realizacji (wykonywania) w określony sposób poszczególnych funkcji parlamentu, a szczególnie funkcji ustawodawczej.
Nie może więc ulegać wątpliwości, że na gruncie Konstytucji RP istnieje norma ustanawiająca dwuizbowy parlament. Wskazuje ona na jedną z cech parlamentu - dwuizbową jego strukturę, a podstawą obowiązywania tej normy jest przywoływany przepis, że "władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat" (art. 10 ust. 2).
3. Do uznania określonej normy prawnej za konstytucyjną zasadę prawa konieczne jest wskazanie na jej "doniosłość". Ma ona więc regulować "szczególnie istotne cechy danej instytucji"10.
Wydaje się, że określenie sposobu wewnętrznej organizacji władzy ustawodawczej • jednej z trzech istniejących w państwie - jest "istotną cechą instytucji" i nie może zostać ona uznana za niedoniosłą (lub np. zbyt mało doniosłą). Organizacja każdej z tych władz, tj. władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, szczególnie zaś parlamentu ma bowiem ogromne znaczenie dla funkcjonowania samego państwa. Od sposobu organizacji parlamentu zależy stabilne funkcjonowanie rządu oraz sprawność i jakość prac ustawodawczych, a tym samym poziom legislacyjny i merytoryczny uchwalanych ustaw. O wadze problemu mogą świadczyć również spory dotyczące struktury parlamentu towarzyszące uchwalaniu Konstytucji". Nie bez znaczenia jest również fakt, że norma określająca strukturę parlamentu została powszechnie uznana za zasadę konstytucyjną12, a więc pośrednio za normę doniosłą.
Za zasadne można więc uznać stwierdzenie, że Konstytucja RP, wprowadzając dwa organy władzy ustawodawczej mające cechy "izby parlamentarnej", ustanowiła zasadę dwuizbowości parlamentu13.
4. W polskiej tradycji ustrojowej przyjmuje się, że konstrukcja, którą obecnie zawiera art. 10 ust. 2, wyraża zasadę dwuizbowości parlamentu. Należy uznać jednak, że nie formułuje on tej zasady (wprost) expressis yerbis. Jest to, moim zdaniem, tzw. przepis zrębowy, który stanowi podstawę do rekonstrukcji tej zasady z szeregu innych przepisów konstytucji14. Zasadę dwuizbowości parlamentu tworzą więc funkcjonalnie powiązane normy zawarte w tych przepisach.
Nie ulega wątpliwości, że zasada ta będzie rekonstruowana z przepisów odnoszących się do władzy ustawodawczej. Przepisy te można podzielić, dla potrzeb prowadzonej tu analizy, według kryterium przedmiotowego i podmiotowego. Na podstawie kryterium podmiotowego wyróżnić można te, które odnoszą się do władzy ustawodawczej jako całości (parlamentu), np. przepisy co do terminu uchwalenia budżetu (art. 225); odnoszące
10 Por. szerzej M. Zieliński, jw., s. 67.
11 Chociaż obecnej intensywności i zażartości sporów o strukturę parlamentu nie da się porównać z analogiczną dyskusją w okresie Sejmu Ustawodawczego (1919-1922), to jednak różnicę tę wiązałbym raczej z inną kulturą polityczną w porównywanych okresach oraz z mniejszymi uprzedzeniami do Senatu jako izby wyższej parlamentu (izby panów) ugrupowań o charakterze lewicowym.
2 Decyzja ustrojodawcy co do struktury parlamentu jest powszechnie uznawana za materię konstytucyjną i za zasadę konstytucyjną - P. Sarnecki, jw., s. 41.
13 J. Szymanek (jw., s. 47, przypis 79) uznaje, że dwuizbowość jest zasadą konstytucji, jednak nie zasadą podstawową. Wskazuje również, że można ją traktować jako normę organizacyjną.
14 Tak twierdzi K. Wojtyczek w odniesieniu do przepisów MK, zob. K. Wojtyczek: Formy I konstytucjamilizacji zasad konstytucyjnych [w:] Konstytucjonalizacja zasad i instytucji ustrojo-[ wych, pod red. P. Sarneckiego, Warszawa 1997, s. 29, a także M. Zieliński, jw., s. 70. Tak P. j Tuleja o zasadzie podziału władz, zob. Pojęcie zasady konstytucyjnej [w:] Zasady ustroju Rzeczy-j pospolitej Polskiej w nywej Konstytucji, pod red. K. Wójtowicza, Wrocław 1997, s. 16.
49