4
ABRAHAMOWICZ DAWID — ABRAMOWSKI EDWARD
wych. Jego charakterystyczna postać o wyglądzie ascetycznym znana była wszystkim bywalcom parlamentu. Wywyższany przez jednych, nienawidzony był przez drugich, zwłaszcza przez skrajną lewicę, której szczerze nienawidził. W 1893 został obrany wiceprezesem parlamentu wiedeńskiego, a w 1897 — prezesem. Na tem stanowisku przeszedł A. ciężkie chwile, gdyż przeciw rozporządzeniom językowym, wydanym przez ówczesnego premjera, hr. Badeniego, wybuchła obstrukcja parlamentarna o nie-bywałem dotychczas napięciu. A. wystąpił przeciw niej z wielką energją i bezwzględnością, stosując po raz pierwszy na mocy uchwalonej tak zwanej „lex Falkenhayn“ nowe metody represyjne. Na jego zarządzenie policja siłą usuwała z sali obrad stosujących obstrukcję posłów opozycyjnych. Choć Badeni upadł bezpowrotnie w następstwie wywołanych tą sceną rozruchów ulicznych, A. utrzymał się jednak na widowni i w gabinetach Becka i Bie-nertha, w latach 1907—1909, piastował tekę ministra dla Galicji. W 1906 był prezesem Koła Polskiego. W ostatnich latach przed wojną światową razem z innymi posłami z grupy „podolaków" usiłował udaremnić projekt reformy wyborczej, nie chcąc zgodzić się na osłabienie przewagi większej własności, tak charakterystycznej dla sejmu galicyjskiego. Ostatecznie reforma doszła do skutku w drodze kompromisu wszystkich stronnictw przed samym wybuchem wojny światowej, jednak nie zdążono jej już wprowadzić w życie. Poza działalnością polityczną A. tworzył fundacje sty-pendjalne i zakupywał obrazy dla zamku na Wawelu. Po wojnie światowej, gdy z powodu działań wojennych na terenie Galicji Wschodniej niepodobna było przeprowadzić wyborów w tej dzielnicy, na mocy dekretu Naczelnika Państwa weszli do Sejmu ustawodawczego automatycznie wszyscy stamtąd niegdyś wybrani do ostatniego parlamentu austrjackiego posłowie, a w tej liczbie i A. A. nie brał jednak wcale udziału w pracach sejmu ustawodawczego, bądź wskutek podeszłego wieku, bądź powodując się ostrożnością polityczną, gdyż sprawa przynależności ziem wschodnio-małopol-skich do Polski została dopiero w 1923 rozstrzygnięta. A. zmarł 24. XII. 1926 we Lwowie.
Literatura: Artykuł 8. Starzyńskiego tc „Polskim Słowniku biograficznym". J C.
A. należał do pisarzy i działaczy oryginalnych, o fizjonomji psychiczno-społecznej bardzo różnorodnej, ale niezharmonizowa-nej i w pewnym stopniu fantastycznej. W czasie swej działalności społecznej i naukowej miał koła zwolenników gorąco mu oddanych. Pod względem ideologicznym był właściwie, po pewnych wahaniach, anarchistą pokojowym, opierającym swe poglądy na gruncie etycznym, związanym z ruchem robotniczym, który, zdaniem jego, stwarzał grunt dla rozwoju solidarności klasowej i altruizmu; pod względem kultury umysłowej był właściwie metafizykiem z odcieniem mistycyzmu.
Ur. w 1868 w Kijowszczyżnie, w pow. Wasilkowskim w majątku Stefaninie, pochodził z rodziny inteligentnej, mającej pociąg do nauki i sztuki. Ojciec jego, wychowanek uniwersytetu kijowskiego, związany był z ruchem młodzieży demokratycznej w latach 6o-tych. Osierocony w io roku życia przez śmierć matki, został pod opieką ojca, który, przeniósł się do Warszawy, celem kształcenia dzieci. Nauki pobierał w domu, pod kierunkiem uzdolnionych nauczycieli. W 1885 wstąpił na uniwersytet w Krakowie, zapisując się jako wolny słuchacz na wydział przyrodniczy. W roku następnym wyjechał do Genewy, gdzie również zapisał się na tenże sam wydział. Początkowo zainteresował się fizyką, a właściwie jednak jego upodobania szły w dwu kierunkach: ruchu społecznego o charakterze socjalistycznym, wówczas bez jasnej barwy, oraz zagadnień filozoficzno-metafizycznych. W 1889 udał się do kraju (do Królestwa) i wziął udział w pracach II „Proletarjatu", z którym się jednak rozszedł nie uznając stosowanego teroru; w 1891 zorganizował krótkotrwałą partję „Zjednoczenie", będącą czemś pośredniem pomiędzy „Związkiem Robotników Polskich", prowadzącym przeważnie walkę ekonomiczną, a wspomnianym II „Proletarjatem", mającym charakter wybitnie polityczny. W 1892 brał udział w tworzeniu się P. P. S. zagranicą. W tym czasie zaszła ważna zmiana w jego poglądach społecznych i zajęciach: z socjalisty rewolucyjnego stał się anarchistą pokojowym, zarazem ostatecznie przerzucił się do prac psychologicznych i metafizycznych. W końcu ubiegłego wieku wrócił do kraju. W czasie ożywionego ruchu rewolucyjnego