XXXIV
chaniki wyobrażeń. Jednak prawo Webera i Fechnera stało się wartościowym dorobkiem psychologii, Głosi ono, że gdy bodźce wzrastają w postępie geometrycznym, to nasilenie odpowiadających im wrażeń wzrasta tylko w postępie arytmetycznym, czyli proporcjonalnie do logarytmów nasileń bodźca (W = s log. B), przy czym za jednostkę bierze się „progową wartość bodźca".
Herbartowska „mechanika umysłu” nie utrzymała się, ale przygotowała grunt pod prace fizjologa E. H. Webera (1795— 1878) i psychofizyka G. T. Fechnera (1801—1887).
Chcąc ułatwić zrozumienie Zarysu muszę jeszcze wyjaśnić kilka osobliwości psychologii Herbarta.
Przede wszystkim czytelnika może niepokoić pytanie, skąd bierze się życie uczuciowe i wola, skoro na początku mają być tylko wyobrażenia?
j * FEerbart wyprowadza jedno i drugie z mechaniki wyobrażeń, pfeżeli, powiada,/na skutek wzajemnego oddziaływania na siebie wyobrażeń jednolT nich zostanie zahamowane w dążeniu do osiągnięcia pełnej jasności i znajdzie się wśród innych wyobrażeń ściśnięte jak- kleszczach, to staje się siedliskiem uczucia. _p Łz„y k r olŚjc l; 0y ńa skutek pomocy ze strony innych wyobrażeń kleszcze się rozluźnią i ściśnięte wyobrażenie odzyska swobodę ruchu, -to stanie się siedzibą uczucia, przyjemno-^ ś c i, które będzie rosło wraz z dochodzeniem wyobrażenia do coraz większej jasności.
W podobny sposób mają powstawać z mechaniki wyobrażeń dążenia, p.ożądania i chcenia, a więc zjawlska woli. Wyobrażenie ; staje się pożądaniem, gdy zostanie zahamowane w dążeniu do 'jasności. Walczy wtedy z przeszkodą i staje się dążeniem26,
W Zarysie często się mówi o splotach i stopach. Cóż to są te sploty i stopy? Herbart na to tak odpowiada: „Wyobrażenia łączą się ze sobą w świadomości w dwojaki sposób: po pierwsze splata j ą s i ę te, które nie są sobie przeciwstawne (jak ton akustyczny i barwa optyczna), o ile spotykają się nie-1 zahamowane; po drugie, stapiają się przeciwstawne sobie, 1
26 Jw„ cap. IV.