Struktura rewolucji naukowych
siły. Chociaż rewolucje odgrywały żywotną rolę w ewolucji instytucji politycznych, rola ta uwarunkowana jest przez to, że były one po części zdarzeniami pozapolitycznymi i pozainstytucjonalnymi.
W pozostałych rozdziałach niniejszej rozprawy chcemy pokazać, że historyczne badanie zmian paradygmatu ujawnia bardzo podobne cechy w rozwoju nauki. Wybór pomiędzy paradygmatami jest, tak jak wybór między konkurencyjnymi instytucjami politycznymi, wyborfem między dwoma nie dającymi się ze sobą pogodzić sposobami życia społecznego. Tak więc nie jest on i nie może być zdeterminowany wyłącznie przez metody oceniania właściwe nauce normalnej, te bowiem zależą częściowo od określonego paradygmatu, który właśnie jest kwestionowany. Z chwilą gdy w sporze o wybór paradygmatu odwołujemy się do paradygmatu — a jest to nieuniknione — popadamy nieuchronnie w błędne koło. Każda grupa, występując w obronie własnego paradygmatu, odwołuje się w argumentacji właśnie do niego.
To błędne koło nie decyduje jeszcze o tym, że argumentacja taka jest fałszywa czy też nieskuteczna. Człowiek zakładający paradygmat, którego broni w swojej argumentacji, może mimo to jasno ukazać, czym byłaby praktyka naukowa dla tych, którzy przyjmują nowy pogląd na przyrodę; może to pokazać niezwykle, a nawet nieodparcie przekonująco. Jednakże bez względu na siłę oddziaływania argumentacja oparta na błędnym kole może pełnić wyłącznie funkcję perswazyjną. Ńie sposób sprawić, by była ona przekonująca logicznie czy choćby w pewnym stopniu do przyjęcia dla kogoś, kto odmawia wejścia w owo błędne koło. Przesłanki i wartości akceptowane przez spierające się strony nie wystarczają do rozstrzygnięcia sporu
0 paradygmat. Podobnie jak w rewolucjach społecznych, tak i w sporach o paradygmaty nie istnieje żadna instancja nadrzędna ponad tymi, które uznaje każda ze stron. Aby dowiedzieć się, w jaki sposób wywoływane są rewolucje naukowe, zbadać musimy zatem nie tylko wpływ samej przyrody i logiki; trzeba też zbadać techniki perswazyjnej argumentacji skuteczne w obrębie poszczególnych grup, z których składa się społeczność uczonych.
Aby przekonać się, dlaczego decyzja w sprawie wyboru paradygmatu nigdy nie może być jednoznacznie wyznaczona tylko przez logikę i eksperyment, musimy pokrótce rozważyć, na czym polegają różnice dzielące obrońców tradycyjnego paradygmatu i ich rewolucyjnych następców. To właśnie jest głównym celem rozdziału niniejszego
1 następnych. Wiele przykładów takich różnic wskazaliśmy już poprzednio, a nie ulega wątpliwości, że historia dostarczyć może wielu innych. Rzeczą o wiele bardziej wątpliwą i dlatego wymagającą zbadania w pierwszej kolejności jest kwestia, czy tego rodzaju przykłady dostarczają istotnej informacji na temat istoty nauki. Uznając nawet odrzucanie paradygmatów za niewątpliwy fakt historyczny, spytać należy, czy świadczy on o czymś więcej niż o ludzkiej łatwowierności i omylności. Czy istnieją jakieś wewnętrzne przyczyny, dla których asymilacja jakiegoś nowo odkrytego zjawiska
171