o określonej długości, najczęściej ze stałymi i niepowtarzalnymi polami. Bardzo szybko zdano sobie sprawę z nieadekwatności takich rozwiązań do przetwarzania danych katalogowych. Ograniczenia tych rozwiązań stwierdzono już na początku lat sześćdziesiątych.
Konieczność nowych rozwiązań była tym pilniejsza, że przewidywano wymianę danych między bibliotekami i ośrodkami bibliograficznymi. W ten sposób narodziły się formaty. W Europie, a szczególnie w Szwajcarii toczono liczne polemiki dotyczące formatów. Przypomnijmy, że celem pierwszych formatów było umożliwienie przekazywania danych katalogowych. Trzeba by zatem mówiąc o nich używać zawsze ich pełnej nazwy: format wymienny lub format komunikacyjny. Wewnętrzna struktura danych w każdym systemie może być skrajnie odmienna, dostosowana najlepiej do cech charakterystycznych systemu informacyjnego (system operacyjny, system zarządzania bazą danych itd.). Consensus osiągnięty dziś w sprawie formatów pozwala więc na wymianę i komunikację, a pozostawia każdemu pełną swobodę w wyborze struktury wewnętrznej systemu.
W roku 1964 Biblioteka Kongresu w Waszyngtonie, dzięki wsparciu finansowemu Council on Library Resources w wysokości 145 000 dolarów, zleciła firmie Inforonics zadanie przestudiowania możliwości przekształcenia informacji zawartej w jej katalogach kartkowych w postać czytelną maszynowo. W listopadzie 1964 roku Inforonics złożyła raport, który stwierdzał wykonalność takiego projektu. W styczniu 1965 roku w Bibliotece Kongresu odbyła się konferencja, od której rozpoczął się etap realizacji. Zespół kierowany przez Henriettę D. Avram przedstawił w czerwcu 1965 roku raport zatytułowany A Proposed Format for a Standardized Machine-Readable Catalog Record. Tak powstał pierwszy nowoczesny format; Biblioteka Kongresu nazwała go MARC od „Machinę Readabłe Cataloguing”. Council on Library Resources sfinansowała realizację studium pilotażowego: w projekcie tym uczestniczyło 16 bibliotek; miały one otrzymywać taśmy magnetyczne z opisami bibliograficznymi stworzonymi przez LC (Library of Congress). Wśród owych 16 bibliotek znajdowały się biblioteki różnego typu (uniwersyteckie, publiczne, zakładowe itd.); miały one za zadanie wykorzystywać taśmy MARC do w miarę możliwości najbardziej zróżnicowanych celów (gromadzenie, katalogowanie itd.). Biblioteki posiadały komputery pochodzące od różnych dostawców. Dystrybucja taśm trwała do listopada 1966 roku. Wszystkie biblioteki miały ocenić format, metodę dystrybucji, a zwłaszcza, co było celem projektu, ogólną wartość dystrybucji danych w formie czytelnej dla komputera. Uwagi krytyczne dotyczące owej cotygodniowej dystrybucji były liczne, ale też konstruktywne. Doprowadziły one do zdefiniowania w roku 1968 MARC II, który mimo wielu poprawek i ustawicznego rozszerzania, stał się amerykańską normą na dane katalogowe czytelne dla komputera. Do końca 1969 roku 80 bibliotek amerykańskich zaabonowało taśmy MARC w Bibliotece Kongresu. Z innych państw koncepcję MARC II przejęła Wielka Brytania — był to początek kształtowania się międzynarodowej normy.
Projekt MARC miał kilka precyzyjnie określonych celów:
— niezależność danych w stosunku do komputera,
—niezależność danych w stosunku do języka programowania,
— uniwersalność bibliotek,
— różne procesy w bibliotece (czynności biblioteczne).
Pierwsze dwa cele mogą dziś budzić uśmiech, ale nie zapominajmy o dacie projektu —1964 rok!
Henrietta D. Avram potrafiła postawić tezy istotne dla całości problematyki informatycznego przetwarzania danych bibliograficznych, warunkujące przystąpienie do jego realizacji, tzn. odnoszące się do natury i struktury informacji katalogowych oraz ich kompletności i złożoności. '
Format MARC uwzględnia naturę i funkcję każdego elementu składającego się na opis bibliograficzny. Bierze pod uwagę całość informacji i pozwala na:
!: ; -—selekcjonowanie,
—sortowanie czy, dokładniej, porządkowanie,
— drukowanie,
— indeksowanie,
^—-wyszukiwanie,
— poprawianie.
Z uwagi na rodzaj informacji, trzeba wyróżnić informacje typu tekstowego (nazwę osobową, tytuł, nazwę serii itd.), typu numerycznego (liczbę stron, rozmiary dzieła, długość nagrania itd.), daty (datę publikacji, druku itd.) oraz całą grupę kodów (kody krajów, języków itd.).
Jeśli rozpatrujemy funkcję, to np. nazwa osobowa może oznaczać kolejno: autora, autora wstępu, tłumacza, ilustratora, drukarza, rytownika, a nawet przedmiot dzieła.
Format MARC uwzględnia całość kodów katalogowych stosowanych w normalizacji (AACR2, ISBD). Podobnie przewiduje stosowanie powszechnie używanych sposobów kodowania informacji dotyczącej treści (np. Klasyfikacji Dziesiętnej Deweya lub klasyfikacji National Library of Medicine).
Wreszcie, jak wspominaliśmy wcześniej, Biblioteka Kongresu szeroko uwzględniła w tym projekcie opinie różnorodnych bibliotek wykorzystujących jej serwis dystrybucji taśm magnetycznych.
W tym samym czasie liczne biblioteki, które próbowały zastosować techniki informatyczne, stworzyły własne formaty. Działo się tak w USA, ale też w Europie: Bochum i Bielefeld w Niemczech, Nicei we Francji itd. W Szwajcarii Biblioteka Politechniki Federalnej w Zurychu współpracowała w stworzeniu formatu z placówkami europejskimi (format zwany CEPT).
Żaden z tych formatów nie posiadał tej finezji w analizie, elastyczności i możliwości ewolucji, co praca kierowana przez Henriettę D. Ayram. I to MARC zdobył sobie powszechne uznanie, jak to zobaczymy dalej.
135