potępienie władcy za jego zniemczenie się. Dopiero trzy lata po śmierci Chotimira, w 7G9 r., zdołano zdusić reakcję i nakłonić niechętnych chrześcijaństwu Słoweńców do poddania się swemu losowi.
W Czechach ogólnie podjętym hasłem do rewolucji antychrześcijańskiej stała się tragiczna śmierć w roku 929 16 gorliwego krzewiciela chrześcijaństwa rzymskiego, księcia Wacława, uległego w stosunku do cesarza niemieckiego. Na życie młodego władcy targnął się jego brat Bolesław I, przywódca stronnictwa narodowo] ogańskiego. U podstaw tego krwawego czeskiego powstania antychrześci-iańskiego leżały co najmniej trzy czynniki: nieporozumienia personalno-dynastyczne w łonie panującego rodu czeskiego, ambicje narodowe państwa czeskiego oraz obrona zagrożonego obyczaju starosłowiańskiego. Reakcja słowiańska poczynała sobie zbyt jawnie untyniemiecko, aby się mogła ostać. Cesarz Otton I Wielki po długiej walce pokonał w 950 r. buntownika i zmusił go do uznania się za lennika cesarskiego.
Sam Bolesław I musiał teraz z kolei obiecać, że stanie się krzewicielem wiary, którą przedtem tak energicznie i nie przebierając w środkach zwalczał. Jak wielkie jednakże poparcie w społeczeństwie musiał sobie zaskarbić ów propogański władca, świadczy fakt, że mimo porażki wojennej nie śmiano go usunąć z książęcego stołca. Były przywódca
15 W. Kowalenko, cyt. wyd.
oporu pogańskiego osadzał teraz w Pradze i na Morawach biskupów, a swoją córki; Do brawę wydał za księcia Polan Mieszka !, stawiając jako warunek nawrócenie się przy szłego zięcia.
Tak więc — o gryząca ironio! - - gloryfikowana przez chrześcijańskich kronikarzy polskich wielka Chrystianizatorka Polski Dąbrówka przy bliższym poznaniu okazuje się córką przywódcy czeskich pogan, w dodatku mordercy świątobliwego młodego księcia Wacława. Sama zaś przybywa jako .oblubienica księcia Mieszka I w niemłodym już wieku, mając za sobą podobno dość burzliwą młodość i swobodne życie. Daleka musiała być zresztą od ideału doskonałej chrześcijanki, gdyż w przeciwnym razie Kościół niechybnie postarałby się w owych trudnych czasach niedostatku świętych o jej kanonizację.
Pierwszym patronem nowo ochrzczonego kraju Polan stał się wygnaniec czeski, żeby rie rzec: wypęriek za odszczepieństwo narodowe — biskup praski Wojciech. Pierwszym zaś rodzimym świętym Polski był dopiero biskup Stanisław ze Szczepanowa, ukarany śmiercią przez Bolesława Śmiałego za kontakty z obcym mocarstwem za plecami króla.
W piastowskiej Polsce ludzie niechętni odstępstwu od wiary ojców długo i cierpliwie znosili narzuconą im obcą naukę, krępujące nakazy postów, modłów i wstrzemięźliwości płciowej. Energiczny Bolesław Chrobry wnuk Bolesława I czeskiego, ongiś obrońcy
273