212 _Janusz Mucha____
rtfaowofci mniejszościowe definują siebie przez własne rozumienie tego, czym jest grupa dominująca. Obecne polskie „otwarcie na świat" powoduje określanie siebie przez grupę dominującą poprzez coraz silniejszą konfrontację również ze śro. dowiskiem zewnętrznym. Wchodzi ono tym samym do świadomościowego desy-gnatu „ważnego innego".
NOWE I STARE MNIEJSZOŚCI KULTUROWE
Można tu zadać pytanie o to, czy polskie mniejszości kulturowe początku lat 90. mają stary czy nowy charakter. W sensie dosłownym, nowymi mniejszościami byłyby zbiorowości, które nie istniały w Polsce do roku 1989. W sensie metaforycznym. nowymi mniejszościami byłyby zbiorowości, które istniały w Polsce wcześniej, ale trzymały się same łub były utrzymywane prawie w pełni na marginesie życia publicznego. Jak mi się wydaje, faktycznie mamy obecnie do czynienia zarówno i nowymi mniejszościami w sensie dosłownym, jak i z nowymi mniejszościami w sensie metaforycznym.
Chciałbym teraz przedstawić bardzo wstępną i prowizoryczną typologię nowych (w obu sensach) mniejszości w Polsce oraz, przynajmniej pewne, typy stosunków między nimi a grupą dominującą. Typologia nie będzie, ze swej istoty ani rozłączna, ani wyczerpująca. Pamiętać tu trzeba, że tylko niektóre z mniejszości są grupami w silnym sensie socjologicznym. Większość to kategorie społeczne, które mogą się dopiero zorganizować i wypracować świadomość grupową. Obecnie są reprezentowane na forum publicznym przez bardziej świadomych aktywistów.
A. Przekształcenia gospodarcze, które mają miejsce od końca lat 1980., a w szczególności od roku 1990, miały, jak bywa to zwykle, poważne konsekwencje w sferze zróżnicowania społecznego. Pojawiły się w Polsce co najmniej trzy kategorie społeczno-ekonomiczne. nowe w takim znaczeniu, że choć kiedyś też istniały, to teraz (worzą bardzo ważne i liczebnie istotne sektory całego społeczeństwa.
Pierwszą ze zbiorowości o genezie ekonomicznej określiłbym jako „ludzi biznesu". Jeden podtyp to warstwa osób bardzo bogatych, mających wyraźnie określone interesy, własną ideologię grupową, własne instytucje oraz opisywane przez czasopisma ilustrowane własne sposoby życia. Drugi, znacznie liczniejszy podtyp, to warstwa zamożnych właścicieli niewielkich firm handlowych, produkcyjnych czy usługowych, również charakteryzująca się nowym sposobem życia, a więc specyficzną podkulturą. Ludzie należący do tej zbiorowości o podstawie ekonomicznej, to na ogół mężczyźni, katolicy, itp. Dlaczego zatem proponuję traktowanie ich jako mniejszość kulturową? Wyraźnie odróżniają się oni mianowicie od egalitarnie nastawionej większości społeczeństwa zamożnością; „indywidualistycznym” raczej niż kolektywistycznym systemem wartości i podejściem do spraw społecznych; związanym | posiadanymi środkami finansowymi, specyficznym stylem życia. Na podstawie ąyytowych wyników publikowanych sondaży opinii publicznej oraz gazetowych
„ojsów drobnych na ogół konfliktów społecznych w prywatnym sektorze gospodarki sadzę, że nie są oni uważani przez większość Polaków za model do naśladowa-niŁleczraczej za tych. którzy eksploatują współziomków, „żywią się ich krzywdą”, iip. Nie wiadomo, czy dla członków tej zbiorowości kultura dominująca to kultura własna” czy kultura „obca”, ale wraz z rozwojem stosunków kapitalistycznych, ten ideologiczny, a więc kulturowy, konflikt może narastać. Nasza wiedza o tworzącej się kulturze wspomnianej zbiorowości jest wciąż bardzo mała. ale niewątpliwie powinna i będzie się powiększać6.
Nowa struktura ekonomiczna obejmuje też nowe grupy upośledzone Jedna z nich jest ogromna i stanowi już około 17% siły roboczej - to bezrobotni. Druga wydaje się dużo mniejsza, choć trudno oszacować jej rozmiary - to bezdomni. Bezrobocie i bezdomność wyglądają już na zjawiska trwale. Próbując sobie radzić z nimi. ich ofiary starają się wypracować odpowiednie do nich sposoby życia. Inne specyficzne sposoby życia pojawiają się nieintencjonalnie. Niektóre kategorie bezrobotnych i bezdomnych próbują stworzyć sobie własne instytucje.
Bezrobotni i bezdomni spotykają się ze społeczną solidarnością i współczuciem, ale też, jak mi się wydaje na podstawie publikowanych listów do gazet, traktowani są przez wielu ludzi jako osoby leniwe, ofiary swojej własnej życiowej nieporadności. Można tu postawić hipotezę, że jeśli sytuacja ekonomiczna nic poprawi się radykalnie i szybko (co, jak wiadomo, jest mało prawdopodobne), to te dwie gnipy stworzą coś w rodzaju odmiennej od kultury dominującej „kultury ubóstwa”, studiowanej kiedyś w zupełnie innych warunkach kulturowych na przykład przez Oscara Lewisa. Kulturowe aspekty bezrobocia są zasadniczo pomijane w licznych już studiach nad tym zjawiskiem.
B. Inny typ nowych mniejszości kulturowych to konsekwencje zjawisk o charakterze medycznym. Chodzi mi tu przede wszystkim o narkomanów i ofiary AIDS. Jest ich obecnie znacznie więcej niż przed rokiem 1990 i z powodów, o których wspomnę, tworzą oni własne sposoby życia. Bardzo wielu nie dotkniętych tymi przypadłościami członków społeczeństwa dość panicznie lęka się AIDS i niechętnie przyjmuje do wiadomości informacje medyczne o sposobie przenoszenia się wirusa HJV. Wielu ludzi boi się tego. że ich własne dzieci mogą stać się narkomanami, ale nie jest skłonnych do uznania społecznych (w tym głównie wewnątrzrodzinnych) przyczyn narkomanii. Słychać głosy, również wysokich przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego, iż AIDS jest karą za grzechy. Grupa dominująca nie akceptuje sposobów życia, a więc kultury, szczególnie rzucającej się w oczy części tych zbiorowości, nie widząc tego. że próby separacji pogłębiają ich kulturową odrębność. Istnieje więc wyraźne poczucie „inności” tych szerokich i zróżnicowanych zbiorowości społecznych. Mamy też do czynienia z otwartą dyskryminacją i fizycznym wykluczaniem. Istnieją instytucje (w tym kościelne) udzielające pomocy ludziom, o których tu mowa. ale jak mi się wydaje, grupa dominująca zainteresowana jest zasadniczo wykluczaniem, a nie integracją.
Ten typ „nowej mniejszości kulturowej” jest dość widoczny. Niektórzy jej członkowie. zarówno w celu zdobywania środków życia (jak i pieniędzy na narkotyki)