Borowiccy małżonkowie i z przytomnym panem Stanisławem Ulanowskim iterum atque iterum manifestantur.
Ex protocollo actorum advocatialium et scabinalium Casi-miriensium extradidit Antonius Sielski, notarius castrensis Casimiriensis mpp.
14) To się działo przed urzędem i aktami tak wójtow-skiemi jako i radzieckiemi kaźmierskiemi w ratuszu, w sobotę przed świętem świętej Małgorzaty, dnia jedenastego lipca i przy całej sesji w roku 1739.
Z remisiej ze wszelkiego wyrozumienia zamkowej zwierzchności między zacnie sławetnemi sukcesorami Górskich de linea Chomickich, a natenczas zacnie sławetnym panem Krzystofem, i Zofią Borowickiemi małżonkami, a sławetnym panem Stanisławem Ulanowskim, od tychże sukcesorów panów Borowickich małżonków kupującym kamienicę antę nazwaną Celeiowską, na której kamienicy ciż pomienieni sukcesorowie mieli długu złotych siedmset od lat plus vel minus siedmdziesiąt, z którego długu na tej kamienicy sprzedali pomienionemu panu Stanisławowi Ulanowskiemu za sumę złotych 220, dico dwieście dwadzieścia, bo tylko były same rudera tej kamienice. Ta tedy kamienica, stojąca przez tak wiele lat pusta, tylko same rudera, aby do pierwszej przyprowadzić reparacji według uniwersału jaśnie oświeconego kscia jgmści, świętej pamięci dobrodzieja naszego, którą kamienicę reparował p. Stanisław Ulanowski, do której kamienice z dawnych sukcesorów panów Celeiów zacnie sławetny pan Jozef Poznański, nabywszy prawa u nich, upomina się u pomienionych panów sukcesorów Borowickich o tęż sarnę kamienicę, quo iure sprzedaliście tę kamienicę, nazwaną Celeiowską, do mnie należącą. Gdzie tam sprawa agitowała się z remisiej zamkowej zwierzchności tak w są-
46