Na podstawie doświadczeń i osiągnięć zagranicznych dyrekcja Państwowej Fabryki Karabinów w Warszawie z własnej inicjatywy zdecydowała się podjąć prace nad karabinem maszynowym chłodzonym powietrzem. Projekt tej broni powstał już w 1936 r. Konstrukcja została oznaczona symbolem km 7,9 C z odpowiednią numeracją wersji. Wersje typu C zostały opracowane przez W. Lewandowskiego i Z. Raabego Pierwsze dwa modele wykonano na zamówienie Inspektoratu Saperów z przeznaczeniem do umocnień potowych.
Model Cl. który miał donoszenie (tj. sposób podawania naboi) tylko lewostronne, został zarzucony jako nieodpowiadający wymaganiom postawionym przez wojsko.
Typ km 7.9 C2 został wykonany na przełomie 1937/38 r. przez Państwową Fabrykę Karabinów w Warszawie.
Niezależnie od zamówień saperów, wyłoniła się potrzeba skonstruowania km chłodzonego powietrzem dla broni pancernej i piechoty.
Miał to być km ładowany za pomocą taśmy jednorazowego użytku, o zmniejszonej masie lufy do 5 kg wraz z hamulcem wylotowym, ze wspornikiem na celownik optyczny itp.
Od 15 III do 18 V 38 r. zostały przeprowadzone w Dziale Broni Małokalibrowej w Zielonce próby z km 7,9 C2. Broń przeszła wszechstronne badania techniczne, balistyczne i użytkowe. Wykazały one. że najsłabszą stroną konstrukcji był sposób donoszenia i sama taśma. Odbywało się ono za pomocą taśmy metalowej, składającej się z ogniwek mieszczących po jednym naboju i połączonych ze sobą przegubowo za pomocą przetyczek. Naboje były umieszczone w taśmie po jednej stronie, z tego też powodu mogła być ona wkładana do donośnika tylko tym końcem, przy którym naboje znajdowały się pod spodem. Powodowałoby to duże niedogodności przy używaniu broni w warunkach bojowych. Ponadto taśma ta była szersza niż taśmy parciane i wprawdzie łatwo zwijała się w krąg, lecz nie można było układać jej w zygzak, co uniemożliwiało umieszczanie jej w skrzynce amunicyjnej. Była także za sztywna i miała za słabą wytrzymałość. co powodowało zacięcia i zerwania.
Negatywnie oceniono również utrudnione otwieranie pokrywy, kłopotliwe usuwanie urwanych łusek, z powodu niedogodnego dostępu do komory zamkowej i nabojowej.
Zaletą broni był szybki i wygodny sposób wymiany lufy oraz możliwość błyskawicznego rozkładania (35 sekund) i składania (40 sekund) km w warunkach potowych, bez użycia narzędzi.
W czasie, kiedy trwały próby z km 7,9 C2 Fabryka Karabinów opracowywała jego wersje rozwojowe. Dla piechoty miał być przeznaczony model C3 o lekkiej lufie o masie do 5 kg, taśmie parcianej lub papierowej, z obustronnym donoszeniem. Prototyp broni miał być wykonany do 20 V 1938 r.
Dowództwo Broni Pancernych, po nieudanych próbach z wersją C2. zamówiło w F.K. model oznaczony C4. Miał się on charakteryzować zastosowaniem taśmy przegubowej lub rozsypującej się. odmiennym zamocowaniem broni oraz umieszczeniem specjalnych wślizgów na lunetę. W tym czasie Inspektorat Saperów, wobec nie najlepszych rozwiązań konstrukcyjnych modelu C2. zdecydował o wprowadzeniu na swoje wyposażenie modelu C4. w który miano uzbroić obiekty fortyfikacyjne. Do izb bojowych przewidywano zastosowanie podwójnie sprzężonych km7,9C4 na podstawie P2.I.B wykonanej w Zbrojowni nr 2 na Pradze.
Do czerwca 1938 r. wszystkie postulaty zainteresowanych tą bronią zostały przez F.K. zrealizowane. Sprawę ładowania, która w modelu C2 sprawiała największe kłopoty, fabryka rozwiązała projektując nową taśmę ogniwkową rozsypującą się.
W tym samym czasie F.K. przedstawiła pomysł karabinu maszynowego ładowanego za pomocą magazynka talerzowego, umieszczonego w tylnej części komory zamkowej. Konstrukcja ta została oznaczona symbolem C5. Spotkała się ona z dużym zainteresowaniem ze strony przedstawicieli broni pancernej, jednakże roczny termin wykonania prototypu przy konieczności szybkiego wyposażenia wojska w karabiny maszynowe chłodzone powietrzem spowodował tymczasowe wstrzymanie prac nad tą wersją.
58