50 Rozdział III
stów gończych1 2, a 3 dni później w „Kurierze Lubelskim”, w artykule pod tytułem Kto zna miejsce pobytu groźnego bandyty, opublikowano list gończy wraz ze zdjęciem Franczaka3. Zamieszczona na zdjęciu twarz „Lalka”, została „wykadrowana” z jedynej będącej w posiadaniu SB w Lublinie fotografii, na której obok „Lalka” znajdują się jego koledzy z partyzantki, „Strzała”, „Wiktor” i Julian Kowalczyk ps. „Cichy”4.
Wieloletnia nieskuteczność organów ścigania w poszukiwaniach „Lalka”, skłoniła SB do zebrania i oceny posiadanych już informacji, przeprowadzenia analizy przyczyn dotychczasowych niepowodzeń i wyznaczenia założeń, które miałyby przynieść rezultaty. Wszystkie te wytyczne znalazły się w najobszerniejszym i najważniejszym planie rozpracowania „Lalka”, przygotowanym przez Wydział III KWMO w Lublinie5. Plan operacyjnych przedsięwzięć w sprawie rozpracowania kryp. „Pożar” dot. ukrywającego się ń.[andyty - przyp. autorki] Franczaka6, opatrzony datą 25 marca 1962 i klauzulą tajne miał doprowadzić do ujęcia „Lalka”.
Po przedstawieniu w punkcie pierwszym zarysu działalności „band”, do których należał Franczak, kolejny punkt zawiera ciekawą ocenę dotychczasowych niepowodzeń w prowadzonych działaniach. Za głównego sprawcę tych niepowodzeń, uważano samego Franczaka, który okazał się niedoścignionym przeciwnikiem, znającym metody postępowania funkcjonariuszy MO i SB. Metody te mógł poznać, według sugestii autorów planu, za sprawą niekonsekwentnych współpracowników SB, którzy szczegółowo informowali Franczaka o kierunku zainteresowań jego osobą. Ponadto, według przypuszczeń SB, „Lalek” bardzo ostrożnie odnosił się do osób „niepewnych” i jeśli istniało jakiekolwiek podejrzenie, że osoba ta może stanowić zagrożenie, izolował się od niej.
Przeszkodę dla pracowników „operacyjnych” w wykonywaniu swoich czynności, stanowili także współpracownicy „Lalka”. Informowali oni „Lalka” o działaniach na danym terenie funkcjonariuszy MO i wojska7.
Na dotychczasowe niepowodzenia w sprawie „schwytania bandyty Franczaka”, miały również wpływ „braki” ze strony pracowników prowadzących rozpracowanie. Szczególną uwagę zwrócono na niedokładne wypełnianie obowiązków, pomijanie spraw bez ich wyjaśniania, albo też ich wyjaśnianie poprzez „niesprawdzone źródła”27. Aby uniknąć dotychczasowych błędów plan „Pożar” zakładał pozyskanie nowych informatorów, mających bezpośredni i systematyczny kontakt z poszukiwanym „Laikiem”. W stosunku do tych osób, miały być wykorzystane w „maksymalnym stopniu pomocnicze środki pracy operacyjnej”, do których zaliczano instalowanie podsłuchu pokojowego (P.P.), inwigilacje korespondencji i obserwację28.
mioty mogące sprowadzić niebezpieczeństwo powszechne podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat 5 lub dożywotnio albo karze śmierci. Zob.: Dekret Rady Ministrów z dnia 13.06.1946 r., [w:] Dz. U. 1946 r., Nr 30, poz. 192. Art. 259 k.k. (kodeksu karnego) brzmi: Kto zabiera innej osobie cudze mienie ruchome w celu przywłaszczenia, używając przemocy albo grożąc użyciem natychmiastowego gwałtu na osobie albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze więzienia. Zob.: Rozporządzenie Prezydenta RP z dnia 11.07.1932 r. [w:] Dz. U. 1932 r., Nr 60, poz. 571.
ADUOPL syg. III/5018, k. 25. Zob.: Aneks nr 1.
Kto zna miejsce pobytu groźnego bandyty, „Kurier Lubelski” nr 211/1961, s. 3. Zob.: Aneks nr 2. H. Pająk i T. Płużański podają, iż list gończy został opublikowany w „Kurierze Lubelskim” 8 września 1961 roku, natomiast list ten ukazał się dnia następnego. Zob.: H. Pająk, Oni się nigdy..., (informacja podana pod załączoną fotografią brak paginacji). T. Płużański, Ostatni żołnierz..., „TYSOL” nr 6/1999, s. 42.
Zdjęcie prawdopodobnie zostało wykonane w drugiej połowie lat 40., znajduje się w książce H. Pająka. Zob.: H. Pająk, Oni się nigdy..., (brak paginacji).
Zgodnie z reorganizacją w latach 1954-1956 organów bezpieczeństwa zakres działania wojewódzkich i powiatowych Komitetów do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego przejęły Wojewódzkie i Powiatowe Komendy Milicji Obywatelskiej. W ich strukturach utworzono komórki organizacyjne SB. Wydział III KWMO zajmował się walką z działalności antypaństwową. Zob.: M. Piotrowski, Ludzie Bezpieki w walce z Narodem i Kościołem, Lublin 2000, s. 17-19.
ADUOPL syg. 11/1247, k. 167.
Tamże, k. 170-171.