28 Jan Dum Szkot
studium sollarme teologii otrzymał święcenia kapłańskie, po czym wyjechał na dalsze studia teologiczne do Paryża (1292/1293-1297). W roku 1297 odnajdujemy go w Cambridge już jako bakałarza sentencjariusza. Z nieznanych powodów w 1300 r. Szkot przerywa pracę w Cambridge i przenosi się do Oksfordu, gdzie ponownie rozpoczyna komentowanie Sentencji; po dwóch latach także te wykłady zostają przerwane: kapituła generalna zakonu wysyła go do Paryża, gdzie podejmuje komentowanie Sentencji po raz trzeci. Jest prawdopodobne, że częste zmiany miejsca wykładów spowodowane były kalkulacjami dotyczącymi perspektyw objęcia katedry teologii, listy oczekujących na tę godność były bowiem długie. Niestety, i te wykłady zostały przerwane, gdyż Duns Szkot musiał opuścić Paryż latem 1303 ze względu na swoją odmowę podpisania inspirowanego przez króla Filipa Pięknego aktu zwołującego sobór powszechny przeciw ówczesnemu papieżowi, Bonifacemu VIII. Szkot powrócił do Oksfordu, gdzie kontynuował przerwane wcześniej wykłady z Sentencji. Kiedy następca Bonifacego, Benedykt XI, zniósł po roku sankcje przeciw Uniwersytetowi Paryskiemu przywracając mu prawo nadawania stopni akademickich, Gonsalvus z Balboa, mentor Szkota i generał zakonu, zareagował błyskawicznie: wezwał Jana Dunsa do Paryża i przedstawił go do stopnia doktora teologu. Promocja doktorska miała miejsce około Wielkanocy 1305 roku. W następnym roku akademickim Szkot rozpoczął wykłady jako magister regens; kontynuował je także w kolejnym roku, ale nieoczekiwanie jego regencja została przerwana przez generała franciszkanów, który mianował go głównym wykładowcą (lector prindpalts) Studium Generalnego w Kolonii. Historycy spekulują, że ta nagła decyzja władz zakonnych mogła być spowodowana bądź względami politycznymi (kolejnym zaostrzeniem stosunków między królem Francji a papieżem), bądź teologicznymi (Duns Szkot był gorliwym zwolennikiem niezwykle wówczas kontrowersyjnej tezy dotyczącej niepokalanego poczęcia Matki Boskiej1). Po niespełna dwóch latach pobytu w Kolonii Jan Duns zmarł 8 listopada 1308 r. Rozpuszczane przez przeciwników plotki, jakoby Duns Szkot został pochowany żywcem w czasie ekstazy mistycznej oraz wątpliwości co do ortodoksyjności niektórych tez w pewnych (błędnie) mu przypisywanych dziełach spowodowały, że wyniesienie Szkota na ołtarze, mimo zabiegów franciszkanów, opóźniło się o całe wieki: jego kult jako błogosławionego został ostatecznie potwierdzony w roku 1993.
Publiczna obrona tej tezy na Uniwersytecie Paryskim przyniosła mu tytuł Doktora Maryjnego, ale przysporzyła wielu przeciwników, zwłaszcza wśród dominikanów. Kościół katolicki przychylił się do racji Szkota dopiero po długim czasie: dogmat o niepokalanym poczęciu NMP został wprowadzony w połowie XIX w.
Większość dzieł Jana Dunsa Szkota to prace powstałe przy okazji prowadzonych przez niego zajęć, a więc powstałe w okresie studiów filozoficznych kwestie do Isagogi Porfiriusza oraz Arystotelesa Kategorii, Hermeneutyki, O dowodach sofistycznych, Metafizyki (częściowo zmienione przez niego w Paryżu) i O duszy (niedokończone), liczne wersje komentarza do Sentencji powstałego w okresie studiów teologicznych w Cambridge, Oksfordzie i Paryżu, z których najpełniejszą i najlepiej znaną stanowi Opus Oxoniense, znane także jako Ordinatio, a także przedstawione w czasie jego paryskiej regencji kwestie ąuodlibetalne. Poza tymi komentarzami istnieją dwa traktaty Szkota, których autorstwo zostało bezspornie potwierdzone: O pierwszej zasadzie (De primo rerum omnium prtnctpto) oraz Theoremata.
Poglądy filozoficzne Jana Dunsa Szkota stanowią oryginalną koncepcję zawartą głównie w jego komentarzach do Sentencji i Metafizyki. Koncepcja ta z jednej strony zachowywała podstawową siatkę pojęciową i liczne rozwiązania filozofii Arystotelesa, a w szczególności Awicenny (w zgodzie z tradycją franciszkańską), z drugiej strony zaś dokonywała wielu istotnych modyfikacji, wykraczając nie tylko poza ramy doktryny opracowanej przez św. Bonawenturę i poza kompromisowe względem arystotelizmu rozwiązania proponowane przez Henryka z Gandawy, ale także przedstawiając własne, konkurencyjne pomysły.
Oryginalność Szkota nie miała charakteru rewolucyjnego zamachu na dotychczasową doktrynę zakonu serafickiego. Przeciwnie - Doktor Subtelny zachował w swoich poglądach wiele ze „wspólnych tez” szkoły, przede wszystkim powszechny hylemorfizm i wielość form substancjalnych. Także jego koncepcje psychologiczne nawiązują do wcześniejszych poglądów Bonawentury i Jana z la Rochelle.
Przede wszystkim podtrzymany został przez Szkota charakterystyczny dla myśli franciszkańskiej woluntaryzm, zaakcentowany silniej jeszcze niż u jego poprzedników: wyłącznie wola jest przyczyną chcenia i ona też poprzedza nasze akty poznawcze, mimo iż one potem determinują nasze działanie. Interesujące są też jego poglądy dotyczące drugiej z władz duszy - rozumu, szczególnie zaś jego koncepcja poznania intuicyjnego i abstrakcyjnego. Duns Szkot twierdził, że zarówno na poziomie poznania zmysłowego, jak i intelektualnego możliwe jest dwojakie' ujęcie przedmiotu: jedno, które ujmuje konkretny przedmiot jako istniejący w jednym akcie intuicji i drugie, które nie wymaga obecności przedmiotu, bowiem stanowi abstrakcyjne wyobrażenie przedmiotu na podstawie jego właściwości przywoływanych na myśl przez poznający umysł. Poznanie intuicyjne, które wywodzi się z augustyńskiej koncepcji iluminacji, jest poznaniem pewnym, ale poza wyjątkiem, jakim są wizje mistyczne, dostępne jest ludziom jedynie po