SNV36276

SNV36276



. się ojczyźnie. A także o tym, że najdotkliwszą dla króla przykrością HaJll losu, oddzielający ich obu granicą.

robił chyba Krasickiemu jakieś nadzieje na następstwo. Spaliły też fe\'jjeWce późniejsze myśli o biskupstwie krakowskim po Kajetanie Sołtyku. i ^iarę upływu lat, mimo berlińskich podróży czuł się poeta coraz bardziej


jc$t Vpja Krasickiego była to także przykrość dotkliwa. Wkrótce po zaborze 'flttpowziął był myśl o podjęciu starań o inne biskupstwo, leżące ^ nicach Rzeczypospolitej. Teraz te mgliste plany się ożywiły, gdyż wobec ' |i|| prymasa Ostrowskiego król, dość nieroztropnie — bo bez szans na

niotny na Warmii. Kontakty z rodziną były rzadkie; w 1782 roku dopiero po i drugi w ciągu prawie dwudziestolecia odwiedził Dubiecko, zahaczając o Warszawę. Tradycyjnie już przesyłał królowi autografy swoich pism, :ował nad uzupełnieniami do herbarza Niesieckiego i do własnego,


ptwj .

wydanego w latach 1781 - 1783 Zbioru potrzebniejszych wiadomości. Powoli jednak opuszczała Krasickiego poetycka wena.

Wieści o obradach Sejmu, nazwanego potem Wielkim, przyjmuje z życzliwym zainteresowaniem, ale przez dłuższy czas nadzieja na korzystne zmiany, na wyzwolenie się ojczyzny z rosyjskiej zależności, tłumiona jest sceptycyzmem. Nawet wtedy, gdy jakieś polityczne posunięcia kwituje z radową, zaraz dystansuje się od nich, zostawiając je ówczesnym statystom, sobie zaś rezerwując zwykłe przyjemności codziennego życia i satysfakcję z coraz piękniejszego lidzbarskiego ogrodu. Cóż zresztą z warmińskiego oddalenia mógł zrobić? Był biskupem, nie hetmanem, poetą, nie politykiem; „tylko wierszami ojczyznę bronił”.

Bezkrwawą rewolucję roku 1791 przyjął więc z autentyczną dumą i satysfakcją. Uchwalenie Konstytucji uczcił dwoma epigramatami, z których jeden, odlany w brązie, zawieszono w Zamku:

Zniósł moment, co wiek skaził, a jarzmu niezdolny,

Wspaniały, z ugnębienia powstał naród wolny,

By okazał całemu światu w swej robocie,

Co może dzielna rozpacz, gdy wsparta na cnocie.

W drugim pruski poddany sławił polskiego króla:

Ten, co kunsztem, przemocą, zdradą nie ciemiężył,

Cnotą cierpliwą lud swój Stanisław zwyciężył.

Na pierwszą rocznicę, nie mogąc w obchodach uczestniczyć osobiście, nadesłał do Warszawy Pieśń na 3 dzień maja, śpiewaną na stosowną melodię w czasie dziękczynnych uroczystości religijnych.

Postawę Krasickiego można też odczytać z zachowania jego krewnych. Mimo oddalenia i dwóch granic (Dubiecko w 1772 roku znalazło się w zaborze austriackim) był ciągle ich autentycznym, troskliwym opiekunem i protektorem i był także dla nich autorytetem moralnym. Rodzina ta, jak już wspominaliśmy, była spowinowacona i rozmaitymi interesami powiązana ze Szczęsnym Potockim i z Sewerynem Rzewuskim. Bratanek biskupa, Jan Krasicki, służył w pułku Potockiego. Kiedy obaj wpływowi magnaci odmówili

451


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0009 (52) Nic wszyscy zgadzają się z tym, że respekt dla autonomii jest podstawową zasadą mora
Slajd171 WIERCENIE RDZENIOWE - rdzeniówki podwójne Rdzeniówki podwójne różnią się od pojedynczych ty
Było tak w istocie. Alicja miała obecnie tylko ćwierć metra wzrostu i radowała się na myśl o tym, że
BHP (20) Specyfika projektów racjonalizatorskich wyraża się przede wszystkim w tym. że zawarte w nic
pojawiały się wypowiedzi mówiące o tym, że przy wyborze zajęć badani kierowali się dobra opinią o
należy pogodzić się z tym, że decydent rozpatruje dostarczone mu informacje pod kontem ich merytoryk
RZYM 107 zwerbował, czyli od czterech lat. Za pierwszym razem za chowywał się tak, gdy usłyszał, że
P1190127 pamiętamy przecież także i o tym, że „wiek złoty” czy „rajski okres” (eon kosmogoniczny) by
arcz 127 $.2 Przekładnia hydrokinetyczna Przekładnia hydrokinetyczna różni się od sprzęgła tym, że m
Bajka o trzÄ™sÄ…cych siÄ™ spodniach Bajka o trzęsących się spodniach, czyli o tym, że każdy może
Bilinkiewicz6 122 Psychiatria plan wysuwają się omamy słuchowe. O tym. że cliory przeżywa omamy, mo

więcej podobnych podstron