r
104 Ośuriircntc — moment stanowiąca o IstocieJlloząfU
grecka Platona 1 Arystotelesa' pozwala — Jak ml się zdaje — rozpoznać ogólne prawo dynamiki filozoficznego myślenia. które wewnętrznie wiąże ze sobą oświecenie 1 system. soflstyczną formę refleksji 1 systematyczną filozofię.
.Jaki stąd wniosek? Myślę, że taki oto: W ten sposób rozumiane procesy oświecenia nic są same w sobie zaraz filozofią, ale stanowią Integralny składnik procesu, dzięki któremu myślący człowiek staje się samodzielny 1 zaczyna siebie pojmować Jako Istotę Indywidualną I moralną. Istotę, która obdarzona Jest rozumem 1 wolą. Moment rozumowy zamanifestuje się w pełni tylko wówczas, gdy najpierw ustanowiony zostanie Jako pierwsza zasada, następnie zaś znajdzie również odzwierciedlenie we własnej rcfleksyjl (l/i sieli rcflcktlcrt wird). Stąd też nie powiadam. Iż oświecenie - w tym przypadku w szczególności soflstyczne — Jest Już po prostu filozofią 1 Jest z nią Identyczne: twierdzę natomiast, co następuje: Bez takiej wyzwalająeo-llkwldująccj (aufló• sendc) refleksji, refleksji stawiającej na siebie samą. samopoznanlc człowieka byłoby niemożliwe, nie byłaby możliwa filozofia Jako poznanie świata w całości oraz Jako samopoznanlc człowieka.
Na poświadczenie tej afirmatywnej oceny sofistycz-nego oświecenia, a tym samym oświecenia w ogóle, wybieram krótki fragment z dzieła Hegla, który zresztą Jako pierwszy nie dezawuował sofistyki. „Sofiści", powiada Hegel na początku swej prezentacji pozycji sofistyki w Grecji, „są tymi. którzy proste pojęcie. Jako (w ogólcl myśl (...1. zastosowali teraz generalnie do przedmiotów tego świata 1 przeniknęli nim wszystkie ludzkie stosunki, przez co [Indem] staje się ono świadome swej potęgi, (świadome] swej Istoty. Jako istoty absolutnej 1 Jedynej. I... 1 Tożsama z sobą myśl kieruje swą negatywną silę przeciwko różnorodnej okrcślonoścl tego. co teoretyczne, 1 tego. co praktyczne, przeciwko prawfdoni świadomości naturalnej l bezpośrednio obowiązującym przepisom (Gesetee) oraz zasadom: to zaś. co dla wyobrażenia jest trwale, zostaje w niej unicestwione (lóst slch In Ihm auf) 1 o tyle też pozwala na to. by. ze strony poszczególnej podmiotowości, samego siebie czynić tym. eo pierwsze 1 trwale, oraz by wszystko odnosić do siebie"". Pojęcie bądź rozum po raz pierwszy się samemu sobie unaocznia 1 staje się świadome swej mocy. Innymi słowy: I legel widzi w sofistyce proces realizowania się samodzielnego myślenia, w którym to procesie myślenie uwalnlu się od swych naturalnych 1 socjalnych uwarunkowań. ustanawia się Jako autonomiczne (sct/.t slch auZonom) i wkracza na drogę pojmowania samego siebie. Jak leż wchodzenia — za przyczyną tego pojęciowego ujmowania (siebie] — w nowy stosunek do przyrody I społeczności {So7.ietflt). I legel rozpoznaje w solistycznym oświeceniu proces wyłaniania się kultury (licrnor-tretens non lUldinui). oświecenia I autonomicznej refleksji. który sam z siebie prze ku przezwyciężeniu czystego rczoncrstwa I w ten sposób, patrząc retrospektywnie na dzieje filozofii, wiedzie dalej ku Sokratesowi l Platonowi. Dlatego zasada solistycznego myślenia należy Integralnie do filozofii: tym. co je poza nią wyprowadza. Jest Jego /absolutyzowanie w postaci subiektywnej refleksji. Dlatego też tym. co negatywne w oświeceniu, powodem Jego destruktywnych następstw'. Jest nie to. że myślenie stawia na siebie, stawia na pojęcie, lecz rzecz następująca: to. że podmiot błędnie rozumie siebie Jako pojęcie. Identyfikuje samego siebie z rozumem I absolutnie się ustanawia (absolut sclzt). W ten sposób może I legel rozróżnić 1 skonstatować: ..Z racji swej formalnej kultury sofiści należą do filozofii, z racji swej refleksji właśnie doń nie należą”7. Tym samym Hcgcl na swfó| sposób potwierdza przedstawiony związek oświecenia
‘ Georg Wilhelm Friedrich I legel. Wi/Mcidi/ / htstorit JUnzofU, tłum Śwlnlo»ljiw Flori.m Nowicki, l I. UKF. Wydawnictwo Naukowe PWN. Warszawa 1995, h 498 499 Irytowany fragment |KKluJę we własnym prze kładzie A.M.K.I.
’ Tum/c. s B20 |cytowany fragment podaje we własnym przekładzie A.M.K.1