img379

img379



62


WSTĘP


KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    63


skiego klasztoru w Nicderallcich nad Dunajem, skąd dostał się do klasztoru lego samego zakonu pod wezwaniem św. Maura w Alzacji na północ od Strasburga. Zawierał wiersz pochwalny na cześć Henryka Lwa, Kroniką Ottona z Freising, Fragment Kroniki Czechów Kosmasa i Listy

0    niezgodzie papieża między Fryderykiem I a papieżem Hadrianein. Fragment Kroniki Czechów obejmował: zks.

1    przedmowy, rozdziały 1-15 włącznie, 21-23 bez kończącej ten rozdział notatki rocznikarskiej o śmierci komesa Voka (której brak także w rkp. Szt.), dalej następowała wstawka kopisty z dokumentem fundacyjnym kapituły wyszehradzkiej i zaraz po tym z ks. 11 rozdz. 37 obejmujący przywilej dla biskupstwa praskiego z 1086 r. i rozdz. 38 bez ostatniego zdania. Po tym rękopisie pozostały tylko: dość dobry opis C.M. Fngclharda z 1825 r., ośraiowicr-szowa próbka pisma na reprodukcji w MGH SS IX (1851) tabl. 1 i przedruk Frcltera z 1602 r. Engelhard datuje rękopis na ostatnią trzecią część XII w. Kopkę krótko po 1189 r.; obaj go badali, Bretholz, choć go już nic mógł oglądać, przesuwa datę na przełom XII i XIII w.78

■ Dwa ostatnie ze starszej grupy rękopisów, Drezdeński (rkp. Drezd.) i Wiedeński (rkp. Wied.), muszą być porównawczo brane pod uwagę przy ustalaniu tekstu Kloniki Czechów, ale zupełnie inaczej niż inne przekazy rękopiśmienne, gdyż są przedstawicielami odrębnej całości autorskiej, Km-niki Sazawskiej, skomponowanej tylko na kanwie Kroniki Kosmasa, którą przetwarza, uzupełnia i kontynuuje.

Rkp. Drezd. przechowany w Sachsischc-Landesbiblio-thek w Dreźnie potl sygn. Ms. Drcsd. I 43. o wymiarach

350 R 240 mm, wchodził w skład kodeksu, z którego niegdyś wyrwano 21 pierwszych kart z. Kroniką Widukinda, stanowiących potem osobną jednostkę archi walną. Kodeks po podzieleniu zaczynał się utworem Mnicha Sazawskie-go zatytułowanym Cronica bohemorum, który oparty jest na dziele Kosmasa. Na końcu rozdz. 58 widniało: „Kończy się księga tizecia, zaczyna czwarta”; bezpośrednio po tekście opartym na Kosmasie następuje kontynuacja Mnicha Sazawskicgo, potem lila l.mhnile i wtedy dopiero na karcie 59: „Kończy się księga czwarta Kroniki Czechów. Do ostatniej 143 karty obejmował kodeks heksametry różnej treści i następujące utwory: G.J. Solinus Collectanca rerum memorabilium. Honorius Augustodunensis Imago mundi i Theophilus (tj. mnich Rogcius z Helmcrshausen) Schedule dirersarwn arliwn. Współczesną ręką dwukrotnie zaznaczono, że księga jest własnością założonego w 1162 r. klasztoru w Altzcllc nad Muldą, w Miśni, koło dzisiejszego miasta Nossen. Kopkę przypuszcza, że tam została przepisana. Część wydawców datowała kodeks na XIII w., jednak tak wytrawni mcdicwiści. jak Kopkę i Em-ler, na wiek XII'’. Wskutek bombardowania w czasie ostatniej wojny kodeks został tak uszkodzony, że stanowi zwęgloną bryłę, z której niektóre tylko środkowe karty są w części czytelne, a wszystkie inne, zwłaszcza znajdujące się na początku kodeksu karty Kroniki Sazawskiej, są zupełnie nieczytelne. Tekst rękopisu jest utrwalony jedynie w formie odmianck tekstu: wydane są one osobno, w zestawieniu tylko z rkp. Szt. przez Mcnckena w 1730 r. (zob. ni-

” Wstęp Kopkego do wyd. Kroniki Czechów. MGH SS IX (1825), s. 28-29 i Bretholz, edycjo, s. L1V-LVI.

”Kehr i Monnnscn, por. Bretholz, edycja, s. i.VI!I przyp. I, i Pcl-zcl, Dobrovsky we wstępie do wyd., s. XXVII na XIII w. - Kopkę, MGH SS IX, s. 27; Emler we wstępie do wyd. s. XV, na XII w.

LX11    WSTĘP    I.    DOTYCHCZASOWI: WYDANIA ..KRONIKI” T1IIETMARA l.XIll


także Kloniki Thietmara wydanej w Monumenta Gcrma-niac 1 lislorica. Rozumiejąc wagę tych nowych potrzeb oraz pragnąc dać światu naukowemu wydanie bardziej podręczne niż dotychczasowe in folio, dyrekcja lego wydawnictwa zdecydowała się na ponowne wydanie Kroniki Thietmara w roku 1889 w serii Scriptorcs Rerum Gennanicarum in usuin scholarom. Wydania dokonał znakomity paleograf F. Kurze, pizy współudziale W. Schuma i F. Vigcnera.

F. Kurze oparł się zasadniczo na wydaniu Lappcnbcrga. lecz wzbogacił je nowym aparatem krytycznym wedle ostatniego stanu badań. Na dobro tego wydania należy zapisać rozwiązanie w sposób ostateczny wszystkich wątpliwości paleograficznych, a przede wszystkim zidentyfikowanie wszystkich rąk, jakie były czynne przy pisaniu oryginalnego tekstu (p. wyżej). Wadą natomiast wydania jest przedstawienie genezy Kroniki w sposób, który nic mógł utrzymać się w nauce, oraz arbitralny podział na dziewięć ksiąg wbrew' wyraźnym wskazówkom samego Thietmara.

7. Z biegiem czasu i to sumienne wydanie F. Kurzego okazało się przestarzałe. Zastąpiło je w roku 1935 wydanie R. Holtzmanna w tejże samej serii Scriptores Renim Gennanicarum in usum scholarum (Nova series, t. IX). To wydanie stoi na wysokim poziomie krytyki naukowej. Po raz pierwszy zostały tu zamieszczone obok siebie teksty obu kodeksów: drezdeńskiego i bniksclskicgo, w ten sposób mianowicie, że kiedy czytelnik otwiera książkę, ma przed sobą na lewo, na parzystych stronach tekst oryginalny, na prawo zaś, na nieparzystych stronach tekst Przeróbki korbejskicj. Brakujące fragmenty oryginału zaznaczone są na parzystych stronicach książki białymi, pustymi miejscami. Ustępy i słowa pisane własnoręcznie przez Thietmara drukowane są po lewej stronie tłustym drukiem. Na marginesach figurują numery foliacji i składek, znaki literowe skrybów według Kurzego, cytaty i źródła oraz daty poszczególnych wydarzeń opisywanych w tekście. Przy tekście Przeróbki korbejskiej podane są na marginesie notatki i tytuły, które znajdowały się jeszcze w pierwszym rękopisie korbejskim. Poprawki i razury w tekście zaznaczone sąw literowanych uwagach poniżej tekstu. Pod nimi znajdują się uwagi, numerowane, zawierające komentarze i bibliografię. Przywrócony został podział na księgi według planu Thietmara. Podział na rozdziały oparł R. Holt/mann na wydaniu F. Kurzego, z wyjątkiem drugiej części księgi VI, która tam wskutek rozbicia VI księgi na dwie części ma inną numerację rozdziałów. Obok numeracji Kurzego podana jest również w nawiasach numeracja Lappcnbcrga.

Jeżeli sama strona tekstowa przedstawia się w wydaniu R. Holtzmanna bez zarzutu, to nie można tego powiedzieć o komentarzu. Wykazuje on duże braki, zwłaszcza w tych partiach Kroniki, które zajmują się stosunkami nicmiccko--slowiańskimi. Braki te wynikają z zupełnej nieznajomości literatury polskiej, rosyjskiej i czeskiej.

8.    Osobne miejsce wśród wydań Kloniki Thietmara zajmuje wydanie faesimite dokonane przez L. Schmidta w roku 1905 pod tytułem: Oie Dresdencr Handschrift der Chro-nik des Bischofs Thielmar von Alersebtug, mil Unlersliilzung Jer KSitiglichen Sdchsischen Sanunlungcn Jur Kunst mul llissenschajt der Konig-Johann-Stiflung unii der Zenlraldi-reklion der Monumenta Germaniae Historica in Facsimile herausgegcben. Drcsdcn 1905. Wydanie to było bardzo pomocne w pracach nad Kroniką Thietmara. [...]

9.    Wreszcie zaznaczyć należy, że Kronika Thietmara była wydawana także częściowo. Do takich wydań należały:

a. Das I Buch der Clironik Dietmars von Merseburg cd.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img378 60 WSTĘP [ KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    61 to brak na końcu K
img376 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY 1 WYDANIA 57 orientacji™. Najważniejsza jest grupa sześciu rękop
img377 58 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 59 LV
img380 64 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 65 żej), a także przytaczane w przypisach teks
img381 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 67 XVII w. Bohusliw Balbin wspomina w swojej Bohemia (
img383 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    71 Rękopis Muzealny (rkp. Muz.) prze
48716 img382 68 WSTĘP 1 69 KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA wykorzystywał go Bonawentura P
img375 54 WSTĘP f 55 KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA pieża Grzegorza Wielkiego czytywał l

więcej podobnych podstron