10
pod względem psychologicznym ludzie tak sąuzależ-i njeni od wspólnoty, tak bardzo jej potrzebują, tak tyknią za braterstwem krwi nieuznawanym przez I komercyjną konsumpcję, tak pragną więzi siostrzanej,
I sprzecznej z wymogami bycia osobą ludzką, że I [McŚwiat nie ma innego wyjścia, jak obsługiwać Dżi-1 had, a nawet ozdobnie go pakować i wystawiać na 1 sprzedaż]Widziełiśmy już, jak odbywa się akwizycja I sportowego obuwia dzięki wykorzystaniu subkultury 1 amerykańskich czarnych gett. American Express trak-I tuje dalekie podróże (przywilej McŚwiata) jako safari 1 ioegzotycznych zakątków globu, gdzie tubylcze kultu-I ry uchowały się jeszcze prawie nietknięte, choć Ameri-I ®nExpress umożliwił kraitakty z nimi i ich destrukcję.
I McDonald’s „adaptuje się” do lokalnych zwyczajów,
1 Ktwującwe Francji wino, a w Rosji miejscową wołowi-1 •ą.ehoć za sprawą narzucanego przezeń stylu życia I ^wino i w^owina tracą jakiekolwiek znaczenie. I «fcSwiat niemoże się obejść bez Dżihadu: zaściankowe
1 Js!!!IPrtrZe*>ne mu do zaspokajania nienasycone-I ^Petytu. Ale Dżihad też byłby niczym bez McŚwiata, i §lf||IS kultura bez producentów, którzy potra-
«sprzedać, i bez systemu informacji i łączności,