MIĘŚNIE PRĄŻKOWANE 133
bościenną długą rurką włoskowatą. Średnica rurek platynowych wynosi około 8 mm. Przestrzeń między rurkami platynowemi i szkla-nemi wypełniona jest do połowy eterem bezwodnym, a część górna oraz rurka włoskowata zawiera tylko parę eteru. Jeżeli mięsień umieszczony we wnętrzu rurki platynowej będzie wytwarzał ciepło, to nieco eteru w przylegającej przestrzeni zamieni się na parę i przez to przesunąć się musi kropelka eteru, służąca za indeks i utworzona w rurce włoskowatej przez miejscowe jej ochłodzenie. Ruchy tej kropelki obserwujemy przez lunetę. Umieszczając w rurce przeciw-ległej opór platynowy i przepuszczając przezeń słaby prąd, możemy kompensować ruch indeksu, a znając natężenie prądu i wielkość oporu platynowego, oznaczamy z łatwością ilość wydzielonego przez mięsień ciepła. Mikrokalorymetr pozwala nam dostrzedz mikroka-loryę, to jest milionową część kalory i. W większości jednak przypadków zmuszeni jesteśmy używać metody termometrycznej. Zastosowanie termometru rtęciowego, choćby najczulszego, musi być bardzo ograniczone i rezultaty w ten sposób otrzymywane są bardzo małe, gdyż termometr taki posiada znaczną pojemność cieplną i reaguje powoli. Wobec tego powszechnie używamy metody termoelektrycznej ; zasada jej polega jak wiadomo na tern, że w obwód galwa-nometru włączamy dwa druty z różnych metali, w dwóch miejscach zlutowane. Jeżeli oba spojenia mają ściśle jednakową temperaturę, to w galwanometrze nie dostrzegamy prądu, skoro zaś temperatury będą różne, powstaje prąd termoelektryczny. Łącząc kilka takich ogni w termoelektrycznych i biorąc czuły galwanometr z małym oporem, możemy dostrzegać milionowe części stopnia. Jako mate-ryał na ogniwa termoelektryczne używano dawniej antymonu i bizmutu, które dają największe siły termoelektryczne, dochodzące do 10-v t3 przy różnicy temperatury obu zlutowań równej jednemu stopniowi. Z metali tych jednak nie można otrzymać bardzo cienkich-drutów, skutkiem tego ogniwo posiada dużę masę, a więc i dużą pojemność cieplną, dzięki czemu zabiera wiele ciepła od mięśnia i wolniej reaguje. Toteż obecnie używamy najczęściej żelaza i £on-stantanu, jako materyału na ogniwa; metale te dają co prawda siłę elektrobodźczą o połowę mniejszą, ale za to można z nich otrzymać nadzwyczaj cienkie druciki z pojemnością cieplną bardzo małą. Kształt ogniwu termoelektrycznemu, czy też ich szeregowi, nadajemy dowolny, dostosowany do mięśnia, który chcemy badać. Jako przykład można przytoczyć, że dla mięśnia łydkowego żaby uży-