prigogine20

prigogine20



DYLEMAT Epikuka

oraz trajektorie losowe, związane z rezonansami i wędrujące po całej przestrzeni fazowej. Teoria KAM opisuje, w jaki sposób topologia przestrzeni fazowej ulega przekształceniu w miarę wzrostu energii. Począwszy od pewnej wartości krytycznej, zachowanie układu staje się chaotyczne: wraz z upływem czasu sąsiednie trajektorie stają się rozbieżne. Kiedy chaos jest w pełni rozwinięty, możemy zaobserwować zjawiska dyfuzyjne i ewolucję ku równomiernemu rozproszeniu się po całej przestrzeni fazowej. Ale zjawiska dyfuzyjne są zjawiskami nieodwracalnymi: dyfuzja odpowiada zbliżaniu się do jednorodności w przyszłości i produkuje entropię. Jak zatem wytłumaczyć fakt, że, wychodząc z założeń dynamiki klasycznej, dochodzimy do ewolucji nieodwracalnej, czyłi łamiącej symetrię w czasie? Jak w ogóle wyrazić w języku dynamiki regularność, charakteryzującą zachowanie na poziomie statystycznym, w odróżnieniu od losowego, chaotycznego zachowania indywidualnych trąjektorii? Oto kluczowy problem, który trzeba rozwiązać, jeśli chcemy przezwyciężyć paradoks czasu.

Przede wszystkim należy wyodrębnić poziom indywidualny (trajektorie) i poziom statystyczny (zespoły), określony za pomocą rozkładu prawdopodobieństwa p. Rozbieżności spowodowane rezonansami odnoszą się do poziomu indywidualnego, podczas gdy na poziomie statystycznym mogą być one wyeliminowane (zob. rozdziały 5. i 6.). Jak pamiętamy, rezonanse prowadzą do sprzężenia między zdarzeniami (przypomnijmy chociażby sprzężenie dwóch dźwięków). Eliminacja rezonansów z poziomu statystycznego prowadzi do sformułowania teorii nie-newtonowskiej, nie dającej się pogodzić z opisem opartym na trajektoriach. Nie ma w tym nic dziwnego: rezonans i sprzężenie między zdarzeniami nie zachodzą w jednym punkcie i w jednej chwili.

Ruch dyfuzyjny: po czasie t układ może znaleźć się w dowolnym punkcie Pi, P2, Ps obszaru D.

Wymagają one opisu nielokalnego, który nie daje się włączyć do ogólnie przyjętej dynamiki, bazującej na opisie pojedynczych punktów oraz trajektorii w przestrzeni fazowej. Rezonanse prowadzą do dyfuzji w przestrzeni fazowej. Jeśli początkowo układ znajduje się w punkcie P0 przestrzeni fazowej, to nie możemy z całą pewnością przewidzieć, że po czasie t znajdzie się on w punkcie Px. Możemy tylko określić obszar D, tak że dla każdego punktu, należącego do D, istnieje niezerowe prawdopodobieństwo znalezienia układu w tym punkcie po czasie x. Każdy punkt charakteryzuje się ściśle określonym prawdopodo-

59


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
prigogine24 Dylemat Epikura mocą indywidualnych trajektorii. Jednak w przypadku teorii kwantów, przy
Str. 11 BioLetyn7/(II)/2012 zmu. Ze względu na dylematy etyczne oraz kontrowersje związane z pozyski
Image(3384) Ultrawirowanie Słv odśrodkowe Frakcjonowana zależ}1 od przyłożonej sih oraz czasu Białka
budżetowego i długu publicznego oraz inne zagadnienia związane z funkcjonowaniem gospodarki budżetow
prigogine12 DYLEMAT EPIKURA nowym sformułowaniu nie dążymy do podania jednoznacznych i pewnych przew
prigogine15 DYLEMAT EPIKURA ciowe przewidywania? Przecież teoria ta pozwala określić właściwości ilo
prigogine2 Dylemat Epikura go, jakiejkolwiek nowej kombinacji, nowego związku atomów? Problemy nauki
prigogine29 DYLEMAT EPIKURA światem, który nas otacza: byłby to świat statyczny i przewidywalny, lec
prigogine4 Dylemat Epikura Być może wielki poeta hinduski Rabindranath Ta-gore również z uśmiechem p
prigogine6 dylemat Epikura pojęć fizycznych lub logicznych”. Wierzę, że Penrose ma rację: rzeczywiśc
prigogine7 dylemat Epikura względu na kierunek czasu. Takie są równania Newtona w dynamice klasyczne

więcej podobnych podstron