214
214
|
:
lny urok krajobrazu włoskiego. Nie mówią one nic o bliskości człowieka, podobnie jak to czynią współczesne budowle, o jego pracy; nie, one łączą się z przyrodą, z drzewami, one harmonizują z samotnym strumieniem, tym miernikiem czasu, który tak długo doprowadzał je do upadku. Najpiękniejsze miejsca na świecie, nie budzące wspomnień i nie noszące na sobie pieczęci wielkich -wydarzeń — nie wzbudzają żadnego zainteresowania, kiedy porównuje się je z miejscami historycznymi”1.
Ogrody często były pomyślane jako swojego rodzaju wspomnienia z podróży — od kiedy podróżowanie weszło w modę. N. Sabłukow tak pisał o Pawłowsku „[...] najmniejszy skrawek ziemi w nim, o ile tylko nadawał się do tego celu, nosił na sobie wyraźne piętno jej [cesarzowej Marii Fiodorowny, żony Pawła I — D.L.] osobowości, gustów i wspomnień z wojaży zagranicznych. Był tutaj Różany Pawilon, podobny do pawilonu Trianon, były- szałasy przypominające te, które widziała w Szwajcarii; był młyn [Pil-baszta] i kilka zagród bydlęcych wykonanych na wzór włoskich, a także wspomnienia o ogrodach i wzgórzach Włoch. Teatr i długie aleje widokowe stanowiły zapożyczenie z Fontainebleau; w różnych miejscach rozrzucono sztuczne ruiny”2.
Przypomnę, że słynna grota Aleksandra Pope’a w Twickcnham, o czym już mówiłem niejednokrotnie, składała się z kamieni różnego rodzaju, które miały budzić wspomnienia o różnych miejscowościach — z Włoch, Egiptu, Kentu, Plymouth, Kornwalii, Yorkshire i innych.
Każdy kamień miał przypominać Pope’owi, kto go przywiózł i kto podarował, a także dokąd wojażował on sam. Był tu „świat duszy” — nie
tylko „geologia” i nie tylko skojarzenia kulturalne, ale i wspomnienia najbardziej osobiste58.
Przy tym każde z pomieszczeń groty różniło się od sąsiedniego, d; mocne wrażenia dzięki licznym bijącym tam strugom wodnym (pod stacią fontann bądź niewielkich strumyków i wodospadów), lustrom większającym i rozdrabniającym powierzchnie wodne oraz rozmaite materiałów użytych do wymodelowania ścian.
Poezja Puszkina z okresu licealnego w pełni odpowiadała gustom wych „Iiteracko-wspomnieniowych” parków tamtego czasu. Parki Pi kinowskie winno się zaliczyć do typu właśnie „literacko-wspomniei wego” — i nie tylko z tego tytułu, że po wszystkich swoich przeksztal niach mają one dla nas przeogromne znaczenie literackie i pomniko ale głównie dlatego, że sama sztuka ogrodowa 2 poł. XVIII i pierw? ćwierci XIX w. była nastawiona na zapełnienie parków różnymi pon kami pamięci o charakterze osobistym i historycznym.
We Wspomnieniach z Carskiego Sioła mówi się o pomnikach ' jennej chwały z czasów Katarzyny, o obeliskach i kolumnach postav nych na cześć zwycięstw rosyjskiej armii i floty. Nie były to public. i uroczyste pomniki „dla narodu”, dla ściągnięcia widzów, tylko ta; które miały sprzyjać patriotycznym rozmyślaniom wąskiego grona os Wiersze Aleksandra Puszkina mają właśnie taki charakter, będąc niej; kontynuacją dążeń owych pomników do „mówienia” o przeszłości, uzewnętrznienia się w słownej formie. Inna grupa pomników zwi; nych ze wspomnieniami osobistymi i uczuciami właścicieli — członk domu cesarskiego, zupełnie nie znalazła odbicia w twórczości Puszlc bowiem poeta nie był nadwornym piewcą. Jednak tematyka przyja; miłości i czułych spotkań na łonie natury odgrywa główną rolę w j< utworach okresu licealnego. Uwieczniony w nich krajobraz jest cz) „Lorrainowski” ze swoimi strumyczkami i wzgórzami o łagodnych z czach (w Carskim Siole tworzono je sztucznie z wybranej przy kopa stawów ziemi, a także z wykorzystaniem naturalnych tarasów).
Spotykane na terenie Parku Jekatierinińskiego połączenie pomnik zwycięstwa rosyjskiej armii i floty z pomnikami o charakterze wsponu niowym (jak na przykład pomniki psów Katarzyny) ma swoją niebagate wymowę. W romantyzmie jakby równoważą się wydarzenia historyczi życiorysy jednostek.
Michaił Chieraskow we wstępie do swojego poematu Pielgrz) oświadcza:
„Śpiewałem i wyśpiewam głupstwa i bohatyrów”59.
Typowe dla romantyzmu ozdabianie ogrodu budowlami z różir krajów i epok oraz hodowanie roślin egzotycznych nie stało w sprzt ności z zasadą malowniczości i krajobrazowości.
Ogrodowy
domek
„w guście
moskiewskim”.
„Dla amatorów
wszelkich
niezwykłości
pokazujemy
na tym
arkuszu
ogrodowy
domek
«w moskiewskim guście ».
Wysoki dach wykonanego w kształcie kielicha dymnika —