyjmować po stwardnieniu betonu.
Niżej cytujemy dosłownie tok rozwiązywania w stadium analitycznym, przedstawiony przez Altszulera: „Krok I: Pytanie: Co dobrze byłoby uzyskać w idealnym przypadku? Odpowiedź: Metalowa forma daje się łatwo w yciągać po uformowaniu belki.
Krok II.: Pytanie: Na czym polega przeszkoda? Odpowiedź: Wyciągnięcie formy wymaga wielkiej siły. Krok III: Pytanie: Na czym polega bezpośrednia przyczyna występowania przeszkody i Odpowiedź: Przyczynąjest wysoki współczynnik tarcia metalu o beton.
Krok IV: Pytanie: W jakich warunkach przeszkoda zniknie? Odpowiedź: Jeśli metal będzie się ślizgał nie po betonie, a np. po metalu.
Tu może się wydać, że analiza przywiodła nas w ślepy zaułek. Wszak formę należy wyciągać właśnie z betonu. Kontynuujmy jednak analizę.
Krok I: Pytanie: Co dobrze byłoby uzyskać w idealnym przypadku? Odpowiedź: Przy wyciąganiu formy zastąpić tarcie metalu o beton tarciem metalu o metal.
Ryc. 24. Forma metalowa do betonu w kształcie rosyjskiej litery „jot4*
KrokII: Pytanie: Na czym polega przeszkoda? Odpowiedź : Zewnętrzna powierzchnia formy styka się właśnie z betonem. Stąd tarcie metalu o beton. Znane jest stosowanie tu smaru, lecz nie daje to istotnych efektów.
Krok III: Pytanie: Na czym polega bezpośrednia przyczyna występowania przeszkody ? Odpowiedź: Tarcie wywoływane jest przez ruch.
Krok IV: Pytanie: W jakich warunkach przeszkoda zniknie? Odpowiedź: Jeśli nie będzie ruchu...
Wniosek jest dziwny: wszak należy właśnie wyciągać formę! Znaczy więc, że forma powinna się poruszać, lecz równocześnie jej powierzchnia, stykająca się z betonem, ma być nieruchoma. A więc należy wyjmować środek (chyba lepiej powiedzieć—rdzeń) formy. Wtedy wystąpi tarcie metalu o metal, co jest właśnie potrzebne. A zewnętrzną powierzchnię można będzie potem wyjąć w ogóle bez tarcia, przesunąwszy ją do środka (dokładniej — w kierunku osi podłużnej) powstałego otworu*'1.1
Formg taką pokazano na ryc. 24. Składa się ona z rdzenia w kształcie rosyjskiej litery i dwóch bocznych profilów metalowych, umieszczonych po bokach rdzenia. Po wyciągnięciu rdzenia profile te lekko zsuwają się do środka i można je wyjąć nawet ręcznie.
W toku szkolenia Altszuler poleca uczestnikom swych seminariów na temat teorii i metodyki pracy wynalazczej samodzielne, pisemne rozwiązywanie zadań wedle podobnego schematu. Autor cytuje niektóre z rozwiązań swych uczniów. Oto jedno z nich, mające świadczyć
0 opanowaniu zalecanej procedury pytań i odpowiedzi.
Rozwiązywany problem był kontynuacją wzmiankowanego już zagadnienia przerzucania odcinka rurociągu bez podparcia. Chodziło teraz o zaprojektowanie fragmentu rurociągu w taki sposób, by był on sztywniejszy od rury stosowanej na całej długości i przebiegał bez oparcia itp. w linii poziomej, a więc z wykluczeniem rozwiązania w formie łuku, naśladującego klasyczne konstrukcje mostowe. Dokładniejszych wymagań nie podano.
Jeden z kursantów napisał następujące rozwiązanie:
„Krok I: Pytanie: Co dobrze byłoby uzyskać w idealnym przypadku? Odpowiedź: Rurociąg utrzymuje się sam i przy tym w ogóle się nie wygina (nawet do góry).
Krok II: Pytanie: Na czym polega przeszkoda? Odpowiedź: Rurociąg wygina się (w dół).
Krok III: Pytanie: Na czym polega bezpośrednia przyczyna występowania przeszkody ? Odpowiedź: jest nią siła ciężkości.
Krok IV: Pytanie: W jakich warunkach przeszkoda zniknie? Odpowiedź: jeśli siła ciężkości nie potrafi spowodować przegięcia się rurociągu.
Rozwiązanie: Należy zwiększyć powierzchnię przekroju poprzecznego rury"2.
Zauważmy, że jest to rozwiązanie trafne, lecz niezbyt „eleganckie-”
1 praktyczne, bo wymaga rury o większej średnicy, co oznacza dodatkowy koszt i w przypadku deficytu rur o dużym przekroju poważne kłopoty zaopatrzeniowe. Czy nie istnieje tu rozwiązanie bardziej udane? Istnieje, lecz prawie wszyscy uczestnicy grupy przedłożyli właśnie rozwiązanie podoptymałne, przytoczonego wyżej typu. Altszuler sądzi, żc jedną z przeszkód była tu trudność przezwyciężenia ograniczeń, narzucanych przez treść słowa „rurociąg”. Słowo to zda się sugerować (przez swą konkretną treść) wcale nie obowiązujące założenie, jakoby wzmocniony, „usztywniony” odcinek przewodu musiał mieć także postać cylindrycznej rury. Autor wyraża przekonanie, iż sformułowanie
173
r.G. AjimryJUiep; Ochobu u3o6pemanw/ibcmea. Boporiewc 1964, I^eKTpajitHo-^-IepHoaeMHoe KmuKHOe Il3flaTeJH>CTB0; s. 178—179.
Tamże; s. 81—82.