48 WSTĘP KRONIKA. IAKO ŹRÓDŁO 1 IAKO UTWÓR LITERACKI 49
48 WSTĘP KRONIKA. IAKO ŹRÓDŁO 1 IAKO UTWÓR LITERACKI 49
“ Lisi Collina z 17 lutego 1563; por. 13. Brctholz, Der Gang der Cosmasforschung, Ncucs Archiv der Gcscllschall tur altere deutsclic Geschichtskundc (cyt. dalej N. Archiv)45 (1924), s. 34.
10 Ibidem, s. 35-36 i 13. Brctholz, Siudicn zu Cosnias wn Pręg, N. Arcliic 35 (191(1), s. 686-688.
RĘKOITSY ..KRONIKI” XL1X
miody uczony Jan Banno bada i zarazem pisze kontynuacji; Kroniki Kosmasa. Niestety, nie zachowało się to, co napisał49. Wiek XVII przyniósł aż tizy przedruki Kroniki Czechów, bez słowa komentarza, analogiczne jakością przekazu do ręcznie przepisywanych kopii, od którycli różniła je tylko technika wydania drukiem, umożliwiająca rozpowszechnienie większej liczby egzemplarzy. Obok tego zachowały się jednak w formie notat w egzemplarzu wydania z 1607 r. dowody pracy Pawła Jeśina (Gcsscnius), wydawcy Dałimila i innych źródeł, nad krytycznym wydaniem Kloniki Czechów, które nie doszło do realizacji wskutek wyjazdu z kraju Jeśina w 1620 r. z powodów politycznych50. W XVIII w. Kronika Czechów już zdecydowanie nie jest historią do czytania, tylko bardzo cenionym źródłem historycznym, wymagającym komentarza, dwukrotnie w tym wieku wydanym, w pierwszej i w drugiej połowie, i omówionym naukowo w dziele Gclasiusa Dobncra. W pierwszej połowie XIX stulecia, wydane w 1830 r. znakomite dzieło F. Pukackiego Wiirdigung der alteren bóhmischen Gescliichls-schreiber, obszernie omawiające Kronikę Czechów, na długie lala utrwaliło bardzo wysoką ocenę dzieła Kosmasa, podnosząc jego takt historyczny oraz prawdziwe wyczucie wysokich obowiązków historyka i nazywając go historycznym geniuszem. Palacky zwracając uwagę, że Kosmas sam bierze odpowiedzialność za wiarygodność swego dzieła dopiero od księgi drugiej, od 1038 r., nie robi mu zarzutu z opowiadań legendarnych i z błędów datowania w księdze
pierwszej, dla różnych zaś niedociągnięć w księdze drugiej znajduje wytłumaczenie w tworzeniu Kroniki po wielu latach po opisywanyclt w drugiej księdze zdarzeniach i w braku - jego zdaniem - pisemnych zapisek robionycli wcześniej przez autora; trzecią księgę uważa za najbardziej godną zaufania5'.
W ostatnim dwudziestoleciu XIX w. J. Loscrlh ostro zakwestionował wiarogodność Kosmasa w licznych artykułach, przynoszących w wielu wypadkach cenne oświetlenie różnych miejsc Kroniki Czechów, ale idących za daleko w krytyce, gdy stawiał w nich Kosmasowi zarzut plagiator-stwa i bezmyślnego odpisywania. Wywołało to sprzeciwy. Nie ma potrzeby wymieniać tu nazwisk wszystkich uczonych biorących udział w gorącej polemice, która w początkach XX stulecia splotła się z niemniej gorącym sporem o autentyczność Krystianowej Legendy (przyp. 31 do ks. I). Szczytowym punktem był gwałtowny atak A. Brucknera; nazwał on ojca historiografii czeskiej świadomym kłamcą i fałszerzem, który wyssał z palca prahistorie swojej ojczyzny. Wywołało to nową falc protestów uczonych czeskich, z H. Jirećkem i V. Novotnym na czele52, B. Brelholz, we wstępie do swojej edycji Kroniki Czechów (1923), stanął w obronie zasadniczej wiarogodności Kosmasa, stabilizując w nauce ten pogląd. Wyjaśnia, że dosłowne nawet „literackie wypożyczenie” charakterystyk osób czy opisów bitew, w średniowiecznym pisarstwie nie może być trakto-
"Palacky, Wurdigung, s. 14, 21, 24, 30-34; por. B. Bretholz, Der Gang ller Cosmasforschung, s. 40-42.
11 Polemikę referuje B. Brctholz, edycja, s. XXVl-XXVtl i Der Gang der Cosmasforschung, s. 43-47; zob. też. (3. Brctholz, Zur Ldsung der Christianfrage, Zeitschrif) des deuLschcn Vcrcincs fur dic Gcschichte Mahrcns und Schiesicns 10 (1906), s. 1-81.
XLVI1I WSTĘP
ogólnikowo, że dane wydarzenie miało miejsce za panowania takiego a takiego władcy. Ustalona przez Thietmara chronologia faktów jest więc nic zawsze pewna i wymaga weryfikacji na podstawie innych współczesnych źródeł.
4. RĘKOPISY „KRONIKI"
A. Oryginał
Kronika Thietmara dochowała się niemal aż do końca drugiej wojny światowej w oryginale. Oryginał ten znajdował się ostatnio w Saskiej Bibliotece Krajowej w Dreźnie pod sygnaturą Mse. Dresd. R. 147 i wraz z innymi zabytkami piśmiennictwa spłonął w 1945 r. [Obecnie znajduje się w Sacltsische Landes- Stadts- und Universitats-bibliothck w Dreźnie pod tą samą sygnaturą.]. Ciekawa jest jego przeszło dziewięćselletnia historia [...].
Po przedwczesnej śmierci Thietmara kodeks zawierający jego Kronikę umieszczony został w bibliotece biskupstwa merseburskiego. Thictinar za swego życia dbał bardzo o tę bibliotekę, jak to wynika z jego słów zwróconych do następcy (VIII, 13), możliwe więc, iż przed śmiercią wydał dyspozycję co do takiego przeznaczenia swego dzieła. W każdym razie kodeks znajdował się tam aż do roku 1091, kiedy biskup merseburski Werner ofiarował go założonemu przez, siebie klasztorowi św. Piotra w starym grodzie pod Mcrscburgicnf”. Dowodem tej darowizny jest umieszczona przezeń w jedenastu miejscach u dołu kart rę-
*’ Dziś w Merseburgu. Klasz.tor św. Piotra został założony na miejscu dawnego zgromadzenia kanoników regularnych, które poszło polem w rozsypkę. Por. O. Kadcmacher, Dos Klaster St. Petri in Mer-seburg, 1913, s. 6 i n.; R. Hoitzmann, Ober die Chromk..., Neues Archiv 50. s. 161.
kopisu klauzula donaeyjna: Sancto Petro Wernherus (wzgl. Werinherus) episcopas. Podobną klauzulę późniejszy skryba umieścił dwukrotnie w pierwszej połowie XII wieku, dodając w jednym wypadku słowa: fundator loci. W klasztorze św. Piotra pozostał kodeks aż do połowy XVI wieku. Nie doznawał on tutaj szczególnie troskliwej opieki, skoro jego uszkodzenia i zagubienie piętnastu kart z tego pochodzą okresu41.
Kolo roku 1120 kodeks znalazł się czasowo w klasztorze korbejskim, gdzie tamtejsi mnisi sporządzili z niego odpis, a raczej przeróbkę (patrz niżej). Koło roku 1539 pożyczył rękopis Thietmara z biblioteki klasztoru św. Piotra Jerzy Spalatin42, który go dał do przejrzenia Melanch-tonowi. Jak wynika z listu Melanchtona do Spalalina43, Kronika Thietmara ze swoim prymitywnym pojmowaniem religii i gloryfikacją hierarchii kościelnej nic znalazła uznania w oczaclt wielkiego reformatora.
Reformacja, która rozlała się szeroką falą po całej Saksonii, odbiła się również na losach kodeksu. Po zniesieniu klasztoru św. Piotra w roku 1562 kodeks dostał się na krótko do biblioteki katedralnej, stąd zaś, po ostatecznej likwidacji biskupstwa merseburskiego, do archiwum książąt elektorów saskich w Annaburg. W tym czasie, w roku 1563 korzysta! z niego z upoważnienia księcia elektora Augusta historyk Miśni G. Fabricius41 i możliwe, że on to właśnie
11 Jak to ustalił J.A. Wagner we Wstępie do wyd. Kroniki Thietmara. s. 7.
12 Autor Chronień und Herkommen der Churfiirsten und Fiirstcn des Inblichen Hauscs zu Sachscn, Lipsiae 1541.
4! List z 2 gnidnia 1539, Corptis Rcformatorwn, wyd. K.G. Brcl-schneidcr, 1.111(1836).
“ Autor Annalium urbis Misnae libri III, Rerum Misnicarum libri VII. 1597. Tekst Thietmara cytowany na s. 15 i 25.