jako allofony, a więc warianty tego samego fonemu (zawodników, którzy — choć różnią się wyglądem — noszą identyczne klubowe koszulki, należą więc do tego samego stowarzyszenia).
Przy identyfikowaniu i interpretacji jednostek tekstu mówionego, które nazwaliśmy głoskami, bierze się pod uwagę nie tylko właściwości dystynktywne znamienne dla opisywanych obiektów. Stosuje się także metodę dystrybucyjną, której nazwa wywodzi się od słowa dystrybucja oznaczającego zbiór kontekstów, w jakich może pojawić się badana jednostka. Poszczególne głoski porównuje się więc ze sobą pod względem możliwości (niemożliwości) występowania w określonych kontekstach, porównuje się je zatem pod względem dystrybucyjnym (bada się zatem, na jakich boiskach występują poszczególni zawodnicy noszący klubowo określony typ koszulki). W grę może wchodzić jedna z czterech możliwych relacji, a mianowicie:
1. Równoważność dystrybucyjna — o której orzekamy wówczas, gdy np. dwie głoski występują dokładnie w tej samej serii kontekstów, mają więc dokładnie taką samą dystrybucję. (Są to więc dwaj zawodnicy, którzy, należąc do tego samego klubu, uprawiają tę samą dyscyplinę sportową, a mianowicie pływanie. Jeden z nich pływa stylem grzbietowym, drugi zaś — żabką. Mimo tych różnic każdego z nich można spotkać w tym samym miejscu, a mianowicie na tej samej pływalni.)
Jeżeli zbiory kontekstów, w których pojawiają się porównywane jednostki A i B, oznaczymy kołami, to równoważność dystrybucyjną można zilustrować w następujący sposób:
W równoważności dystrybucyjnej pozostają względem siebie np. głoski |r| oraz [R]. Mogą one bowiem występować dokładnie w tych samych kontekstach.
2. Dystrybucja komplementarna (uzupełniająca) — o której orzekamy wówczas, gdy badane głoski A i B nie mają wspólnych kontekstów. Tam, gdzie występuje głoska A, nigdy nie pojawi się głoska B i odwrotnie — w otoczeniach charakterystycznych dla głoski B nigdy nie występuje głoska A. (Są to więc zawodnicy z tego samego klubu, ale każdy z nich uprawia inną dyscyplinę, np. w grę wchodzi koszykarz i skoczek w dal. Oczywisty jest fakt, że lóó koszykarz nie występuje na skoczni, skoczka z kolei nie należy wypatrywać na koszykarskim boisku.) Sytuację tę można zobrazować za pomocą następującego schematu:
W dystrybucji komplementarnej pozostają np. głoski [r] oraz [r’j. Nie mają one wspólnych kontekstów. Głoska [r’j występuje tylko przed [i] lub |d], gdzie nigdy nie pojawi się [r].
3. Inkluzja dystrybucyjna — o której orzekamy wówczas, gdy jedna z porównywanych głosek, np. A, zawsze występuje w każdym kontekście znamiennym także dla drugiej głoski, np. B. Ta ostatnia (B) pojawia się jednak także i w innych otoczeniach, w których użycie pierwszej (/A) jest niemożliwe. (Tym razem mamy do czynienia z dwoma zawodnikami należącymi do tego samego klubu, ale jeden z nich uprawia zarówno kolarstwo, jak i skok w dal. Drugi tymczasem poświęcił się tylko jednej dyscyplinie, a mianowicie kolarstwu. Oczywisty jest fakt, że pierwszego zawodnika można spotkać zarówno na skoczni, jak i na wyścigowych trasach. Spotkanie z drugim możliwe jest tylko na torach wyścigowych.) Omawianą tutaj relację obrazuje następujący schemat: