page0163

164    Polska kwitnąca

umysłu wyniosłości, i niektórzy o wyniesieniu na tron Alexaudra, którego iuż .Litwa książęcietn swym ogłosiła była, drudzy o wybraniu Zygmunta, zamyślać poczęli. Atoli za iisiłuem królowey matki staraniem utrzymał się Albert. Ledwo co wstąpił na tron, aliżci przybyli do Polski Wenecki i Turecki posłowie, pod pozorem powinszowania 5 w rzeczy zas satney pierwszy z nich namawiał króla do zrzucenia się z przy mierzą z Turkami, drugi dopraszoł się o potwierdzenie onego. Albert po długiem namyśleniu się, Tureckiemu na trzy lala przymierze potwierdził: Weneckiemu zaś politycznie wymówił się, iż pod tę porę nie może do-pomódz łlzeczy pospolitey. Albert w roku kupił za osmd/.iesiąt i\sięcy czerwonych złoty cli księstwo Zatorskie od Janusza ksiąźęeia Zatorskiego; ziemię zaś Płocką po zeszłym bezpotomnie Janie książęeiu Mazowieckim do korony przyłączył, resztę Mazowsza przy Konradzie bracie Ja-nuszowym zosLawuiąc.

Złączywszy woysko Polskie z Litewskiem, które mu Alcxander na pomoc przysłał, podstępnie podnosi woyrię przeciwko Wołochom. Soczawę naycelniey sze nu ów czas Wołochów miasto oblega, lecz bezskutecznie: albowiem zdradliwie od Stefana woiewody wołoskiego w prowadzony w głąb nieznajomego krain, w' Bukowinach lak nazwanym lesie, srogą klęską porażony zost.iie. Po takowey woysku Polskiego porażce; Slelan z'Turkami i Tatarami hurmem do Polski wpa"da, Podole i Pokucie aż po sam Lwów' pustoszy. Zima nadzwyczuvme mroźna w r. ldgft. uwalnia Polskę od tych strasznych nieprzyjaciół, gdy ich przeszło czterdzieści tysięcy częścią zimnem, częścią głodem 'wyginęło. Slef.<n prosił o pokóy, na który i Sułtan Turecki Jiaiazet ]]. przez wysłane do Krakowa poselstwo chętnie zezwala,; o-biecuiąc nigdy' odtąd Polski nie naieżdżać ani Wołochów' w buntach wspierać i podsycać. Wnetzc Moskwa pomimo przyiaźń i spokrewnienie Iwa-