pieru. Każda firma oprócz swego znaku wypisywała rok wyrobu. Znaki te widziane pod światło mają wielkie znaczenie przy określaniu autentyczności ważnych dokumentów historycznych. Okazało się. że wykryto podrabianie dokumentów właśnie dzięki określeniu daty wyrobu papieru podług znaków wodnych i gatunku.
Bywają amatorzy kolekcjonowania papieru z różnymi wodnymi znakami. Jeśli ktoś z was zechce mieć papier własnego wyrobu z osobistym znakiem wodnym, łatwo może to wykonać.
Na dnie siatki przymocujcie znak lub monogram zrobiony z cienkiego drutu lub po prostu wyszyjrie cienkimi nićmi, a otrzymacie papier z ..herbem** waszej wytwórni.
Latem zbierajcie glony wysuszone i odbarwione na słońcu, a zimą w domu lub w szkole z wszelkimi wygodami będziecie mogli oddać się sztuce wytwarzania papieru.
Atrament, ołówki i klej
Mamy więc papier. Teraz chodzi o atrament. Czarny atrament z dawien dawna otrzymywano z tak zwanych „orzeszków" na liściach dębowych. Właściwie nie są to orzeszki, lecz okrągłe, nienormalne przerosty tkanki liści (galasówki); tworzą się z powodu nakłucia przez owady, które składają jajka pod błoną liści dębowych. Te .orzeszki-galasówki rozdrabnia się, gotuje, a potem miesza z roztworem siarczanu żelaza.
Jeśli galasówek na liściach dębu nie znajdziecie, nastrugajcie kory dębowej i gotujcie ją w wodzie przez kwadrans, dopóki płyn nie nabierze ciemnobrunatnej barwy; po przefiltrowaniu można go używać jako atramentu. Jeżeli macie zielone kryształki siarczanu żelaza, zróbcie z nich roztwór i dolejcie do esencji dębowej, a otrzymacie bardzo dobry czarny atrament. Jeżeli zaś dodać chlorku żelaza, atrament stanie się ciemnobłękitny.
Istnieje wiele recept na wyrób atramentu. Na początek przytaczamy najprostsze.
75 g galasówek-orzeszków atramentowych nadrobić i zalać 1,5 1 wody. Do wody dodać 50 g siarczanu żelaza, 50 g gumy arabskiej lub żywicy wiśniowej i 1 g kreozotu lub karbolu. Atrament powinien stać 10 dni; potem filtruje się go i nalewa do kałamarzy lub buteleczek.
Atrament można również otrzymać z rozgotowanych zielonych łupin kasztanów lub orzechów włoskich (200 g na 1 1). Do roztworu dodać 2 g siarczanu żelaza i 1 g ałunu. Dobry atrament daje także sok z jagód bzu lekarekiego. Na 100 g rozgniecionych jagód dodać 5 g octu, 2 g ałunu i 5 g siarczanu żelaza.
Czarny atrament w dobrym gatunku otrzymamy z gnijących grzybów nawozowych czerni diaków, wydzielających czarny śluz, który się rozcieńcza wodą. Ciemnobłękitny atrament dają cza me jagody. Atramenty z jagód i czemidlaków pleśnieją; ażeby temu zapobiec, należy dolać kilka kropli karbolu albo garbnika.
Pióro metalowe można zastąpić piórem wrony albo rozszczepioną i cienko zaostrzoną pałeczką sosnową. Pióra robi się też z igliwia sosny.
Ołówki łatwo jest wykonać z pałeczek lipowych lub kruszynowych. Końce opala się w ognisku aż do
291