Bajki, które dodaję dzieciom sil
Byli sobie kiedyś dwaj chłopi, bogaty i biedny, którzy posprzeczali się o pole. Poszli więc do króla i poprosili o wymierzenie sprawiedliwości. Żaden z nich nie potrafił jednak udowodnić, że pole należy właśnie do niego, więc król rzekł:
- Zadam wam zagadkę i ten, który rozwiąże ją do jutra rana, będzie właścicielem ziemi. Powiedzcie mi, co jest najpiękniejsze, najmocniejsze i najbogatsze.
Obaj wrócili do domu i bogaty chłop cieszył się już, ponieważ myślał, że właśnie odgadł zagadkę.
- Najpiękniejsza jest moja młoda żona, najsilniejsze są moje woły, a najbogatszy jestem ja.
Biedy chłop był smutny, mimo że usilnie myślał, nic nie przychodziło mu do głowy. Gdy wrócił do domu, posadził swoją córkę Katarzynę przy kołowrotku. Wiedziała, że był zatroskany i zapytała czy bogaty sąsiad otrzymał ziemię.
- Jeszcze nie - odpowiedział ojciec - ale jest tak, jakby ją już miał.
I opowiedział córce o zagadce zadanej przez króla i o tym, że nie może znaleźć prawidłowego rozwiązania.
Katarzyna uśmiechnęła się i powiedziała:
- Kochany ojczulku, król już nie mógł zapytać o nic prostszego. Najpiękniejsza jest wiosna, najsilniejsza jest ziemia, a najbogatsza jesień.
Kamień spadł ojcu z serca i następnego dnia poszedł zadowolony do króla. Bogaty chłop także przybył i nie dopuszczając biednego wieśniaka do słowa, powiedział:
- Drogi królu, ziemia jest moja, ponieważ odgadłem twoją zagadkę. Najpiękniejsza jest moja młoda żona, najsilniejsze są moje woły, a najbogatszy jestem ja.
Biedny chłop zląkł się i pomyślał:
- Może on ma rację.
Nic innego jednak nie przyszło mu do głowy, więc powiedział:
- Sądzę, że najpiękniejsza jest wiosna, najsilniejsza jest ziemia, a najbogatsza jesień.
Na to król:
- Ty odgadłeś zagadkę, ziemia należy do ciebie.
Bogaty chłop zawstydzony musiał wrócić do domu z pustymi rękoma. Król zatrzymał biednego wieśniaka i zapytał go:
-A teraz udowodnij mi, że sam rozwiązałeś zagadkę!
Chłop odpowiedział:
104