img380

img380



64 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 65

żej), a także przytaczane w przypisach tekstowych wydań Pclzla-Dobrovskćho, Kópkego, Emlera i Bretholza, Niestety, byl to jedyny pehty tekst Kroniki Sazawskiej.

Rkp. Wied., sygn. 508. w Ósterreichische Nationalbi-bliothck w Wiedniu, ma niewielki format. 180 * 250 mm. Ze 123 kart kodeksu. Kronika Sazawska zajmuje 118, dalsze karty zawierają innymi rękoma później pisane: list patriarchy jerozolimskiego do papieża Honoriusza III i żywot św. Elżbiety. Brakuje karty tytułowej i 8 kart między oznaczonymi później jako 15 i 16, począwszy ud pustej daty rocznej 924, rozdz. 16 (s. 29 tłumaczenia) do pierwszej zgłoski słowa honores (zaszczytów) w rozdz. 29 księgi I (w przemowie Strachkwasa - s. 45 tłumaczenia). Rękopis przepisano w XIII w., jak przypuszczają Pclzcl i Dobrovsky (s. XXX) w klasztorze premonstratensów w Milćvsku; Kopkę i Emier sądzą, że z rkp. Drozd., a Pclzel i Dobro-vsky oraz Brctholz, że z tego samego co Drezd. pierwowzoru, co jest prawdopodobniejsze. W nieznanym czasie przekazano rękopis do słynnego klasztoru strachowskiego tegoż zakonu, o czym świadczy bardzo zatarta notatka, napisana ręką piętnastowieczną na karcie 118v, na której kończy się Kronika Sazawska: notatka ta nazywa nasz rękopis Cmnica Straluniensis. Ze Strahova, zapewne w XVIII w., rękopis dostał się do jezuickiego Collegium Clcmentinum w Pradze, a po zniesieniu tego zakonu Piotr Wokaun, radca cesarski i starosta czasławski, ofiarował go w 1780 r. cesarzowej Marii Teresie. W ten sposób przekaz Kroniki Sazawskiej znalazł się w wiedeńskiej bibliotece nadwornej, obecnie Ósterreichische Nationalbibliothek80.

w Zob. Urclholz, edycja, s. LXI—LXV1, gdzie mówi też o poglądzie dawniejszych wydawców; błędnic podaje s. LXII, przyp. I. żc za tekstem Kroniki jest opis jakiegoś cudu.

Trudno dociec, dlaczego następny chronologicznie, dochowany odpis Kroniki Czechów pochodzi dopiero z pełnego XIV w., czyli że od grupy najstarszych rękopisów dzieli go około 120 lat. Czy odpisy były, tylko uległy zniszczeniu, czy osłabła popularność Kosmasa i nie odpisywano jego dzieła - nic wiadomo.

Rękopis Kapitulny (rkp. Kap.) wchodzi w skład kodeksu przechowanego w bibliotece Kapituły katedralnej w Pradze pod sygn. G5. Kodeks był troskliwie redagowany w latach 1320-1343 z inicjatywy biskupa Jana IV z Drażic; zawiera na kartach 1-24 Żywot pierwszy św. Wojciecha, na k. 24v-47 Żywot św Wacława i św Ludmiły, czyli tzw. Krystianową Legendę, na 48r-105r Kronikę Kosmasa, na k. 105v-117 Kontynuację Kanonika Wyszchradzkicgo, na k. 117—I48r dalsze kontynuacje kanoników praskich, na k. 148 i I48v inną ręką listę biskupów praskich aż do biskupa Arnośta z Pardubic (1343-1364); na k. 150-185 napisaną przez kanonika praskiego Franciszka drugą część „Kroniki Praskiej” - za pierwszą uważał Kroniką Kosmasa z wszystkimi w tym kodeksie umieszczonymi kontynuatorami. Jednym z pierwowzorów tej wersji Kloniki Kosmasa był rkp. Bud., ale na pewno wykorzystano i jakiś inny, będący wówczas w Pradze, żaden jednak z dochowanych z grupy starszych rękopisów. Kodeks Kapitulny przez 70 lat po swoim powstaniu był w Pradze. Potem, zapisany w 1414 r. przez Adama z Nczetic, wikariusza generalnego biskupa praskiego klasztorowi kanoników regularnych w Rudnicach nad Łabą, przeleżał tam do XVI w., jak świadczy notatka na odwrocie pergaminowej karty tytułowej o odzyskaniu księgi w 1595 r.; tam zapewne zostały z niego przepisane zachowane rękopisy papierowe, których papier ma znak wodny papierni rudnickiej, a może i inne, dziś już nieistniejące. W połowic

LX1V


WSTĘP


PRZEKŁADY ..KRONIKI" THIETMARA


LXV


P.E. Lailenberg, Mcrscburgi 1753, wydanie oparte na Rei-necciusie, bez żadnej wartości naukowej.

b.    Bouijuct. Recueil des Historiens des Gaułes et de la France, X, 1760, gdzie na dwudziestu stronach in folio (117-137) zebrane są wyjątki z Kroniki przedstawiające wartość dla historii Francji. Wyjątki te zaopatrzył Bouąuet odpowiednim komentarzem, opartym na pracach średniowiecznych pisarzy oraz Mabillona i Muralori.

c.    Ustępy Kroniki, odnoszące się do spraw polskich, wydane przez A. Bielowskiego w Monumenta Poloniac Hi-storica, t. I. 1864, s. 231-311. Tekst Kroniki jest tu przedrukowany z wydania Lappcnbcrga. Przedmowa i komentarze, bardzo cenne w latach sześćdziesiątych XIX stulecia, są przy dzisiejszym stanic nauki już przestarzałe.

6. PRZF.KLADY „KRONIKI” THIFTMARA

1.    Pierwszy przekład Kroniki Thietmara na język niemiecki ukazał się w roku 1606 w Lipsku pod tytułem: Dit-mari Merseburger Chronica verdeutschl durch G. Halin. Jego podstawą byl tekst wydany przez Reinecciusa. Celem tego pierwszego przekładu było, jak wyjaśnia G. Halin w przedmowie, spopularyzowanie wartościowego dzieła Thietmara. które mało i niechętnie było czytane z powodu jego barbarzyńskiej łaciny. Przekład jednak nie spełnił zadania, gdyż język jego okazał się równic ciężki, jak oryginał. W dodatku tłumacz pozwalał sobie na dowolność i dorabiał całe ustępy, między innymi prolog do IV księgi.

2.    Długiego chronologicznie tłumaczenia Kroniki Thiet-mara na język niemiecki, również na podstawie wydania Reinecciusa, dokonał w roku 1790 J.F. Ursinus pod tytułem:

Dithmars, Bischofs ztt Merseburg Chronik in acht Buchcrn nebst dessen Lebensbeschieibitng, ans der lateinischen, in die deulsche Spraclie iibersetzt and mit Anmerkungen erlautert von M. Johann Fi: Ursinus, Pfarrer in Boritz, Drcs-den 1790.

Tłumaczenie jest poprawne. Poprzedza je obszerny wstęp naukowo-krytyczny, zawierający biografięThielmara oraz opis Kodeksu drezdeńskiego, którego zresztą Ursinus nie uważał za oryginał. Ciekawe są objaśnienia w uwagach do tekstu jako przyczynek do poznania ówczesnego stanu wiedzy historycznej.

3. Kiedy Centralna Dyrekcja Monumenta Germaniae Historica podjęła w latach czterdziestych XIX stulecia popularne wydawnictwo pod nazwą: Geschichtschreiber derdeutschen Voi-eit, w którym drukowano przekłady celniejszych dziejopisarzy, wydanych w wielkiej serii Scrip-tores. musiała zwrócić uwagę na potrzebę nowego przekładu Kloniki Thietmara. Na jej zlecenie dokonał go J.C.M. Laurent pod tytułem: Die Chronik Thietmars, Bischofs von Merseburg, naclt der Ausgabe der Monumenta Germaniae iibersetzt von Dr J.C.M. Laurent. Mit einem lorwort von J.M. Lappenbeig, Berlin 1848.

Przekład wypadł nicnadzwyczajnic. Tłumacz dopuszczał się w nim dużego nieraz odstępstwa od tekstu. Brak było objaśnień i całego aparatu krytycznego, którego nic zastąpiła dobra skądinąd przedmowa Lappcnbcrga. Toteż w drugim wydaniu, przygotowanym w roku 1879 przez J. Strebitzkicgo, starano się poprawić braki lego pierwsze-gowydania. Trzecie wydanie z roku 1892 było anastatycz-nym przedrukiem drugiego wydania. Było ono jednak o tyle cenne, że przedmowę doń napisał uczony tej miary, co W. Wattcnbach. Czwarte wydanie wreszcie ukazało się



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img378 60 WSTĘP [ KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    61 to brak na końcu K
img376 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY 1 WYDANIA 57 orientacji™. Najważniejsza jest grupa sześciu rękop
img377 58 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 59 LV
img379 62 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    63 skiego klasztoru w Nicderallcich na
img381 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA 67 XVII w. Bohusliw Balbin wspomina w swojej Bohemia (
img383 WSTĘP KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA    71 Rękopis Muzealny (rkp. Muz.) prze
48716 img382 68 WSTĘP 1 69 KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA wykorzystywał go Bonawentura P
img375 54 WSTĘP f 55 KRONIKA. RĘKOPISY I WYDANIA pieża Grzegorza Wielkiego czytywał l

więcej podobnych podstron