■--WĘ
pretendentów do ręki Śpiącej Królewny, którzy przę, 1 dzierają się do niej przez głogi, zanim czas po temu 1 dojrzał i wśród cierni giną — jest symbolem tego, *'% postacie owe nie są dostatecznie dojrzałe, aby podołać 3 nierozumnie (przedwcześnie) podjętym zadaniom. Mu- * szą one przejść przez inne jeszcze doświadczenia roz. wojowe, które pozwolą im odnieść w końcu zwycięstwo. 1 Owi poprzednicy bohatera, którzy giną, to po prostu ij wcielenia jego wcześniejszych, niedojrzałych stadiów % rozwojowych.
Czerwona Czapeczka po wyswobodzeniu z ciemności ą wewnętrznych (w brzuchu wilka) zaczyna doceniać no* 1 we światło, jakiego dostarcza jej lepsze rozumienie | własnych doświadczeń emocjonalnych, to jest rozezna- ^ nie, którym z nich winna stawić czoło, a których po* . winna unikać, bo wciąż jaszcze grożą jej rozbiciem. ' Dzięki takim baśniom, jak opowieść o Czerwonej Czapeczce,! dziecko zaczyna pojmować — przynajmniej na ^ poziomie przedświadomym — że tylko te doświadczenia, które przekraczają nasze możliwości, wywołują stany wewnętrzne, którym nie możemy podołać. Gdy tylko zyskamy nad nimi władzę, nie będziemy już sią -musieli bać spotkania z wilkiem.
Akcentuje to ostatnie zdanie baśni, bowiem Czerwona Czapeczka, która je wypowiada, nie mówi wcale, że nigdy już nie będzie się narażała na spotkanie z wilkiem czy też że nigdy już nie pójdzie sama do lasu. Przeciwnie, 'w zakończeniu baśni dana jest dziecku! w pośredni sposób przestroga, ze unikanie w życiu trudnych sytuacji nie stanowi dobrego rozwiązania. Czerwona Czapeczka mówi na końcu baśni do siebie: „Nigdy już sama nie zejdę z drogi w lesie, kiedy mi l matka s tego zakaże.” Dzięki takiej wewnętrznej decyzji, wypływającej z niezmiernie dotkliwych doświadczeń, spot*; kanie Czerwonej Czapeczki z własną seksualnością — wówczas gdy osobowość jej po temu dojrzeje (zyskując wtedy także aprobatę matki) — będzie miało zupełnie inny charakter.
Zejście przez dziewczynkę z prostej drogi wbrew upomnieniom matki i własnemu superego było przejściową koniecznością służącą osiągnięciu wyższego stadium wewnętrznej organizacji. Przebyte doświadczenia przekonały bohaterkę, jak niebezpiecznie jest ulegać pragnieniom edypalnym.* Pouczyły, że lepiej nie buntować się przeciw matce i ani nie uwodzić, ani nie dawać się uwodzić, jeśli pewne aspekty życia, które wiążą się z tą sytuacją, stanowią jeszcze zagrożenie. Lepiej przystać jeszcze przez pewien czas — mimo ambiwalentnych pragnień — na opiekę, jaką ojciec może zapewnić wówczas, gdy nie czyni się go obiektem starań uwodzicielskich. Lepiej w sposób głębszy i bardziej dorosły wbudować we własne superego wartości, jakie reprezentują matka i ojciec, aby móc dawać sobie radę z niebezpieczeństwami życia.
Istnieje wiele nowszych przetworzeń baśni o Czerwonej Czapeczce. Jeśli porównać z baśniami współczesną literaturę dziecięcą, tym bardziej wyraziście ukazuje się głębia baśni. I tak na przykład Dawid Riesman dokonał porównania między Czerwoną Czapeczką i współczesną opowieścią dla dzieci Mała lokomotywa Tootle, sprzedawaną około 20 lat temu w milionach egzemplarzy. • W opowieści tej mała lokomotywa — przedstawiona w antropomorfizujący sposób — uczęszcza do szkoły dla lokomotyw, ucząc się tego, co potrzebne, aby stać się w przyszłości potężną lokomotywą aerodynamiczną. Mówi się jej, podobnie jak Czerwonej Czapeczce, aby nie zbaczała z wyznaczonej przez szyny trasy. Jednak podobnie jak Czerwona Czapeczka, ulega ona takiej pokusie i zabawia się na łące pośród pięknych kwiatów. Aby przeszkodzić tym wycieczkom, mieszkańcy miasteczka obmyślają wspólnie bardzo chytry plan: gdy Tootle jeszcze raz zboczy ze swojej trasy, udając się na ulubione łąki, to gdziekolwiek się zwróci, zostanie zatrzymana za pomocą czerwonych chorągiewek, aż wreszcie obieca, że już nigdy swej trasy nie opuści.
41