10
ludu swego. Aby sobie i następnym pokoleniom suwerennej Polski zjednać pomoc i łaskę Bożą czyńmy ślubowanie:
Złączeni w duchu ze wszystkimi braćmi naszymi, padamy na kolana przed Tobą, o Boże w Trójcy Świętej Jedyny, a mając na czele Matkę i Królowę naszą Marję i Patronów Świętych, których ziemia polska oddała niebu, składamy Ci hołd jak najgłębszy, dziękujemy najgoręcej za wszystkie łaski i dary użyczone ojcom naszym i nam, przepraszamy najpokorniej za wszystkie grzechy ojców naszych i nasze, ofiarujemy w dani wszystkie dobre czyny, które łaska Twoja natchnęła i wszystkie cierpienia, które Opatrzność Twoja zesłała, na przyszłość zaś przyrzekamy wierność dla Twojej prawdy, dla Twojego prawa, dla Twojego Kościoła, dla wszystkich obowiązków naszych, a to ślubowanie nasze składamy u stóp Twoich, o Jezu w Przenajświętszym Sakramencie utajony.
Twojemu też Sercu ofiarujemy przez Najśw. Rodzicielkę Twoją cały nasz naród polski, niech on będzie zawsze miłym sługą Twoim, Ty zaś bądź mu zawsze Królem łaskawym, Ty z Serca Swego spuszczaj nań promienie łaski i oświecaj go, uświęcaj go, prowadź go i zbawiaj go, a w chwilach walki wspieraj go, w chwilach cierpienia pocieszaj go. O błogosław naszej Ojczyźnie, ukochanej Polsce i wszystkim jej stanom, by z każdego serca polskiego, z każdego domu, z każdego zakątka bohaterskiej i wierzącej Bogu a wiernej Kościołowi św. rzymsko katolickiemu, za laskę Twoją, swobodnej, Polski wznosił się hymn nieustanny: Uwielbienie Trójcy Przenajświętszej! Cześć Sercu Jezusowemu! Chwała Najświętszej Pannie Marji, Królowej Korony Polskiej. Amen.
Za naszych czasów poprzez ziemię polską przeszła straszna zawierucha wojenna „z dymem pożarów i z kurzem krwi bratniej' . która obaliła trony tych, co w Polskę żywą wbijali graniczne swe słupy i zatruć chcieli ducha narodowego, przed czem nas przestrzegał nasz wielki poeta ucząc, że ,,niczem Sybir i niczem knuty. lecz narodu duch zatruty, to dopiero bólów ból". Chociaż ogromnie smutne i przerażające są karty z opisem cierpień naszych męczenników narodowych w tajgach Sybiru, to jednak w porównaniu z nieszczęściami, jakie sprowadza „duch zatruty" poeta nazywa tamto „niczem".
Obroną najpewniejszą przed zatruciem ducha narodowego i ostoją niewzruszoną dla dobrego Ducha są nasze kościoły katolickie, czy to wielkie i wspaniałe, czy też ubogie i małe, ale zawsze nam drogie, bo w nich mieszka Bóg Ukryty, który nam użycza ducha zgody, jedności i siły, jak o to modlił się Chrystus Pan nasz w Swej arcykapłańskiej modlitwie w Wieczerniku w pamiętny dzień wiel-koczwartkowy, abyśmy jedno byli „ut unum sint".
Tej jedności, zgody i karności zwłaszcza w obecnych przełomowych czasach bardzo nam potrzeba. J. Em. ks. Prymas Polski Kardynał Hlond w swym liście pasterskim wydanym w tym roku (1932) z okazji wielkiego postu, w pouczających i przekonywujących słowach kreśli groźny obraz dzisiejszych czasów i przed oczy nam