img375

img375



54 WSTĘP 55 KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA

pieża Grzegorza Wielkiego czytywał leż i innych ojców Kościoła, zapewne Izydora z Sewilli i św. Augustyna61 2. Za pośrednictwem Kroniki Rcginona z Priini znalazły się w Kronice Czechów reminiscencje z dziel dwóch historyków rzymskich, z Hisloriae AIexandri Magni Quintusa Curtiusa Rufusa i z wyciągu z Hisloriae Pompejusza Tro-ga, sporządzonego w III w. n.c. przez Justyna, a także reminiscencje z utworu św. Hieronima Contra Rufinum6S. Dzieła innych pisarzy, których zwroty i zdania wplatał w tekst Kroniki Czechów, znal Kosmas najprawdopodobniej tylko z wyjątków w podręcznych antologiach, tak zwanych llorilegia. Spośród rzymskich poetów tą drogą swoimi powiedzeniami ozdobili Kromką Czechów: Owidiusz, Stacjusz, Juwcnalis, satyryk Persjusz, komediopisarz Te-rencjusz i bajkopisarz Fedrus; z chrześcijańskich poetów: Prudencjusz, !uvcncus, Paulinus z Noli i Paulinus zPetri-corium; z prozaików rzymskich są dwie reininisccnsjc z dyslychów D. Katona i jedna z Ammiana Marcel lina kontynuacji Hisloriae Tacyta66. Oprócz tak licznych reminiscencji z dziel pisarzy łacińskich znajdujemy w tekście Kroniki około 300 czeskich imion i nazw miejscowych, które szczególnie w wersji przekazanej przez starsze rękopisy są bardzo cennym śladem ówczesnej czcszczyzny.

Kronika Czechów, napisana przez osiemdziesięcioletniego starca w pierwszej ćwierci XII w., wydaje się dzieleni jak gdyby spóźnionym, jest bowiem świetnym przykładem kunsztu pisarskiego promieniującego w XI w. z leodyjskic-

go ośrodka kulturalnego i jednym z ostatnich przejawów będącego pod silnym wpływem antyku renesansu ottoń-skiego67. Świetnie odtwarza mentalność ludzi swego czasu, żyjących w środkowowschodniej feudalnej Europie, ujawnia dominujące więzi społeczne, nastawienia emocjonalne, poglądy i obyczaje65. W dziejach piśmiennictwa została zaliczona do typu historii ludów, dynastii i książąt66. Daje dzieje swojej dynastii i swoich biskupów, zawiera wiele wiadomości dotyczących bezpośrednio sąsiadujących z Czechami narodów, nie wnika jednak w główny nurt dziejów ówczesnej Europy. Mimo to jest bardzo ważną częścią ówczesnej historiografii, gdyż rzuca snop światła na tę część Europy, której nie dostrzegali ówcześni dziejopisarze, piszący w głównych ośrodkach europejskiej kultury, i wskutek tego w sposób istotny uzupełnia obraz średniowiecznych dziejów. Zasługę tę dzieli z Kroniką Polaków Galla Anonima, który równocześnie wprowadzi! do historiografii europejskiej Polskę.

3. RĘKOPISY I WYDANIA

Znanych jest 15 rękopiśmiennych przekazów Kroniki Czechów i trzy późne, niewielkie fragmenty, które są tylko świadectwem istnienia trzech jeszcze rękopisów, ale w pracy nad tekstem nie mają znaczenia. Nic mogę tutaj szczegółowo opasywać każdego rękopisu. Wyliczę je po kolei, podając tylko informacje najniezbędniejsze dla ogólnej

w Ibidem,s. 31,61,64; J. Vi!ikovsky, NckolikpozttamekkeKostno-ĆĆII 31 (1928), s. 356 i Brelliolz, edycja, s. XXIX.

« A. Kotar. o. c„ s. 35-36,64, 66-67.

“Ibidem, s. 15-17,22-24,28-33, 39, 58,62-64.

łTA. Kolaf, o.c., s. 76.

MPor. np. s. 112,123, 188, 232, 336, 360 i in.

"M. Manitius. Gcschichle der laicinisclten Literatur des Mittelal-ters, 111, Munchen 1931, s. 461-466.


gólności najbardziej pod tym względem zasłużony F. Kurze, ustalili dokładnie liczbę skrybów, rozmiary napisanych przez nich partii rękopisu oraz osobisty udział Thietmara w tcchniczno-pisarskiej szacie dzieła. Wykrycie ustępów i słów pisanych własnoręcznie przez Thietmara nie nastręczało większych trudności wobec tego, że we współczesnym mu Nekrologu mersebtirskim znajdują się pozycje naniesione ręką kronikarza”. Do pozycji tych należą: dzień objęcia władzy biskupiej przez Thietmara (24 kwietnia), dzień urodzin cesarza Henryka II (6 maja), dzień św. Serwacego (13 maja) oraz. modlitwa zaczynająca się od słów: Te igilttr clemenlissime poler, z. pięknym złoconym inicjałem T, na którym znajdował się napis: Sacerdos dei, remi-niscere Thietmari confralris liii pecealoris el indigni. Porównanie pisma tych pozycji z pismem odpowiednich ustępów Kloniki, a zwłaszcza występujący tu i tam tak charakterystyczny dla Thietmara sposób pisania litery d w kształcie zbliżonym do greckiej delty pozwalają ustalić ponad wszelką wątpliwość własnoręczność pisma biskupa mer-seburskiego w tych ustępach.

Wspomniany wyżej F. Kurze rozróżnia55 prócz Thietmara ośmiu skrybów czynnych przy pisaniu Kroniki, i to jego rozróżnienie zostało przyjęte w nauce. Skrybowie ci oznaczeni są w wydaniach F. Kurzego i R. Holtzmanna si-glami: A, 13, C, D, E, F, G, II. Najwięcej ustępów pochodzi od skrybów A i 13. Jak obliczono55, na każdego z nich wypada więcej niż Vj całości tekstu Kroniki. Udział pozosta-

" Facsimilc tych pozycji znajduje się na ostatniej karcie wydania taesimilc Kroniki.

" Wslęp, s. XIV i n.

55 R. 1 loltzniann, Ncues Archiv 50, s. 167.

łych skrybów wyraża się w przybliżeniu następującymi ułamkami w stosunku do całości: C i D - '/10; E - ‘/so; F - 2/ioo; G -'/«»; H - '/ioo.

W kodeksie drezdeńskim spotykamy jeszcze ślady rąk innych, późniejszych. Ich serię otwiera wspomniany wyżej biskup merseburski Werner z końca XI wieku, który prócz omówionej już formuły dedykacyjnej, wypisanej w jedenastu miejscach, wniósł własnoręcznie do tekstu dwie poprawki (na fo. 27v i 31cv). Wydawcy Kroniki w Monu-menta Gcnnaniae Historica oznaczają go siglą W. Następnie wymienić należy skrybę oznaczonego siglą N, którego Lappenbcrg56 fałszywie identyfikował z Thietmarcin, a Kurze znowu niesłusznie uważa! za interpolatora z XII wieku57. W rzeczywistości bowiem, jak to wykazały wnikliwe badania B. Schmeidlera58 oraz R. Holtzmanna5’, N byl tylko kaligrafem, który wymazywał nieczytelne, własnoręczne wstawki Thietmara, umieszczone między wierszami i na marginesie, i równocześnie przepisywał je wiernie pięknym pismem na tej samej stronie, lecz w odpowiedniejszym miejscu u góry lub na dole. Inny skryba z XII wieku, oznaczony siglą V, byl zwykłym interpolatorem, który, na szczęście nieszkodliwie, zaznaczy! swą działalność korektor-sko-pisarską. Z XJI wieku również pochodzi cztcrowicrsz umieszczony nieznaną ręką przy końcu IV księgi, zawierający antyfonę do Matki Boskiej.

W następnych trzech stuleciach nic zmienił się wygląd graficzny kodeksu. Dopiero w XVI wieku, kiedy zaczęto

1

nia. ss. hi. s. 732.

r Wstąp do wyd. Kroniki, s. XV.

2

Hamburg-Rremen andNordosl - Europa roni 9. his II. Jahrhun-Jert. 1918. s. 333 i n.

” Ncucs Arctiiv 50, s. 170.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
48716 img382 68 WSTĘP 1 69 KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA wykorzystywał go Bonawentura P
img378 60 WSTĘP [ KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    61 to brak na końcu K
img376 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY 1 WYDANIA 57 orientacji™. Najważniejsza jest grupa sześciu rękop
img377 58 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 59 LV
img379 62 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    63 skiego klasztoru w Nicderallcich na
img380 64 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 65 żej), a także przytaczane w przypisach teks
img381 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 67 XVII w. Bohusliw Balbin wspomina w swojej Bohemia (
img383 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    71 Rękopis Muzealny (rkp. Muz.) prze

więcej podobnych podstron