I
Omawiając architekturą w obrazie Melchiora Broederlama Zwiastowanie zwróciłem uwagę — choć nie potraktowałem tej sprawy szerzej — na jej ważkie symboliczne znaczenie, które tłumaczy jej złożoność.
Podobnie jak w większości współczesnych przedstawień tej sceny głównym atrybutem MariLBanny jest modlitewnik,...umieszczony w naszym obrazie na pulpicie stojącym przed Marią. W przeciwieństwie jednak do wszystkich tych przedstawień Maria trzyma w lewej ręce pasmo purpurowej przędzy — jest to oczywiste nawiązanie do opowieści apokryficznej o okresie jej życia poprzedzającym Zwiastowanie Anielskie. Jak wiele „cór królewskich, cór proroków i arcykapłanów”, Maria, „Dziewica z plemienia Dawidowego”, wychowywała się w świątyni Jerozolimskiej aż do chwili, gdy osiągnęła wiek odpowiedni do zamęścia. Ponieważ jednak pragnęła zachować dziewictwo, zaślubiona została, lub jak ujmuje to Pseudo-Mateusz, „oddana w opiekę” leciwemu Józefowi. Wraz z innymi dziewicami, które według apokryfów miały bądź mieszkać w domu Józefa, bądź przybywać tu z różnych części kraju, na prośbę kapłanów tkała nową zasłonę do świątyni Udział każdej z dziewic określany był w drodze losowania — najskromniejsza zaś otrzymywała najkosztowniejszą przędzę — „prawdziwą purpurę".1 Właśnie gdy Maria „oddawała się pracy trzymając w pakach przędzę” (w domu Józefa bądź też w domu rodziców), zbliżył się do niej , .młodzieniec nieopisanej piękności” mówiąc: „Nie bój się, Mario, albowiem znalazłaś łaskę u Boga.”
) Sztuka wczesnochrześcijańska, bizantyńska, jak również sztuka wczes-. nego średniowiecza przedstawiały więc często Najświętszą Marię Pannę . w scenie Zwiastowania z wrzecionem.* W XIV i XV w. jednak aluzje do * ręcznej pracy Marii znikły ze scen właściwego Zwiastowania 8, przeniesione do sceny poprzedzającej je, a zwanej „Dziewica przy krosnach” w asy-i ście aniołów — występującej jako przedstawienie marginalne.4 t" Przywracając motyw purpurowej przędzy Broederlam sięgnął ponownie do opowieści apokryficznych, możemy przeto słusznie przyjąć, że i inne niezwykłe elementy jego obrazu również miały na celu odrodzenie tego, co zawarte jest w wersji apokryficznej:^okrągła budowla za przybytkiem Panny Marii, ukazująca w swym posępnym wnętrzu „Stół Panu postawiony”, miała — zgodnie z intencją malarza — symbolizować Swi>»_
Słuszność tego domysłu potwierdza gwałtowny i niewątpliwie zamierzony kontrast pomiędzy potężną, kopułowo sklepioną, orientalizującą budowlą, a przezroczystym gotyckim szczytem przyległej loggii, której okna rozświetla złote tło prześwitujące przez maswerki, zdecydowanie kontrastując z czarnymi szczelinami otworów okrągłej budowli
-Okno, przyjęty symbol łaski oświecającej; a przeto .ulowego światła (Ziuc nom) wiary chrześcijańskiej, przeciwstawionegO--„ciemności” czy| „zaślepieniu” judaizmu,, a w rozwinięęijłj^triada okien 6,i której przyznano i tak ważne, nawet wbrew logice architektonicznej, miejsce na gzymsie i która przeciwstawia się w sposób tak oczywisty ciemnym otworom budowli utrzymanej w odmiennym stylu. Łmoże symbolizować, tylko, jedno: Trójcę Sw^która przybiera postać rzeczywistości materialnej w samym akcie Wcielenia .ChrystustEfK tego to powodu mogła Najświętsza Maria Panna być nazwana „Świątynią i^przybytkiem „Trójcy'.’, lub po prostu Temnlum TrinitatisĄ Nie podejmuję się rozstrzygnąć, czy trzy lampy ^4 jeszcze nie zapalone — w świeczniku’ u stropu małego wnętrza stanowią dalszą aluzję do Trójcy Świętej. Ale nie Ulega wątpliwości, że umieszczę-, nie owej kapliczki pomiędzy orientalizującą świątynią a budowlą gotycką z jej trzema oknami akcentuje- ideę,, że poczucie z DuchaSw. oznacza przejście od Starego Przymierzano Nowego.
Tę śamą ideę wyrażają posągi dwóch proroków: Mojżesza po lewej ręce Marii, po prawej zaś Izajasza, którego słowa: ..Oto Dziewica pocznie” stanowią locus .classicus tematu Zwiastowania* Niepowtarzalne przymioty Marii uzmysłowione, są poprzez.dwa inne charakterystyczne szczegóły otoczenia: wieżowy kształt świątyni i ogród otoczony murem, którego przekroczyć nie może nawet Archanioł. Wieżą,_y przypomnieniu mitu Danae osadzonej w turris aenśct, by udfconŚmą od wszelkiego zetknięcia z mężczyznami — była uznanym syjńbolenrazystóśei7 nie tylko w przedstawieniach tej cnoty jako takiej"fjalTTfa siynnyrrf fresku w dolnym kościele w Asyżu), lecz także w szczególnym przypadku Zwiastowania (jak na tablicy Guido da Siena w Princeton i jej naśladownictwach).8 Otoczony zaś murem ogród jest bez wątpienia „ogrodem zamknionym” z Pieśni nad pieśniami.
mieli do czynienia z przypadkiem odosob-,— jednak początek konsekwentnej tradycji. I trza Boucicaut9 pojawiają się niemal wszy- 1
Mimo tych oczywistych faktów przypisywanie tak szczególnego znaczenia architektonicznym elementom obrazu Broederlama mogłoby się wydać ryzykownej gdybyśmy nionym. Dzieło to wyznacza,
W miniaturze z warsztatu Mis _
stkie omawiane tu elementy, nieco tylko unowocześnione i uporządkowane bardziej racjonalnie. Mamy więc okrągłą wieżę, w tym wypadku z chorągiewką na dachu,' „ogród zamkniony” i — pó drugiej stronie komnaty Marii — kaplicę, której chrześcijański charakter określa bardziej poprawny styl gotycki f-ff zwieńczoną krzyżem, z ołtarzem o trójdzielnym retabulum, z lichtarzami. W innej miniaturze z tego samego warsztatu 19 Anioł d