58 Rozdział 2. Interpretacja: jak skonstruować zdarzenie krytyczne
Wydarzenia typowe i nietypowe
Inny prosty sposób na konstruowanie zdarzeń krytycznych polega na wyszukaniu przykładów dwu klas wydarzeń: takich, które wydają się nam typowe, i takich, które wydają się nietypowe, a nawet unikatowe. Do tej drugiej kategorii należą wydarzenia wyglądające na kontrprzykłady lub wyjątki od reguły. Jeśli wydarza się coś, czego nauczyciel spodziewał się. gdyż. wydarzało się zawsze, mamy do czynienia z wydarzeniem typowym. Zdarzenie 38.. pokazujące uczniów, którzy nigdy nie wypełniają testu egzaminacyjnego zgodnie 7 instrukcją, jest wydarzeniem typowym.
Warto zapisać takie wydarzenie i poddać analizie, by zobaczyć, czego jest wytworem. Mamy tu cztery możliwości:
— wydarzenie to następuje zawsze po takiej samej serii wydarzeń (tendencja lub schemat);
— w wydarzenie w szczególny sposób jest uwikłana ta sama osoba (katalizator);
— wydarzenie zachodzi stale, gdy uczestnicy pozostają z sobą w określonych relacjach;
warunki ograniczające, w jakich wydarzenie zachodzi, są podobne (czas, miejsce, oczekiwania, cele, wymagania).
Nietypowe, unikatowe wydarzenia, wyjątki i kontrprzykłady pozwalają dotrzeć do celu inną drogą. Pytamy wówczas, dlaczego wydarzenie jest niezwykłe lub dlaczego przybrało nieoczekiwaną formę. Powiada się, żc wyjątek potwierdza regułę (bo jeśli istnieje reguła, to odstępstwa od niej muszą być wyjątkowe), więc dzięki wyjątkom można formułować i weryfikować reguły.
Przykładów reguł i wyjątków dostarczają rutynowe czynności związane z zaprowadzaniem i utrzymywaniem w klasie ładu, na przykład: przyjęty sposób uciszania klasy z dobrym lub złym skutkiem; zwracanie się do tego właśnie dziecka w taki sposób i otrzymywanie od niego takiej faktycznie odpowiedzi; śledząc poruszanie się po klasie, można szukać powodu, dlaczego nauczyciel w pewnej chwili stał za biurkiem, a nie z tyłu klasy.
Następnie mamy reguły kształtujące zachowanie się w klasie. Sposób stosowania się do nich może okazać się bogatym źródłem wyjątków.
Zdarzenie 12. Maniery
Omawialiśmy dobre maniery. Podpowiedziałam kilka najbardziej podstawowych. Zaczęliśmy od pukania do drzwi przed wejściem do pokoju. Aby zachęcić uczniów, wprowadziłam codzienną „Nagrodę za Dobre Maniery”.
Gdy pod dużej przerwie podjęliśmy temat, zjawił się pierwszy gość — dyrektor szkoły. Wszedł bez pukania, przerwał mi, żeby spytać o coś mało ważnego i wtedy Krzysiek wrzasnął: „On nie może dostać nagrody. Nie zapukał do drzwi i nic zaczekał, aż pani skończy mówić!” Prawda.