2. Ujęcie podmiotowości w pedagogice
Tadeusz Lewowicki podkreśla, iż „problem podmiotowości od wieków powraca w rozważaniach nad ludzkim życiem, nad istotą, nad sensem, wzorami i możliwościami człowieczego bycia w świecie":. Podkreśla również złożoność i kontrowersyjność sposobów jej ujmowania. Przemiany w poglądach rzutują na pojmowanie podmiotowości w ogóle, jak również w kształceniu i wychowaniu.
Tadeusz Tomaszewskiistwierdza, iż podmiotowość to — „to, że człowiek jest ‘kimś’, że ma określoną ‘tożsamość’, która go wyróżnia od innych, że jego własna działalność zależy w znacznym stopniu od niego samego”^
Bliższe pedagogice specjalnej jest stwierdzenie Jerzego Stochmiałka, który podkreśla, iż w pedagogice opiekuńczej paradygmat podmiotowości nastawiony jest na ujmowanie człowieka jako niepowtarzalnej jednostki ze wszystkimi jej mocnymi i słabymi stronami, mającej prawo do samorealizacji i rozwoju w integracji z innymi ludźmi”4.
M. Kofta zwraca uwagę na przyczynowość osobistą (sprawczość), jako centralny aspekt podmiotowości5. W przekonaniu Tadeusza Lewowickiego o podmiotowości stanowią:
- wewnętrzna organizacja człowieka, związki łączące go z otoczeniem i wpływ wywierany swoją działalnością na to otoczenie,
- umiejętność rozpoznawania swojej obiektywnej sytuacji i zrozumienie jej znaczenia oraz elementów ją tworzących, a nadto umiejętność przekształcania percepcji danej, czy danych sytuacji w zadanie,
- zdolność interpretowania i wyboru informacji (bodźców) ze względu na zadanie6.