IMGW68 (2)

IMGW68 (2)



16 WACŁAW BERENT

pomyślanym być nie może... Posłuchaj! — Gdy prorok łańcuch przyczyn dwunastu i osiem dróg wyzwolenia światu odnalazł, przekwitła jego ekstaza. Sakija Muni20 powstał, uśmiechnął się do słońca i tak rzekł do wszechświata: „Oto wyrzekam się dalszych trwań żywota mego. Ległem jako połamany wóz. Stanęło życie me, już wstecz nie nawróci ani naprzód nie ruszy: śmierć mu nie grozi, w nowych narodzinach już się nie powtórzy. Nie potoczy się pęknięte koło żywota mego, bo w trzech światach nie masz jemu chęci i nie masz dlań okowy”1 2...

—    W trzech światach? — powtórzył Muller jak echo.

—    I dla mnie w trzech światach. Z narożnicy kamiennej zamku ujrzałem je już dawniej: bezpłodny świat białych marzeń, przyziemny świat szarego życia i chmurny świat sztuki.

Muller w odurzeniu dłonie na czole splatał i przysłaniał oczy, jakby chcąc przywołać przed nie te białe, zatopione w błękit lodowcowe szczyty, które tylokrotnie obiły mu się o uszy.

—    I co się stało z twym prorokiem? Nie umarł?

—    Doskonały duch jego wystąpił z powłoki ciała jako kurczę z jaja, wświetlił się w słońce, rozpłynął się w niebiosach, wpłonął w światowe Ag ni.

—    Słuchaj, Henryk... — Muller czepiał się go oburącz. — Nie o proroka twego mi idzie... Powiedz, powiedz to tylko — bo ta myśl dziwnym szałem mnie upija! — więc... więc nie ma śmierci?!

A Hertenstein, rozłożywszy ramiona:

—    I cóż śmierć takiemu uczynić może, który sam w sobie pokonał to wszystko, co ona zniszczyć zdolna: lgnie nie do świata zewnętrznego, chęci, indywidualnego życia treść i w

łańcuchu przyczyn aż po świadomość?... Ułamanym jest ko lec śmierci3.

—    Więc w co wierzyć?! — Co nas czeka? Mów!

—    Spokój, spokój wieczny i świadomy. Błogie zapatrzenie się ducha, który stał się już duchem wszechświata, w swą świadomą pełnię... 1 patrz! — skoro spokój w sobie czujesz, ty już tam jesteś. 1 nic już grozić ci nie może.

—    Henryk!... — Muller wsparł głowę na jego piersiach i zamykał oczy. — Henryk, jeśliś ty szalony, zaszczep i mnie ten obłęd! Ułam kolec bliskiej śmierci mojej!

A Hertenstein, obejmując go troskliwie:

—    Kochałeś? — szeptał — kochasz jeszcze? Uczyń z miłości tęsknotę ducha wielką. Spojrzyj na szczyty! Bo...

jako garść ziarna w głąb ziemi zasiana

da z czasem cienie, owoc i kwietne wonności,

tak, gdy tęsknota w twym sercu zagości,

da ci cień swój i owoc, i wonność N i r w a n a!4...

Muller wgarniał się, wtulał w jego ramiona.

1

   Sakija Muni (właśc. Śakjamuni — asceta z rodu Śakja) — taki przydomek (obok „Budda”: oświecony, przebudzony) miał Sid-dhartha Gautama (ok. 560—ok. 480 p.n.e.), założyciel religii buddyjskiej.

2

   Reminiscencja słów Buddy z Dhammapady.

3

   kolec śmierci — aluzja do sformułowania z Proroctwo Oz ca sza (XIII, 14) i Pierwszego listu do Koryntian św. Pawła (XV, 56).

4

   nirwana (sanskr.) — zgaśnięcie, ochłodzenie. Najczęściej rozumie się przez nirwanę wyjście z kręgu wcieleń, z samskary W wizjach ascetów nirwana jest pokojem, błogostanem wyzwolenia, nieuwarunkowanym bytem. W Próchnie opis nirwany pochodzi z głównego dzieła Schopenhauera (Świat jako wola i wyobrażenie ■ „W stanie tego poznania człowiek odczuwa wewnętrzny spoczynek i głęboką ciszę, w których przestają działać wszelkie motywy, a panuje jedynie radosna rezygnacja dająca pokój (Friede) i otwierająca bramę wolności. Ten stan nie jest czasem ani przestrzenią, subiektem ani obiektem, nie jest wolą ani wyobrażeniem, ani światem. Jest pokojem wyższym nad wszelki rozum, głęboką ciszą niezachwianej pewności i błogości, których odblask widzimy na obliczach Madonny Rafaela i Correggia jako kontrast naszej męki i bez nadziej ności” (cyt. za: J. Tuczyński, Schopenhauer a Młoda Pol ska, Gdańsk 1969, s. 56).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMAG2020 16.    U pacjenta normowolemicznego tempo transfuzji nie może być większe ni
DSC09346 WACŁAWwstającMieć nadzieją?REJENT Nie, serdeAko, być nie może. WACŁAWJa z rozpaczy
P1000756 1.16 T. RJTTNER: W MAŁYM DOMKU DOKTOR I tak być nie może... z tym naturalnie żyć nie można.
IMGV18 16 WACŁAW BERENT Przychodzi sztuka, cofa się przed samym spektaklem, mówi, że stary, że kolan
page0026 16 domość lub pobudzenie nerwowe nie może oddzielić się od naszej osobowości, wytrysnąć po
page0053 43 przypuszczaną być nie może. Mięsień lub jego nerw ruchowy potarty palcem, piórkiem, drew
page0187 177 ścią nie ma już nic, a więc i po za naturą nic być nie może. Wszelako wedle tego pogląd
page0187 177 ścią nie ma już nic, a więc i po za naturą nic być nie może. Wszelako wedle tego pogląd
page0232 — 218 — przez otoczenie dziecka nigdy zanadto przestrzeganą być nie może. b) W drugim peryo
P1000756 136 T riTTNEB: W MAŁYM DOMKU DOKTOR I tak być nie może... z tym naturalnie żvć niej można..
PARMENIDESA Z ELEI 540 - 470 R.P.N.E Sprzeciwiając się H twierdzi, że to, co jest nie może przestać
Sponsorzy13 601 djvu 16 sła. Musiał on być nie mały, sądząc po tradycji wielu wsi i miasteczek, w
DSC00208 97 Filozof niewiedzy ■ żaden pierwszy bodziec, żadna pierwsza przyczyna pojęta przez [ nas
Image006101 czonych Jego przymiotach najgłębiej w sercach waszych wyryte: więc także wątpliwości by

więcej podobnych podstron