150
surowcowym zdecydowanie przeważają wytwory metalowe. Nie są to już jednak okazy broni i narzędzia, dominujące w ustroju apol-lińskim, lecz pasywne ozdoby (tab. 9).
Cmentarzyska w dalszym ciągu lokowano na południowych i wschodnich brzegach cieków. Preferencja tych kierunków związana jest ściśle z rodzajem środowisk wodnych. W kulturze wschodnio-pomorskiej występuje podobna częstotliwość brzegów NW i SE, lecz pierwsze łączą się z jeziorami, drugie zaś z rzekami i strumieniami (Łuka 1966). Bez kryterium typu środowiska, nie można dostrzec jednoznacznych dominant.
Kontekst ekologiczny przybliża znaczenia symboliki wody, poprzez sprowadzenie jej do naturalnych warunków hydrologicznych. W tym względzie trzy omawiane ustroje wykazują odrębne cechy. Symbolika dypu dionizyjskiego kieruje nas ku serii obrazów zaspokojonego pragnienia. Wszystkie jej aspekty powtarzają przewodni motyw stabilizacji i jednoczesnego dostatku dóbr akwa-tycznych. Typ apolliński cechują elementy niepokoju, dynamiki i walki, sprowadzalne do ciągłego niedostatku opadów. Typ dialektyczny zaś ukazuje paradoksalność nadmiaru substancji dla życia niezbędnej, połączenie sił tellurycznych i uranicznych w celu opanowania Żywiołu.
Przeprowadzona redukcja symboliki akwatycznej nie jest ostateczna, a tym bardziej doskonała. Otwiera jedynie "ekologiczne" pole interpretacji źródeł. Obok niego leży jednak domena równie ważna, wymagająca odrębnego potraktowania. Obejmuje ona problematykę dostrzegalnych powiązań percpecji Żywiołu wody z kontekstami kulturowymi.
1.3. Kontekst kulturowy
Podejmiemy obecnie kwestię odrębnych tradycji w łonie przedstawionych typów ustrojów. Dotychczasowe ustalenia wskazuję na możliwość funkcjonowania ponadregionalnych, ekologicznych uwarunkowań badanego symbolizmu. Źródła jednak, w szczególności odpowiadające aspektowi ofiarnemu, unaoczniają także głębsze jego zróżnicowanie.
Na marginesie analizy fenomenologicznej okazało się, iż skład depozytów wodnych w północno-zachodniej i południowo-wschodniej części Niżu Polskiego dla wielu okresów nie jest jednakowy.
W pierwszym regionie częściej spotykane są "czyste" znaleziska broni i narzędzi kamiennych bądź metalowych. Ku południowo--wschodnim krańcom Niżu wzrasta natomiast udział samodzielnych depozytów ceramiki oraz brązowych ozdób.
Skoncentrowanie uwagi na ofiarnym aspekcie sacrum akwaty-cznego wynika bezpośrednio z hermeneutycznego "usytuowania autora w świecie istniejących teorii naukowych" (Chabiera 1980, 57). Dotyczą one geograficznej i chronologicznej genezy depozytów wodnych. W tym zaś względzie bezsprzeczną przewagę posiada opcja "północna" i "mezolityczna" (np. Szafrański 1987, 94).
Znaleziska ceramiki KPL w bagnach i torfach stanowią punkt wyjściowy dla problematyki "hierofanii akwatycznych". Znane są wprawdzie zabytki o metryce znacznie starszej, sięgającej schyłku ostatniego zlodowacenia, lecz kultowa interpretacja szczątków reniferów ze stawów Stellmoor i Meiendorf poddawana jest silnej krytyce (Rust 1974; Burdukiewicz 1987, 174-175). Depozyty neolityczne oraz późniejsze, traktowane są bardziej przychylnie, chociaż, co postaramy się wykazać, jednostronnie.
Krajobraz północnej części Niż Środkowoeuropejskiego, obfitujący w bagna, jeziora i oczka polodowcowe, uznawany jest za kolebkę kultury pucharów lejkowatych (Jażdżewski 1981, 207).
C.7. Becker analizując przed laty południowoskandynawskie wodne depozyty naczyń neolitycznych, zaliczył je do starszej fazy rozwoju KPL (Becker 1970, 121). Krytykowany współcześnie podział typologiczny Beckera, stanowi główne uzasadnienie genezy polskich znalezisk akwatycznych (Jankowska 1980, 11-13; Kadrów 1988, 33). Innymi słowy, idee związane z "czczeniem wód", posiadałyby rodowicie północnoeuropejską tradycję.
Nie tylko jednak ceramika tworzy obraz północnych zwyczajów ofiarnych. Pochodzą stąd również liczne zespoły narzędzi krzemiennych (Clark 1957, 298) . W Skandynawii południowej uznawane są one za wota, składane obok bursztynowych modeli toporów i siekier (Jażdżewski 1981, 207-213). Pisał na ich temat m.in. G. Schwantes, zaś przykładem służyć może znalezisko 16 siekier krzemiennych z bagna Kallgards na Gotlandii (Stenberger 1977, 56; Bąbel 1980, 29).
Depozyty wodne schyłku neolitu są, według polskich badaczy, świadectwem autochtonizmu obrzędów. W horyzoncie późno-iwieńskim "brak symboliki solarnej, przy równoczesnej kontynuacji tradycyjnych dla ludności Niżu, hierofanii lunarno-akwaty-cznych" (Cofta-Broniewska, Kosko 1982, 119). Zasadniczy trzon doktryny religijnej nie odbiegał jeszcze od wzorów KPL i KAK (ibidem, 120) .