ludowe wierzenia i natchnienie poetyckie powołują do życia różne zjawiska. Ów element sztucznego stwarzania, zmyślenia, występuje także w nauce, ale nauka również zabija to, co w danym zjawisku jest żywe, aby uchwycić jego wewnętrzne stosunki i związki. Nauka traktuje wszystkie stany i siły jako ruchy, przedstawia ruchy jako ilości wykonanej pracy, to jest wydatkowanej siły i energii, aby wszystkie te procesy ująć jako jednorodne i mierzyć je jako procesy dające się wzajemnie do siebie sprowadzać. Wynik tych zabiegów odpowiada rzeczywistości o tyle, o ile odpowiadają jej przyjęte, jednolite pojęcia i o ile rzeczywista sfera możliwości, jako sfera tego, co da się pomyśleć, nie ma granic; tak to spełnia się cel wszystkich operacji pojęciowych i cele, którym on służy. Ale tendencji i konieczności organicznego stawania się i przemijania nie można pojmować w sposób mechaniczny. Samo pojęcie, jako idea indywidualnego bytu, jest tu rzeczywistością, żywą, zmienną, rozwijającą się. Ingerencja nauki prowadzi tu do zmiany natury samej nauki, podejście dyskursywne i racjonalne przekształca się w intuicyjne, dialektyczne; na tym właśnie polega filozofowanie. Niniejsza rozprawa nie zajmuje się gatunkami i rodzajami, czyli w odniesieniu do ludzi — kategoriami rasy, ludu, plemienia jako jednośeiami biologicznymi. Chodzi raczej o interpretację socjologiczną, która do grup ludzkich podchodzi jako do żywych organizmów albo — przeciwnie — nagich artefaktów, co znajduje odzwierciedlenie i analogię w teorii indywidualnej woli. Psychologiczne ujęcie tego zagadnienia będzie przedmiotem drugiej księgi tej rozprawy.
W myśl powyższych ustaleń teoria wspólnoty wychodzi od doskonalej jedności ludzkiej woli jako stanu pierwotnego albo naturalnego, który utrzymuje siQ mimo empirycznych podziałów. Ów stan pierwotny przedstawia się rozmaicie w zależności od koniecznych i danych stosunków między odmiennie nioarunkoirci-nijmi jednostkami. Podłożem tych stosunków są ogólnie zależności wynikające z urodzenia. Wola każdej jednostki odpowiadająca jakiemuś cielesnemu ustrojowi jest i pozostaje albo z całą pewnością będzie powiązana z wolą innych jednostek przez pochodzenie i pleć. Powiązanie to jako bezpośrednia wzajemna afirmacja wyraża się najdobitniej w trzech typach stosunków, a mianowicie: 1) w stosunku między matką a dzieckiem;
2) w stosunku między mężczyzną a kobietą jako stadłem w sensie naturalnym albo ogólnoanimalnym;
3) w stosunku między rodzeństwem, to jest potomkami przynajmniej tej samej matki. Jeśli w każdym stosunku między współplemieńcami zawiera się zalążek albo ugruntowana w woli siła i dążenie do wspólnoty, to w wymienionych wyżej stosunkach zalążki te są najsilniejsze czy też najbardziej zdolne do rozwoju.
27