9. Kolędę o makutrze, Jezusie i plamie na obrusie śpiewają Skaldowie, słowa napisał Wojciech Młynarski, a muzykę Andrzej Zieliński.
10. Ernest Bryll jest m. in. autorem dwóch widowisk przesyconych folklorem i granych z powodzeniem na warszawskich scenach, są to Po górach, po chmurach (1968) i Na szkle malowane (1969).
„MUZYKA I AKTUALNOŚCI”
1. Ową najpopularniejszą dziś pieśnią masową jest: „Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje (-ją) nam!” (W bisach nie ma ograniczeń.)
2. Do roku 1970 Centralne Dożynki państwowe odbywały się w Warszawie na Stadionie Dziesięciolecia, w 1971 miały miejsce w Opolu.
3. Sławę Janosika głoszą w swej piosence Stan Borys i zespół Bizony.
4. Co 2 lata odbywa się Międzynarodowy Festiwal Pieśni i Tańca w Zielonej Górze, co rok Festiwal Ziem Górskich w Zakopanem. Coroczny ogólny przegląd polskich zespołów folklorystycznych ma miejsce w Płocku, a konkurs kapel i śpiewaków ludowych w Kazimierzu. Bukowina Tatrzańska natomiast gromadzi na konkursie gawędziarzy i instrumentalistów.
5. Stanisław Grzesiuk, pieśniarz warszawskiej ulicy, zwłaszcza Czerniakowa, utrwalił także folklor przedmieść stolicy w świetnych książkach, pełnych prawdy i swoistego klimatu tamtych czasów nędzy i cwaniactwa, ludzkich tragedii i wisielczego humoru. Jedna z tych książek nosi tytuł Boso, lecz w ostrogach.
6. „Siadami Kolberga” chodzi nadal Polskie Radio w audycjach o tymże tytule.
7. Liczba amatorskich zespołów artystycznych kultywujących folklor przekracza w Polsce półtora tysiąca.
8. Rada Państwa uchwałą nr 45 z dnia 13 lipca 1960 r. postanowiła wydać cały dorobek Oskara Kolberga, jako jeden z pomników Tysiąclecia Państwa Polskiego. Dzieła wszystkie Oskara Kolberga obejmują 68 tomów.
9. O historii narodzin Bolesława Śmiałego według Kroniki Galla Anonima śpiewa Ewa Demarczyk.
10. Kazimierz Grześkowiak jest tym, którego repertuar ma w sobie „coś z szopki, coś z ludowego misterium, własny oryginalny styl, kpiny z subkultury, wzruszenie prawdziwą kulturą ludową.” (A. Głowacki, „Kultura” 1968, nr 36.) Jego ballady zdobywają sobie ogromną popularność i już dziś mają szanse zasilenia „polskiej księgi przysłów”. Jakiż np. trafny, jak powszechnie (niestety) stosowany może być refren:
„Bo nie ważne czyje to je, ważne to je, co je moje!”
155