nej” oraz suwerennego państwa narodowego jako systemowej jednostki analizy.
W odróżnieniu od dyferencjacji świeckiej, która pozostaje strukturalnym trendem określającym zasadniczą strukturę nowoczesności, prywatyzacja religii jest historyczną opcją, z pewnością „uprzywilejowaną”, ale mimo to opcją. Prywatyzacja jest najczęstszym wyborem dokonywanym w wewnętrznym obszarze religii, o czym świadczą powszechne tendencje pietystyczne, procesy religijnej indywidualizacji oraz refleksyjny charakter nowoczesnej religii. Prywatyzacja jest także wymuszana z zewnątrz przez strukturalne tendencje dyferencjacyjne, które spychają religię do ściśle ograniczonej i wydzielonej sfery religijnej. Ideologiczną podbudową dla prywatyzacji są liberalne kategorie myślenia, które kształtują nowoczesne teorie polityczne i konstytucyjne.
Jedynie poprzez zakwestionowanie w odniesieniu do religii liberalnego rozdziału na prywatne i publiczne oraz poprzez wypracowanie alternatywnej koncepcji sfery publicznej można oddzielić tezę prywatyzacyjną od tezy dyferencjacyjnej, a tym samym zacząć ustalać warunki możliwości pojawienia się nowoczesnych religii publicznych.
Podziały binarne są procedurą analityczną, ale jej użyteczność nie oznacza wcale, że otaczający nas świat dzieli się właśnie w ten sposób. Powinniśmy patrzeć nieufnie na każdego, kto oświadcza, że istnieją dwa rodzaje ludzi albo dwa rodzaje rzeczywistości lub procesów.
Mary Douglas1
Spośród wszystkich zjawisk społecznych żadne nie jest chyba tak zmienne, a w konsekwencji tak niepodatne na klasyfikację binarną, jak religia. Wśród wszystkich dychotomicznych par pojęciowych znajdziemy niewiele równie niejednoznacznych i budzących równie wiele kontrowersji jak podział na prywatne i publiczne. Mimo to jednak podział na prywatne i publiczne pozostaje kluczowy dla wszystkich koncepcji nowoczesnego porządku społecznego, sama religia zaś jest z natury rzeczy związana z nowoczesnym historycznym różnicowaniem się sfery prywatnej i publicznej. Stwierdzenie, że „religia jest sprawą prywatną”, choć nieprecyzyjne jako sąd empiryczny, pozostaje mimo to w podwójnym sensie konstytutywne dla modernizmu zachodniego. Przede wszystkim wskazuje ono, że wolność religijna, w znaczeniu wolności sumienia, jest chronologicznie „pierwszą ze swobód”, będąc zarazem warunkiem wstępnym wszelkich
83
Mary Douglas, Judgements on James Frazer, „Daedalus”, Fali, 1978, s. 161.