SDC11657

SDC11657



Narodziny i upadek gospodarki rynkowej

Narodziny i upadek gospodarki rynkowej


Sednem przedstawionej tu koncepcji jest następujące założenie: praca, ziemia i pieniądz to kluczowe czynniki produkcji. Także one muszą być zorganizowane w rynki. W istocie rynki te stanowią absolutnie podstawową część systemu gospodarczego. Jednak w rzeczywistości praca, ziemia i pieniądz towarami nie są. W żadnym wypadku nie można do nich odnieść twierdzenia, że wszystko, co jest sprzedawane i kupowane, musiało zostać wyprodukowane na sprzedaż. Innymi słowy, zgodnie z empiryczną definicją towarów nie są one towarami. Praca określa jedynie ludzką aktywność, która nie jest inicjowana z myślą o sprzedaży - procesem tym powodują zupełnie inne przyczyny - ponadto nie można jej oddzielić od pozostałych elementów ludzkiego życia, nie można jej też przechować czy zgromadzić. Ziemia to z kolei inna nazwa przyrody, niebędącej przecież wytworem człowieka. Pieniądz zaś — w rozumieniu materialnym - stanowi znak siły nabywczej, która z zasady wcale nie jest produko-


wana, lecz powstaje za pośrednictwem mechanizmu bankowości czy


finansów publicznych. Żaden z tych czynników nie powstaje z myślą

0    sprzedaży, dlatego używanie kategorii towaru w odniesieniu do pract', ziemi i pieniądza to czysta fikcja.

Niemniej dzięki tej fikcji zostały zorganizowane rynki pracy, ziemi

1    pieniądza3. Czynniki te są naprawdę kupowane i sprzedawane na

kroki czy rozwiązania, które blokowałyby tworzenie takich rynków,


w naturalny sposób zagrażałyby samoregulacji systemu. Fikcja towarowa dostarcza zatem podstawowej zasady organizującej całe spole-

czeństwo i wywierającej wielowymiarowy wpływ na prawie wszystkie


jego instytucje. W myśl tej zasady nie mogą istnieć żadne ustalenia czy działania, które mogłyby przeszkodzić funkcjonowaniu mechanizmu rynkowego w zgodzie z fikcją towarową.

Taki postulat nie może być utrzymany w mocy w odniesieniu

do pracy, ziemi i pieniądza. Przyzwolenie na to, aby losem ludzkim


i otoczeniem człowieka kierował wyłącznie mechanizm rynkowy, spowodowałoby rozpad społeczeństwa. Będąca fikcyjnym towarem „siła robocza" nie może być bowiem przenoszona, ślepo wykorzystywana czy nawet pozostawiana samej sobie bez wpływu na człowieka, który

5 Twierdzenie Marks* o fetyszowym charakterze wartofci towarów odnosi sie do war-totri wymiennej prawdziwych towarów i nie ma nic wspólnego z towarami fikcyjnymi, o których mowa w tekście.    *

\cst akurat „nosicielem" owego dziwnego towaru. Dysponując pełną kontrolą nad silą roboczą reprezentowaną przez danego człowieka, system mógłby zarazem rozporządzać psychiczną i moralną istotą człowieka. Pozbawiony warstwy ochronnej, jaką stanowią wytworzone przez kulturę instytucje, stałby się on ofiarą przejmującej destabilizacji społecznej i zginął wskutek występku, perwersji, zbrodni bądź śmierci głodowej. Elementy przyrody zostałyby zdegradowane: krajobrazy - skalane, rzeki - zanieczyszczone, bezpieczeństwo militarne - zagrożone, a możliwość produkcji pożywienia i surowców - zaprzepaszczona. Rynkowa organizacja siły nabywczej okresowo prowadziłaby do likwidacji przedsięwzięć gospodarczych, braki i nadwyżki pieniądza okazałyby się bowiem dla nich równie katastrofalne w skutkach, jak powodzie i susze w społeczeństwach prymitywnych. Nie ulega wątpliwości, że rynki pracy, ziemi i pieniądza mają kluczowe znaczenie w gospodarce rynkowej, jednak żadne społeczeństwo nie wytrzymałoby i nawet przez krótki czas - skutków systemu opartego na tak czystej fikcji, gdyby człowiek i przyroda, a także organizacja handlu nie były chronione przed spustoszeniami dokonywanymi przez ten szatański młyn.

I Skrajna sztuczność gospodarki rynkowej wynika z tego, że proces produkcji jest w niej oparty na mechanizmie kupna i sprzedaży.

W społeczeństwie opierającym się na handlu niemożliwy jest jakikolwiek inny sposób organizacji produkcji rynkowej4. W późnym średniowieczu przeznaczona na eksport produkcja o charakterze przemysłowym znajdowała się w rękach zamożnego mieszczaństwa i odbywała się pod jego bezpośrednim nadzorem w poszczególnych miastach. Później, w społeczeństwie merkantylistycznym, produkcję organizowali kupcy i nie była ona już ograniczona wyłącznie do miast. Były to czasy „systemu nakładczego”, w ramach którego przemysł krajowy zaopatrywali w surowce kupcy-kapitaliśei, kontrolujący proces produkcji jako czysto komercyjne przedsięwzięcie. To właśnie wówczas produkcja przemysłowa znajdowała się w dużym stopniu pod kontrolą kupca. Znal on i rozumiał rynek - wiedział, na które produkty istnieje popvt t jak duży. Ręczył też za zaopatrzenie - głównie w drewno, indygo i niekiedy w krosna lub ramy dziewiarskie wykorzystywane w chałupnictwie. Gdy zaopatrzenie zawiodło, najbardziej poszkodowany był właśnie chałupnik, który tracił na pewien czas możliwość pracy

Por. W. Cunninjęham, Economie Change. \v: Cambridge Modem Histoty. tom l.

89


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SDC11635 Narodziny i upadek gospodarki rynkowej jest, że rozwój przemysłu wełnianego był dla kraju o
SDC11677 Narodziny i upadek gospodarki rynkowej zbliżoną do National Charity Company’’1. Wzniesionyc
SDC11688 Narodziny i upadek gospodarki rynkowej potomstwo. Prawa społeczeństwa opartego na konkurenc
72506 SDC11652 Narodziny i upadek gospodarki rynkowej podstawie warunków funkcjonowania prymitywnych
82809 SDC11650 Narodziny i upadek, gospodarki rynkowej cymi w różnych strefach klimatycznych. Nie mu
SDC11633 Narodziny i upadek gospodarki rynkowe) tradycyjnie przez mężów stanu - będące często odbici
SDC11634 Narodziny i upadek gospodarki rynkowej lucji. wznieconej po zakończonym niepowodzeniem pows

więcej podobnych podstron