mieszkającej. Pod tym względem groby, jako zespoły zamknięte, są bardziej inatraktywne.
Nic jest wykluczone, że w Nowej Cerekwi znajdowało się również ttanktuarium. W pobliżu niego też zostały odnalezione monety celtyckie.
B. Czerska w latach aześdziesiątych zestawiła ponad 30 stanowisk z obszaru woj, opolskiego z celtyckim materiałem, nie licząc Nowej Cerekwi.
W Malerzowicach Małych odkryto prostokątny dom słupowy, w którym znaleziono fibulę ze starszego okresu lateńskiego z ptasią główką. Domostwo to może być datowane już na początek IV słulecia p.n.c. Jest to, jak dotąd, jedno z wcześniejszych celtyckich odkryć na Śląsku.
Nieco odrębną pozycję reprezentuje przebadana w latach sześćdziesiątych celtycka osada na Górze Zamkowej pod kaplicą romańską pod wezwaniem św. Mikołaja w Cieszynie, położona blisko szlaku związa-nego ż Przełęczą Jabłonkowską i doliną Wagu, prowadzącego na Śląsk.
Pod murami kaplicy została odkryta warstwa, w której A. Kietlińska zdołała wyróżnić część młodszą i starszą. W tej ostatniej znalazł się ciekawy materiał ceramiczny, wśród którego skorupy celtyckie, puchow-skie stanowiły niemałą część. Próby zrekonstruowania planu osiedla nie powiodły się. Obok ceramiki dość różnorodnej ciekawszym zabytkiem jest mały gliniany tygielek ze śladami metalu na ściankach wewnętrznych oraz celtycka złota monetka miseczkowata, która powiększyła znaną dotąd niewielką ich ilość z Polski.
Na Śląsku widzimy w źródłach archeologicznych jakby odwrotność zjawiska, które daje się zauważyć w Małopolsce Zachodniej.
Tam przy stosunkowo znacznej liczbie osad z materiałem celtyckim* zwłaszcza w bliskim sąsiedztwie Krakowa (w promieniu około 60 km), grobów', <i zwłaszcza cementarzysk z celtyckimi zabytkami jest bardzo niewiele.
Na Śląsku znamy stosunkowo dużą ilość grobów celtyckich, natomiast osad jest mniej. W wielu publikacjach niemieckich, w których omawiany był materiał późnolatcński i wczeanorzymski, zwłaszcza po 1933 r., bez względu na swój charakter był on najczęściej określany jako wandalski, bur- 85