inne14 - to wyobrażenia używane w mitach i sagach dla zasugerowaniajnie dających się pokonać trudności w przejściu na Tamten Świat] Zauważmy, że ukazują one nie tylko niebezpieczeństwo samego przejścia - przedstawione w mitach o wchodzeniu do ciała Oibrzymki lub potwora morskiego - ale przede wszystkim njemoźność wyobrażenia sobie przejścia dla istoty z krwi i kości^^mplegad^bdslaniają nam paradoksalną naturę przechodzenia 3^aświąty lub, dokładniej: przejścia z tego świata do świata transcendentai-negod^Choć bowiem\Tamten Świat, jest pierwotnie światem pośmiertnym, oznacza ostatecznie wszelki stan transcendentalny, czyli wszelki sposób HBycia, niecfostępny dla człowieka cielesnego i zastrzeżony dla „duchów” lub dIa"człowieka jako istoty duchowej.
i Paradoks przdieia-t iest niekiedy wyrażany zarówno w terminach przestrzennych, jak i czasowych. Wedle Dżaiminija Upaniszad Brahmana (I, 5, 5; I, 35, 7-9; IV, 15, 2-5), brama świata światła niebiańskiego znajduje się tam, „gdzie Niebo i Ziemia się obejmują”, a „krańce Roku” są połączone15. Innymi słowy,]jTLOŻna tam dotrzeć tylko „duchem”! Wszystkie te mityczne wyobrażenia i te folklorystyczne kalki „niebezpiecznego przejścia” i „paradoksalnego przeniesienia” wyrażają konieczność zmiany sposobu bycia, aby móc dotrzeć do świata Ducha. Jak to bardzo dobrze powiedział A. K. Coomaraswamy: „Dosłownie oznacza to, że ten, kto chce się przenieść z tego świata na tamten lub z mego powrócić, ]nusi to uczynić w jednowymiarowym i aczasowym »odstępie« oddzielającym pokrewne, ale przeciwstawne siły, poprzez które przejść można tylko w okamgnieniu”1^ Interpretacja Coomaraswamy’ego jest jużlmetafizyczną egzegezą symbolizmu symplegad: zakłada uświadomienie sobie konieczności^obalenia przeciwieństw,^ wiadomo, że takie uświadomienie jest obficić poświadczone w spekulacjach Indii i w literaturze mistycznej. Ale symplegady interesują nas przede wszystkim z uwagi na to, że stanowią swego rodzaju prehistorię mistyki i metafizyki. W sumie, wszystkie te wyobrażenia wyrażają następujący paradoks: aby )wejść do zaświatów, aby dos tąp i ćjtrans ce.nd en tal-nego_sposobu bycia, trzeba zdobyć kondycję „ducha’’.IZ tego właśnie
14 Niektóre plemiona południowoamerykańskie wyobrażają sobie bramę Nieba lub Tamtego Świata ^podziemnego) jako 'paszczę \jaguara;) por. W. Krickeberg, Ostasien-Amerika, s. 201. W Ameryce Środkowej jest dość roźpowsźeclimony architektoniczny motyw bramy w kształcie paszczy potwora; por. Krickeberg, op. cit., s. 232, oraz książki Carla Hentzcgo, zwłaszcza Objets ntuels, croyances et dieux de la Chine antiąue et de 1'Ameriąu.e (Anvers 1936), Die Sakralbronzen und ihre Bedeutung in den friihckinesichen Kułturen (Anvers 1941) i Bronzegerdt, Kultbauten, Religion im dltesten China der Shangzeit (Anvers 1951). Por. także C. Hentze, Tod, Auferstehung, Weltordnung, s. 90 (i rys. 76, 77, 106), o symplcgadach w postaci vagina dentata w ceramice południowoamerykańskiej. O symplegadach w mitologii i folklorze południowoamerykańskim por. Coomaraswamy, op. cit., s. 475.
15 A. K. Coomaraswamy, Symplegades, s. 470. O tym motywie zob. także A. K. Coomaraswamy, Svaydmatmna: Janna Coeli („Zalmoxis”, II, 1939, s. 3-51).
w Coomaraswamy, Symplegades, s. 486. Por. także M. Eliade, Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy, s. 479 nn.
i
92