IMGb32 (3)

IMGb32 (3)



„smażenia konfitur’*, z których tak niemiłosiernie podrwiwać sobie będzie Jan Kott czyniąc z nich symbol uwiądu pozytywistycznej ideologiin5, lecz oczekiwano właśnie przedsiębiorczości produkcyjnej, tworzenia nowych warsztatów pracy. Jak dla industrialistów epoki Oświecenia, tak i teraz wzorem ekonomicznym był nie kupiec, nie bankier, nie Wokulski, lecz przemysłowiec lub światły i nowoczesny rolnik. Wypada, jak sądzę, zgodzić się z Marią Ossowską, gdy w uprzejmej polemice z Kottem zwraca uwagę na aktywizujący charakter polskiego franklinizmu116.

Różnicę między ówczesnymi modelami mieszczańskiego i kapitalistycznego ethosu gospodarczego precyzyjnie uchwyciła Maria Żmigrodzka w studium o Orzeszkowej. Grynderski kapitalizm był dla liberałów tego pokolenia „bezwzględną rywalizacją jednostkowych egoizmów”, prowadzącą do dzikiej anarchii rynku i społecznego „żywiołu bezrządu**. „Orzeszkowa rozumiała i wysoko ceniła historyczną rolę kapitalizmu w wyzwoleniu jednostki, w stworzeniu pojęcia wartości osobowości ludzkiej [...] Jednocześnie jednak religia indywidualizmu, koncepcja suwerenności jednostki była jej zawsze obca. [...] Zarówno «obywatelskie» tradycje szlacheckie, jak przyjęty ideał «słuźby» prowadziły do podporządkowania interesów jednostki zbiorowości, do przekonania o konieczności silnego zakorzenienia indywiduum w sferze pojęć i wartości społecznych*’ 17. To stwierdzenie odnieść można w zasadzie do całego nurtu, choć nikt z jego uczestników nie dorównywał Orzeszkowej, jeśli chodzi o wyostrzoną świadomość moralnych konsekwencji i antynomii epoki modernizacji.

W przekładzie na kategorie ekonomiczne propaganda moralności mieszczańskiej oznaczała dążenie do wzrostu miarowego bez wielkich migracji ludnościowych i bez ostrej polaryzacji klasowej. Chciało się widzieć Polskę jako kraj licznej i gospodarnej „klasy średniej”, a nie burżuazyjnych rekinów i bezdomnych tłumów proletariackich. Cząstkowa i dobrowolna parcelacja, stymulowana przez organizację taniego kredytu włościańskiego (którego wciąż nie było i o którego potrzebie pisano bez końca), przyczynić się miała do ześredniaczenia wsi i podżwignięcia chłopskiej uprawy. Upowszechnianie elementarnej oświaty, higieny i medycyny miało uprzystępnić warstwom ludowym

J. Kon. O „Księżniezce" Zofii Urbanowskiej, w zbiorze studiów: Pozytywizm, cz. I, Wrocław 1930,s. 247.

*** M. Ossowska. Moralnoti mieszczańska. Łódź 1956, i. 93—97.

3SO    M. Żmigrodzka, Orzeszkowa. Młodość pozytywizmu, Warszawa 1965, s. 180-181.

udział w podstawowych dobrodziejstwach cywilizacji. Asymilacja Żydów miała ich włączyć w skład polskiego mieszczaństwa i inteligencji. Wreszcie demokratyzacja obyczajowa, do której przywiązywano szczególną wagę, miała znieść najtrwalszą kastową cechę „socjologii szlacheckiej”: podział na towarzystwo i lud. Bo było to w kraju, w którym zagłodzony student weterynarii Stefan Żeromski przeżywał męki wstydu, gdy nie mając na napiwek dla wielekroć zamożniejszego stróża sam sobie — chyłkiem i po nocy — musiał przynieś%wiadr.o wody . Od czasu Przestróg Staszica — pisał Świętochowski — zmieniliśmy się bardzo, ale mimo to „jesteśmy dotąd może najmniej zdemokratyzowanym narodem w Europie”119.

Projekt spłaszczenia biegunów wielkopaństwa i nędzy, przy stopniowej i względnej egalitaryzacji podstawowych wymiarów kondycji ludzkiej — własności, dochodu, komfortu, obyczaju i wykształcenia — był czymś całkowicie odmiennym od dialektycznego projektu dojścia do egalitaryzmu doskonałego przez uprzednią ekstremalizację nierówności. Rzecznicy obu projektów nawzajem oskarżali się o utopizm. Prus uważał socjalizm za taką szkołę socjologiczną, „według której społeczeństwo można urabiać, jak ciasto”. Swój własny zaś program bardziej równomiernego rozdziału ziemi i narzędzi pracy, własności i fortun godził się uznać za skromny, ale za to liczący się z naturą ludzką i z realiami społecznymi: przez Alpy — tłumaczył — można wiercić tunele, ale Alp nie można usunąć120.

Niemniej jednak wiercenie tuneli w już istniejącym masywie kapitalistycznym było dla organiczników zadaniem i praktycznie, i nawet teoretycznie niewykonalnym. Byli w większości zwolennikami działania na rzecz poprawy warunków pracy i płacy robotników w drodze reform prawnych oraz rozwiązywania konfliktów między robotnikami a przesiębiorcami w drodze negocjacji i rozjemstwa. Interesowali się zachodnimi w tej dziedzinie doświadczeniami, ustawodawstwem pracy, reformatorsko-opiekuńczymi koncepcjami rzeczników „socjalizmu państwowego”. Były to jednak doświadczenia i koncepcje nie przystające do politycznych warunków rosyjskiego imperium. Paradoksalnie, w państwach liberalnych, dopuszczających

>ls S. Źcromiki, Dzienniki, ». IV, Wimiwi 1965, s. 29-30.

,    1 |g A. 5[więiochowski|, Walka o byt, cz. II, Socjologia tzlachecka, „Prawda” 1883, a. 13.

A. Głowacki, Polemika, „Przegląd Tygodniowy" 1883. w zbiorze: Początki markńttoutkiej myli! ąhonoinic*nij to Polic łt s. 124, 129.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG?24 t . Tak. Ale Jurek sobie sam niestety, co się trochę dziwię... bo on już rżnie tą gałąź troch
new 46 (3) Przyjęcie w Rotary Club w Mayaguez, jedno z dziesiątków, na których tak serdecznie podejm
71725 mowisz masz (163) 167 MÓW PRAWDĘ Wszyscy podejmujemy się zadań i obowiązków, których tak napra
Zanim zostaniesz przedszkolakiem # bmp 1. Pokoloruj ufoludka tak, jak go sobie wyobrażasz. 2. Uzupe
302 (44) zosia: Tak. kasia: I połaźcie sobie po Nowym Świecie i Krakowskim Przedmieściu w godzinach
scandjvutmp8a01 131 cycli wysokie stanowiska, tak to wystawiamy sobie, ze słońce i wszystkie gwiazd
HOLLYWOODZKA HISTORIA Podobnie jak sąd zadrwił sobie z prawa, tak samo zadrwił sobie z prawa monarch
się temu unoszeniu, unosisz się tak wysoko jak sobie życzysz. Sam wybierasz sobie kierunek podróży,
maistre o papiezu014201 142 tern złćm dopóki czas. O monarchowie, których tak kochamy i sza- -nujem
26 27 czerne jednosiek leksykalnych. W tych wypadkach, w których autor nie mógł sobie poradzić z ust
ALISMITH Z I M A Przesiąknięta humorem, szczęściem i nadzieją, których tak bardzo
kryzysy marokańskie (38) zane sobie akta sprawy dołączając do nich odpisy poszczególnych zapadłych p

więcej podobnych podstron